Moim zdaniem to jedyne sensowne kryterium.
Doświadczenie inspektora- -tu sitem i weryfikatorem są odpowiednie warunki udziału w postaci x ilości usług wykonanych.
Odpowiednie kwalifikacje - to również jest sprawdzone za pomocą warunków udziału.
Zatem jeśli zakładamy, że mamy doświadczonego i wykwalifikowanego inspektora nadzoru - jedynym czego od niego oczekuje Zamawiacz - jest aby "zap....ł" - na jego budowie, za co mu płaci zresztą.
Dlatego takie kryterium jest właściwe. A nazywa się obecność, bo brak inspektora nadzoru - jest już czasami przyczyną problemów, fuszerek, niepowodzeń. Można je inaczej skonstruować lub nazwać, czy też weryfikować - to już szczegóły -ale idea jest dobra.