Temat: Koniec z cena - 100% - czy tylko gra pozorów???
http://www.uzp.gov.pl/cmsws/page/?D;3002
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Forum portalu NowePrzetargi.pl → Zakres stosowania ustawy Prawo Zamówień Publicznych → Koniec z cena - 100% - czy tylko gra pozorów???
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
http://www.uzp.gov.pl/cmsws/page/?D;3002
no to już będą jaja na maksa, na najbardziej proste usługi dostawy będzie trzeba gimnastykować się dziwaczne kryteria obmyślać ehhh
I znowu komplikują życie
Tytuł, post Gordona mylące. Ograniczenie, a nie likwidacja. Poza tym na pewno będzie to bubel, więc nie wróżę zamawiającym większych problemów.
Tytuł mylny ale nadany z pełną świadomością Bubel nie bubel ale problemów będzie bez liku, wbrew temu co piszesz psz.
Ciekaw jestem jak będzie wyglądało zapytanie o cenę
Ciekaw jestem dosłownego brzmienia nowych zapisów jak na razie to żadne konkrety.
nie do końca mylące,
1/ Cena ma nie być już wyłącznym kryterium rozstrzygania przetargów,
2/ jeśli wykonawca ustali cenę jako wyłączne kryterium, będzie musiał to uzasadniać.
Skąd ta teza?, znasz już szczegóły?
http://orka.sejm.gov.pl/Druki7ka.nsf/0/86378C9AECC27315C1257D1F0026F891/%24File/2638.pdf
to jak to rozumieć jak to przejdzie :
w art. 91:
a) ust. 2 otrzymuje brzmienie:?
2. Kryteriami oceny ofert są cena albo cena i inne kryteria odnoszące się do przedmiotu zamówienia, w szczególności jakość, funkcjonalność, parametry techniczne, aspekty środowiskowe, społeczne, innowacyjne, serwis, termin wykonania zamówienia oraz koszty eksploatacji.?,
b)po ust. 2 dodaje się ust. 2a w brzmieniu:
?2a. Kryterium ceny może być zastosowane jako jedyne kryterium oceny ofert, jeżeli przedmiot zamówienia jest powszechnie dostępny oraz ma ustalone standardy jakościowe, z zastrzeżeniem art. 76 ust. 2, a w przypadku zamawiających, o których mowa w art. 3 ust. 1 pkt 1 i 2, jeżeli dodatkowo wykażą w załączniku do protokołu postępowania, w jaki sposób zostały uwzględnione w opisie przedmiotu zamówienia koszty ponoszone w całym okresie korzystania z przedmiotu zamówienia.?;
jak wykazać ......w jaki sposób zostały uwzględnione w opisie przedmiotu zamówienia koszty ponoszone w całym okresie korzystania z przedmiotu zamówienia............?; np na dostawę art. spożywczych lub mat. biurowych, kursów zawodowych ??
Duży krok ku normalizacji zamówień
Projektodawcy zaproponowali wprowadzenie zasady, że dokumenty uzupełniane przez wykonawców na wezwanie zamawiającego mają potwierdzać spełnianie wymagań nie później niż na dzień złożenia tych dokumentów, a nie wstecznie na dzień składania ofert (skreślenie zdania 2 w art. 26.3 Pzp). Dalej piszą, że może to zwiększyć konkurencyjność, ale zachodzi obawa, że zaproponowane wykreślenie skutkować będzie niezgodnością z prawem europejskim ... .
Przykładowe kryteria pozacenowe:
1. Termin płatności - waga 1%
2. Długość gwarancji - waga 1%
3. Szybkość dostaw cząstkowch - waga 1%
Myślę, że można w miejsce 1% wstawić również 0,1%.
hehe i dalej cena?
czyli kombinowania ciąg dalszy
hehe i dalej cena?
czyli kombinowania ciąg dalszy
Nie wiem z jakimi zamawiającymi masz do czynienia (zakładam, że jesteś wykonawcą), ale skoro uważasz, że ktoś kombinuje, to zgłoś to odpowiednim organom.
W Polsce przyjęło się, że za całe zło zamówień odpowiedzialne jest stosowanie ceny jako jedynego kryterium wyboru. Bo przecież zamawiający mają narzędzia, by oceniać jakość i promować najlepsze rozwiązania. Guzik prawda. Stosowanie takiego kryterium oceny jest strzałem w kolano. Wykonawcy od razu zgłaszają sprawę do KIO, ewentualnie jak postępowanie przejdzie szczęśliwie do końca, pojawia się kontrola instytucji pośredniczącej i korekta, i korekta. A czemu? Bo kryterium było subiektywne. Siłą rzeczy ono zawsze takie będzie i nie ma zmiłuj. Nie można zjeść ciastka i go mieć.
Jeśli OPZ przygotowany jest prawidłowo i wymagania jakościowe i funkcjonalne są dobrze opisane, a w czasie realizacji jest należyta kontrola zamawiającego nad wykonawcą, to nie widzę powodu, by cena - 100% miała się nie sprawdzić. Niech może wykonawcy przejrzą na oczy i proponują ceny realne, uwzględniające wszystko czego wymaga zamawiający. Teraz często jest tak, że wykonawca wygra, a potem kombinuje jak oszczędzić na materiałach.
I to cała prawda... Zgadzam się w 100% z Hrabal.
Tez jestem zdania, ze cena nie jest złym kryterium wyboru pod warunkiem, ze wykonawca rzetelnie oblicza cenę oferty. Ale jako naród mamy to do siebie, że lubimy kombinować, oszukiwać i zawsze znaleźć furtkę.
Nie wiem z jakimi zamawiającymi masz do czynienia (zakładam, że jesteś wykonawcą), ale skoro uważasz, że ktoś kombinuje, to zgłoś to odpowiednim organom.
W Polsce przyjęło się, że za całe zło zamówień odpowiedzialne jest stosowanie ceny jako jedynego kryterium wyboru. Bo przecież zamawiający mają narzędzia, by oceniać jakość i promować najlepsze rozwiązania. Guzik prawda. Stosowanie takiego kryterium oceny jest strzałem w kolano. Wykonawcy od razu zgłaszają sprawę do KIO, ewentualnie jak postępowanie przejdzie szczęśliwie do końca, pojawia się kontrola instytucji pośredniczącej i korekta, i korekta. A czemu? Bo kryterium było subiektywne. Siłą rzeczy ono zawsze takie będzie i nie ma zmiłuj. Nie można zjeść ciastka i go mieć.
Jeśli OPZ przygotowany jest prawidłowo i wymagania jakościowe i funkcjonalne są dobrze opisane, a w czasie realizacji jest należyta kontrola zamawiającego nad wykonawcą, to nie widzę powodu, by cena - 100% miała się nie sprawdzić. Niech może wykonawcy przejrzą na oczy i proponują ceny realne, uwzględniające wszystko czego wymaga zamawiający. Teraz często jest tak, że wykonawca wygra, a potem kombinuje jak oszczędzić na materiałach.
Hmmm... Teoretycznie jest super ale...
w praktyce jest zupełnie inaczej...
mirek.sz1 napisał/a:hehe i dalej cena?
czyli kombinowania ciąg dalszyNie wiem z jakimi zamawiającymi masz do czynienia (zakładam, że jesteś wykonawcą), ale skoro uważasz, że ktoś kombinuje, to zgłoś to odpowiednim organom.
W Polsce przyjęło się, że za całe zło zamówień odpowiedzialne jest stosowanie ceny jako jedynego kryterium wyboru. Bo przecież zamawiający mają narzędzia, by oceniać jakość i promować najlepsze rozwiązania. Guzik prawda. Stosowanie takiego kryterium oceny jest strzałem w kolano. Wykonawcy od razu zgłaszają sprawę do KIO, ewentualnie jak postępowanie przejdzie szczęśliwie do końca, pojawia się kontrola instytucji pośredniczącej i korekta, i korekta. A czemu? Bo kryterium było subiektywne. Siłą rzeczy ono zawsze takie będzie i nie ma zmiłuj. Nie można zjeść ciastka i go mieć.
Jeśli OPZ przygotowany jest prawidłowo i wymagania jakościowe i funkcjonalne są dobrze opisane, a w czasie realizacji jest należyta kontrola zamawiającego nad wykonawcą, to nie widzę powodu, by cena - 100% miała się nie sprawdzić. Niech może wykonawcy przejrzą na oczy i proponują ceny realne, uwzględniające wszystko czego wymaga zamawiający. Teraz często jest tak, że wykonawca wygra, a potem kombinuje jak oszczędzić na materiałach.
Jeżeli kryteria oceny ofert są odpowiednio dobrane i ich obliczenie to nie wiem jaki tu może być strzał w kolano? Zgodny zapis i jest ok. Ja nie mówię, że wszyscy kombinują ale przez takich Wykonawców co zakładają firmy np. w Anglii i zatrudniają ludzi w PL do wykonywania usługi a potem jeszcze im nie płacą to co Ci ludzie mają zrobić? (Oczywiście odpowiednie instytucje się tym zajmą ale to jest czas) przez takich Wykonawców co szukają wszędzie luk którą również jest tylko cena i nie raz o tym była mowa tak będzie się działo. Kryteria może z czasem zmienią mentalność Polskich Wykonawców i zapomną o kombinowaniu. Więc uważam to za dobre rozwiązanie i oby więcej takich posunięć.
Popieram bipi
dewiza firm: zarobić i się nie narobić
No to mogiła - kolejny gniot do kolekcji... Czekamy na Prezydenta RP ale On nic nowego nie wniesie - tylko podpisze
http://www.uzp.gov.pl/cmsws/page/?D;3010
mirek.sz1 napisał/a:hehe i dalej cena?
czyli kombinowania ciąg dalszyNie wiem z jakimi zamawiającymi masz do czynienia (zakładam, że jesteś wykonawcą), ale skoro uważasz, że ktoś kombinuje, to zgłoś to odpowiednim organom.
W Polsce przyjęło się, że za całe zło zamówień odpowiedzialne jest stosowanie ceny jako jedynego kryterium wyboru. Bo przecież zamawiający mają narzędzia, by oceniać jakość i promować najlepsze rozwiązania. Guzik prawda. Stosowanie takiego kryterium oceny jest strzałem w kolano. Wykonawcy od razu zgłaszają sprawę do KIO, ewentualnie jak postępowanie przejdzie szczęśliwie do końca, pojawia się kontrola instytucji pośredniczącej i korekta, i korekta. A czemu? Bo kryterium było subiektywne. Siłą rzeczy ono zawsze takie będzie i nie ma zmiłuj. Nie można zjeść ciastka i go mieć.
Jeśli OPZ przygotowany jest prawidłowo i wymagania jakościowe i funkcjonalne są dobrze opisane, a w czasie realizacji jest należyta kontrola zamawiającego nad wykonawcą, to nie widzę powodu, by cena - 100% miała się nie sprawdzić. Niech może wykonawcy przejrzą na oczy i proponują ceny realne, uwzględniające wszystko czego wymaga zamawiający. Teraz często jest tak, że wykonawca wygra, a potem kombinuje jak oszczędzić na materiałach.
Wiesz co? Dla mnie nie stanowi przeszkody, że jeden z drugim Wykonawcy kombinatorzy pójdą do KIO i jak najbardziej jestem za stosowaniem kryterium jakość i będę stosował (oczywiście nie do wszystkich zamówień). Pomimo, iż mam wiele zastrzeżeń do przetargów ministerialnych, to jednak są wyjątki - polecam lekturę - wystarczy chcieć - ja już planuję wdrożyć taką procedurę u siebie:
http://bip.mir.gov.pl/Zamowienia%20Publiczne/Strony/49MWr14_doradztwo_reprezentacja_prawna_zam_publ.aspx
PS. I biorąc pod uwagę realia RP, to Twoje stwierdzenie: "Jeśli OPZ przygotowany jest prawidłowo i wymagania jakościowe i funkcjonalne są dobrze opisane, a w czasie realizacji jest należyta kontrola zamawiającego nad wykonawcą, to nie widzę powodu, by cena - 100% miała się nie sprawdzić." pochodzi z Baśni 1001 Nocy...
Skoro sejm uchwalił: ?2a. Kryterium ceny może być zastosowane jako jedyne kryterium oceny ofert, jeżeli przedmiot zamówienia jest powszechnie dostępny oraz ma ustalone standardy jakościowe, z zastrzeżeniem art. 76 ust. 2, a w przy-padku zamawiających, o których mowa w art. 3 ust. 1 pkt 1 i 2, jeżeli do-datkowo wykażą w załączniku do protokołu postępowania, w jaki sposób zostały uwzględnione w opisie przedmiotu zamówienia koszty ponoszone w całym okresie korzystania z przedmiotu zamówienia.?
a Senat opiniował: w związku z tym przepisem nasuwa się pytanie, w jaki sposób zamawiający, o którym mowa w art. 3 ust. 1 pkt 1 i 2, który zdecydował się na zastosowanie kryterium ceny, jako jedynego, będzie wykazywał uwzględnienie w opisie przedmiotu zamówienia kosztów ponoszonych w całym okresie korzystania z przedmiotu zamówienia , w szczególności, jeśli z korzystaniem z przedmiotu zamówienia nie wiążą się żadne koszty albo kosztów tych nie da się przewidzieć bądź ich obliczyć. Wydaje się, że zamawiający ?
mając uzasadnione wątpliwości, jak należy stosować ten przepis oraz nie chcąc ryzykować
błędu? będą stosowali dwa kryteria oceny oferty, nawet w przypadku, gdy to jest oczywiście niezasadne. Trudno bowiem wyobrazić sobie realizację dyspozycji analizowanej normy w przypadku, gdy przedmiotem zamówienia jest np. wynajem pokoju hotelowego, czy też zakup papieru do drukarki. Analizowany przepis znajdzie zastosowanie do wszystkich zamówień, a nie tylko tych, które generować będą koszty w okresie korzystania z przedmiotu zamówienia. Mając powyższe na uwadze oraz uwzględniając , iż kryterium ceny, jako jedyne, będzie mogło być stosowane wyłącznie w odniesieniu do przedmiotu
zamówienia, który jest powszechnie dostępny i ma ustalone standardy jakościowe,
warto rozważyć rezygnację z omawianego warunku.
To dlaczego sejm, że się tak wyrażę "zlał" tę opinię?
Nadeszły czasy radosnej twórczości.
Jaką procedurę ? Niezłe odwołanie ...
Jaką procedurę ? Niezłe odwołanie ...
Procedurę przeprowadzania "egzaminu" dla Wykonawców
PS: A IMO kiepskie - poza tym oddalone
PS: A IMO kiepskie - poza tym oddalone
Coś więcej może w tym temacie? Nie mogę nic znaleźć...
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum oparte o PunBB, wspierane przez Informer Technologies, Inc