Temat: Grupowanie zamówień
Jak grupować zamówienia w rejestrze zakupów i usług. Czy sumuje się zakupy i usługi w grupach (pierwsze trzy cyfry kodu CPV) czy w kategoriach ( pierwsze pięć cyfr kodu CPV)?
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Forum portalu NowePrzetargi.pl → Szacowanie wartości, kwoty progowe i i tryby udzielania zamówień publicznych → Grupowanie zamówień
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Jak grupować zamówienia w rejestrze zakupów i usług. Czy sumuje się zakupy i usługi w grupach (pierwsze trzy cyfry kodu CPV) czy w kategoriach ( pierwsze pięć cyfr kodu CPV)?
Hmmmm.... wiking sama jestem ciekawa może ktoś nam pomoże???
Teraz będziemy grupować zakupy i usługi "tego samego rodzaju" (cokolwiek to znaczy)- art.34
A czy tym samym rodzajem jest długopis i papier? Przypomina mi to trochę rozwiązanie z ustawy "o zamówieniach publicznych". Sam nie wiem czy lepsze jest to czy słownik?
Pewnie będzie na ten temat wiele dyskusji, ale ja już wolę "tego samego rodzaju" niż tamte "cepefały". Wolę na wszelki wypadek połączyć długopisy i papier (chociaż moim zdaniem nie są tego samego rodzaju) niż łączyć gwożdzie ze spinaczami lub gumki do mazania z oponami
Niewątpliwie wprowadzony art. 34 ust. 1 termin zamówienia tego samego rodzaju będzie budził wiele wątpliwości i domyślam sie że będzie to na gruncie PZP kwestia uznaniowa. Ale jest jedna sprawa która nie daje mi spokoju a mianowicie. Prawo cywilne wprowadza podział rzeczy na rzeczy oznaczone inywidualnie (co do tożsamości) i rzeczy oznaczone co do rodzaju. A więc termin ten znany jest prawu jako tako i to prawu cywilnemu do którego PZP się odwołuje. Czy zatem nie tutaj upatrywać źródła problemu?
Emi, możesz jaśniej? Co to znaczy rzeczy oznaczone indywidualnie (co do tozsamości) i rzeczy oznaczone co do rodzaju. Czego to dotyczy?
Już wyjaśniam:
Rzecz oznaczona co do gatunku (rodzajowo) to rzecz określona przez wskazanie cech, którymi charakteryzuje się większa grupa rzeczy, natomiast rzecz oznaczona co do tożsamości (indywidualnie) to recz określona według cech, którymi charakteryzuje sie tylko ona i z tego właśnie powodu nie można jej zastąpić inna rzeczą. (W.Czachórski, Zobowiązania. Zarys wykładu, Warszawa, 1995, s.56)
Uff, mam nadzieję, że te określenia nie będą miały tu zastosowania. Chyba lepiej posłużyć się tu jakąs zdrową logiką. Np. papier do ksero i do drukarek są tego samego rodzaju, ale papier ścierny (czy toaletowy), to mimo,że też papier to już towar innego rodzaju, chociażby dlateg że w innym sklepie się go kupuje. Podział chyba bardzo logiczny, ale nijak do zdefiniowania
Emi i Karolino naprowadziłyście mnie na dobre tory myślowe dzięki.
Powiem wam szczerze wyruszyłam na wyprawę poszukiwawczą w celu wyjaśnienia terminu "zamówienia tego samego rodzaju". Znalazłam wzmiankę na ten właśnie temat w doktrynie prawa brytyjskiego i tak zamówienia tego samego rodzaju to takie kt bez żadnego trudu będzie mógł spełnić ten sam wykonawca. Jeśli chodzi o zbiór wykonawców to jest to zbiór nieograniczony. I tak bułki i marchewka co prawda produkty spożywcze ale... po bułki do piekarni po marchewke do warzywniaka. Co Wy na taką interpretację???
To się dokładnie zgadza z tym co pisałam powyżej. Bułki i marchewka jak dla mnie, nie są tego samego rodzaju.
Ciekawe interpretacje, ale... byłem na szkoleniu prowadzonym przez jednego z wykładowców z tutejszego portalu w którym poruszony był ten wątek. Zaczęliśmy grupować produkty wg "tego samego rodzaju" i biorąc to wszystko na logikę to ser biały i ser żółty nie są tego samego rodzaju (choćby konsystencja), podobnie śmietana i mleko itd. czyli możnaby wywnioskować, iż wszystko można sobie dokładnie podzielić tak ze zamówienia powyżej 6 tys. euro byłyby rzadkością, ale tu pojawa się problem w przypadku kontroli --> art. 32 ust. 2 - Zamawiający nie może w celu uniknięcia stosowania przepisów ustawy dzielić zamówienia na części lub zaniżać jego wartości. I teraz konia z rządem temu co wie jak to wszystko pogrupować , bo przecież:
1. nie dokładnie określonych zamówień tego samego rodzaju jak pisze JoannaS
2. nie ma podstawa prawnych do stosowania "cepefałek"
3. przeszkoda w postaci przywołanego powyżej art 32 ust 2
to jakieś błędne koło, spotkałem się już z wypowiedziami, że dalej będą stosowali CPV bo to jedyne wyjście jak narazie i poczekają aż Urząd Zamówień doprecyzuje wyrażenie "tego samego rodzaju", co wg dobrze poinformowanych potrwa minimum ........ kilka miesięcy. I co wy na to ??
Pozrawiam i czekam na dalsze wątki w sprawie
Nie wierzę aby pojawiła sie interpretacja czy doprecyzowanie określenia "tego samego rodzaju". Wg mnie właśnie tu jest miejsce na logikę i będzie to tak, że trzeba sobie wyrobić własne stanowisko w zależności od rodzaju zakupów związanego z charakterem zamawiającego i zawsze umieć obronić to stanowisko. Dla mnie mleko i smietana a nawet razem z serem i masłem - to przecież tzw. nabiał - w tym samym sklepie na tych samych półkach itd. Ale gdybym chciała kupić jeszcze oscypki to nie miałabym problemów z podzieleniem zamówienia i zakupienia ich u górala. Podważanie takiego podziału byłoby po prostu "czepianiem się".
Jak ktoś ma z tym kłopot to może wziąć CPV i najwyżej rozdzielić te opony i gumki, które zbudowne są z tego samego rodzaju materiału, ale zamawianie ich razem nie jest chyba najmądrzejsze...
Luki, ta konsystencja może mieć niewiele wspólnego z logiką...
Pozdrawiam
Zgadzam się z wami dziewczyny: Joasiu i Karolino. Będę się upierać przy swojej interpretcji. Poza tym wydaje mi sie ona rozsądną.
Luki jeżeli ser żółty i ser biały nie jest tego samego rodzaju to jakiego w takim razie według Ciebie rodzaju jest ser żółty i czym obrany przez Ciebie rodzaj, zaznaczam RODZAJ będzie różnił sie od rodzaju do którego zaszeredujesz ser żółty? Konsystencja???? Bez sensu
Tak czytam i czytam, i mam wrażenie, że zapomniano o jednej rzeczy, od której trzeba byłoby zacząć - czy macie do czynienia na pewno z zamówieniami powtarzającymi się okresowo żeby zagłębiać się w "dostawy tego samego rodzaju"? Bo chyba tylko dla tego typu zamówień istnieje taka potrzeba sumowania zamówień. A powtarzające się okresowo zamówienia do "częstości" nie należą ...
Zapewniam Cię, że nie zapomniano o o okresowej powtarzalności w calym tym wątku zastanawialiśmy się nad właściwą interpratacją usługi czy dostawy tego samego rodzaju. Co to są usługi lub dostawy powtarzające się okresowo wiadomo, przynajmniej z praktyki
Co to są usługi lub dostawy powtarzające się okresowo wiadomo, przynajmniej z praktyki
A własnie, ze "wiadomo" tylko w teorii, a w praktyce to juz nie.;)
Bo czy np. szkolenia są usługami powtarzajacymi sie okresowo?
Polecam oficjalną opinie prawną UZP na ten temat - opinia nr 18 z zakładki PRAWO, "Informacje i opinie prawne".
Polecam oficjalną opinie prawną UZP na ten temat - opinia nr 18 z zakładki PRAWO, "Informacje i opinie prawne".
Rozumiesz ją bo ja tak średnio...
Rzeczywiście przeczytałm i nie wiem co miał na myśli autor
Witam!
Czy coś się w omawianym temacie wyjaśniło? Tzn. jest już jakaś interpretacja zamówień tego samego rodzaju?
Prosze mi jeszcze podpowiedzieć, jak określa się wartość zamówienia "jednorazowego" (np. komputerów, mebli biurowych) skoro CPV stosuje się już tylko do opisu?
Czy zakup leków i jednorazowych materiałów medycznych do szpitala uznalibyście za okresowo powtarzające się?
Uprzejmie proszę o pomoc i pozdrawiam.
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum oparte o PunBB, wspierane przez Informer Technologies, Inc