ile czasu na uzupełnienie dokumentów

Ja często daję termin z dniz na dzień ale piszę wyraźnie że przesłanie dokumentu faksem będzie uważane za dotrzymanie terminu. Wygrać protest będzie jednak trudno mogłać wysłać przez kuriera. przykro mi ale tak myślę

No tak, najlepiej wysłać wezwanie do uzupełnienia o 15.59 i wyznaczyc termin dnia następnego do godz. 9.00... I pozamiatane. Przykro mi, ale tak myslę

zgadzam się z Marko. Z zastrzeżeniem, że zamawiający wyznaczy realny termin na dostarczenie tych dokumentów, a nie z sufitu i swojego widzi mi się, co niestety dość często nie ma nic wspólnego z kreatywnością zamawiaczy.

Dostarczenie dokumentów ze Szczecina do Lublina z dnia na dzień jest raczej nierealne. Moje zastrzeżenie budzi fakt, że zamawiający wzywając do uzupenienia może korzystać z przywileju przesłania informacji o wezwaniu - faksem (pewnie stąd krótkie terminy), przeciwnie wykonawca, zgodnie z tezą Marko, dokument może dostarczyć w formie określonej w rozporządzeniu. Jeżeli uznać, że działania danaug są także dopuszczalne to rodzi się niebezpieczeństwo, że wezwany wykonawca może nigdy określonej formy dokumentu przesłanego faksem, nie dostarczyć. Co wtedy??

nora

Realność terminu uzupełnienia jest tak oczywistą oczywistością, że nawet o tym nie wspomniałem .

Dlatego nie na jutro, że skoro nie złożył to pewnie dokumentu nie ma i musi go uzyskać a nie każdy dostanie od ręki. Argument Poczty Polskiej jest obalalny momentalnie bo jak sama podałaś może skorzystać z firmy kurierskiej lub dostarczyć osobiście.

powiedzcie, czy Zamawiający ma prawi wymagac ode mnie abym dokumenty wysyla za pomoca poczty kurierskiej ? (przypominam ze opcja do okreslonej godziny kosztuje czasami niemal 70 zł) ??

UM szczecin !!

no nie ma ale jesli zazada np dostarczenia w ciagu 3 dni a ty chcesz wyslac poczta - zwyklym listem (czyli ok 10 dni) to samo przez sie skorzystasz z innego rozwiazania

zamawiajacy zapewne nie dopusci mozliwosci doslania dokumentu w ciagu 20 dni gdyz przewaznie terminy terminy terminy go gonia...

ale się uśmiałam Jacku

Jacku, Ty ich wysłałeś?

nora