1

Temat: z wolnej ręki - dokumentacja

Zamówieniami zajmuję się od niedawna i mam taką wątpliwość.
W dwóch postępowaniach (przetarg nieograniczony) na dostawę czasopism nie złożono żadnej oferty. Przetargi więc unieważniono. W poprzednich latach było podobnie. Stosowano więc "zakupy z wolnej ręki". Ale jakoś nie widzę do tego dokumentacji. Może nie trzeba tego dokumentować (choć art. 68 wskazuje co innego)? Nadmienię jeszcze, że konkretne tytuły czasopism zamawiane są wówczas u kilku wydawców lub kolporterów, nie u jednego.
Coś mi tu nie gra, a może się mylę.
Kaśka

2

Odp: z wolnej ręki - dokumentacja

Powtórz zatem postępowanie, cichaczem (najlepiej z budki ) zadzwoń do kolporterów prasy i szepnij im słówko, że ogłosiłaś przetarg i szybko wróć do biura wink
A tak powaznie, spytaj kolegó, koleżanki, gdzie jest dokumentacja do poprzednich wolnych rąk. Wolne ręce trza tyż dokumentować smile

3

Odp: z wolnej ręki - dokumentacja

No to jakie dokumenty powinny się tam znaleźć? I co z art.66 (jeden wykonawca)? Nikt nam pewnie nie dostarczy tej prasy samodzielnie.

4

Odp: z wolnej ręki - dokumentacja

Katarzyn napisał/a:

Nikt nam pewnie nie dostarczy tej prasy samodzielnie.

Ano właśnie... Może w tym cały szkopuł... Czy w przetargach były dopuszczone oferty częsciowe? Może gdyby były to i oferty na pakiety by sie znalazły...
W każdym bądź razie na chwile obecną WR wchodzi w gre jeśli jeden weźmie całość, zlecając w WR w częsciach zmieniacie moim zdaniem istotne warunki zamówienia a to z kolei powoduje, że tracicie podst. do WR...

5

Odp: z wolnej ręki - dokumentacja

Sadzę że dostarczy - wiem że poczta jest b. chętna - podpytaj (przecież nie musisz tej prasy mieś bezpośrednio od wydawców)