Odp: Nowelizacja - pogłoski
I teraz tak: jest art 10a: "W postępowaniu o udzielenie zamówienia komunikacja między zamawiającym a wykonawcami, w szczególności składanie ofert lub wniosków o dopuszczenie do udziału w postępowaniu, oraz oświadczeń, w tym oświadczenia składanego na formularzu jednolitego europejskiego dokumentu zamówienia, sporządzonego zgodnie z wzorem standardowego formularza określonego w rozporządzeniu wykonawczym Komisji Europejskiej wydanym na podstawie art. 59 ust. 2 dyrektywy 2014/24/UE oraz art. 80 ust. 3 dyrektywy 2014/25/UE, zwanego dalej ?jednolitym dokumentem? odbywa się przy użyciu środków komunikacji elektronicznej.".
co do którego w druku sejmowym 366 napisano: z tym, że art. 10a ust. 1 ustawy zmienianej w art. 1, w zakresie jednolitego europejskiego dokumentu zamówienia, wchodzi w życie z dniem 18 kwietnia 2018 r.
Otóż w nowej wersji ustawy zastrzeżenia co do terminu wejścia w życie brak. Jest za to art. 10c: "Art. 10c.
1. Zamawiający może odstąpić od wymogu użycia środków komunikacji elektronicznej przy składaniu ofert, jeżeli:
1) z uwagi na wyspecjalizowany charakter zamówienia, użycie środków komunikacji elektronicznej wymagałoby narzędzi, urządzeń lub formatów plików, które nie są ogólnie dostępne lub nie są obsługiwane za pomocą ogólnie dostępnych aplikacji;
2) aplikacje do obsługi formatów plików, które nadają się do przygotowania ofert, korzystają z formatów plików, których nie można obsługiwać za pomocą żadnych innych aplikacji otwartoźródłowych lub ogólnie dostępnych, lub są objęte licencją i nie mogą zostać udostępnione do pobierania lub zdalnego wykorzystania przez zamawiającego;
3) użycie środków komunikacji elektronicznej wymagałoby specjalistycznego sprzętu, który nie jest dostępny dla zamawiającego;
4) wymaga przedstawienia modelu fizycznego, modelu w skali lub próbki, której nie można przekazać przy użyciu środków komunikacji elektronicznej;
5) jest to niezbędne z powodu naruszenia bezpieczeństwa środków komunikacji elektronicznej;
6) jest to niezbędne z uwagi na potrzebę ochrony informacji szczególnie wrażliwych, której nie można zagwarantować w sposób dostateczny przy użyciu środków komunikacji elektronicznej lub innych narzędzi lub urządzeń, które mogłyby być udostępnione przez zamawiającego.".
Zamawiający nie posiada oprogramowania, które skutecznie zabezpieczałoby oferty przed przedwczesnym otwarciem. Nie posiada także faksu. Moim zdaniem musi przyjmować oferty wpływające na adres e-mail, bo nie spełnia żadnej przesłanki z art. 10c.
Dobrze myślę???