Ściąga - procedowanie po nowemu w PN

Nie cierpię cierpieć Marcelku. I błądzić w ciemnościach też nie cierpię.

Ciekawe, tylko szczerze mówiąc nie bardzo to rozumiem. W procedurze standardowej najpierw wykluczasz, w odwróconej oceniasz pod kątem art. 89 ust. 1 bez badania oświadczeń, tak?
Trudno mi zrozumieć, że w standardowej wykluczysz wykonawcę na podstawie tylko i wyłącznie oświadczeń, bo z praktyki wiem, że zawsze wszyscy piszą, że spełniają warunki i nie podlegają wykluczeniu. Prawdziwa weryfikacja odbywa się dopiero na podstawie dokumentów, które złoży wykonawca najwyżej oceniony. Wg mnie wyliczenie punktacji czy  w procedurze standardowej, czy odwróconej będzie takie samo przy założeniu, że w oświadczenia są takie same, tzn. w standardzie nie dają podstaw do wykluczenia.

W odwróconej wykluczysz tylko wtedy jeśli na wezwanie nie uzupełni oświadczenia GK. I wtedy policzysz punktację dla 2 pozostałych ofert, czyli zajdzie sytuacja opisana w artykule w "Efekt tradycyjnego wyboru najkorzystniejszej oferty".

Nikt nie mówił że będzie łatwo.

przy procedurze odwróconej wykluczenie może nastąpić jedynie jak wykonawca nie złoży info o GK (no chyba że będzie taki chojrak i w samym oświadczeniu napisze, że podlega wykluczeniu za coś tam )

tak się zastanawiam, czy z badaniem ofert nie poczekać aż wpłyną te wszystkie infa o GK?
oceniać (przyznawać punkty) będziemy przecież tylko oferty tych wykonawców, którzy nie podlegają wykluczeniu.
oczywiście czekając te 3 dni na spływ inf. o GK można już sobie te oferty przejrzeć pod kątem zgodności z siwz i nisko rażącej ceny, żeby nie tracić czasu.

Na to wychodzi, że przy procedurze odwróconej wykluczenie może nastąpić jedynie jak wykonawca nie złoży info o GK, chyba, że coś tam nie zagra z oświadczeniami.
Tak, jak piszesz, chyba będzie lepiej poczekać te 3 dni, dokonać odrzuceń, ew. wykluczeń i wysłać info do wszystkich, a później zawołać dokumenty od najwyżej ocenionego.

Odpocznij, może pomoże.