1

Temat: Odwołanie od protestu

Wartość Zamówienia (usługi): 300 000,00 zł brutto
Zgłoszony protest na wyniki postępowania, protest umotywowany wyrokami KIO i ZA, moim zdaniem oczywiście w 100% zasadny.

Protest odrzucony, argumenty typu: "nie, bo nie", nie potwierdzone żadnymi wyrokami. Brak ustosunkowania się do przedstawionych w zarzutach wyrokach potwierdzających nasze stanowisko, odpowiedzi typu, "Zmawiający uważa inaczej", "Zamawiający się nie zgadza".


Czy na prawdę ze względu na to, że zamówienie jest poniżej 133 000 euro, Zamawiający może sobie robić co chce i od jego decyzji nie ma odwrotu?

Jak to jest z odwołaniami od protestu do sądu. Rzeczywiście, w żadnym typie powództwa nie można pozwać Zamawiającego, że łamie PZP?

2

Odp: Odwołanie od protestu

Mrozo napisał/a:

Rzeczywiście, w żadnym typie powództwa nie można pozwać Zamawiającego, że łamie PZP?

Można wystąpić z powództwem o ustalenie nieważności umowy (kiedy już będzie zawarta).

3

Odp: Odwołanie od protestu

Mrozo napisał/a:

Wartość Zamówienia (usługi): 300 000,00 zł brutto
Zgłoszony protest na wyniki postępowania, protest umotywowany wyrokami KIO i ZA, moim zdaniem oczywiście w 100% zasadny.

Protest odrzucony, argumenty typu: "nie, bo nie", nie potwierdzone żadnymi wyrokami. Brak ustosunkowania się do przedstawionych w zarzutach wyrokach potwierdzających nasze stanowisko, odpowiedzi typu, "Zmawiający uważa inaczej", "Zamawiający się nie zgadza".


Czy na prawdę ze względu na to, że zamówienie jest poniżej 133 000 euro, Zamawiający może sobie robić co chce i od jego decyzji nie ma odwrotu?

Jak to jest z odwołaniami od protestu do sądu. Rzeczywiście, w żadnym typie powództwa nie można pozwać Zamawiającego, że łamie PZP?

Taka jest smutna prawda. Powództwo do sądu o stwierdzenie nieważności zawartej umowy jest jak kwiatek do kożucha, możej co najwyżej podkalblować zamawiającego do NIK czy gdzie indziej.....tyle twojej frajdy będzie....