Zmiany po nowelizacji - negocjacje a zam. uzuoełniające.

Wydaje mi się, że nie będą miały zastosowania bo tak jak wspomniałaś nie ma o trybie negocjacyjnym mowy w art 67 ust 1 pkt 6 i 7 znowelizowanej ustawy. Myślę, że właśnie przez takie "rozpisanie" art 36 i podzielenie go na bloki (ust 1 i 2) trochę poprawiła się przejrzystość ustawy.

Powiem tak nie jest to błąd. Skoro ustawa wyłącza dla specyfikacji w tym przypadku opis warunków udziału w postępwonaiu to znaczy że nie stosuje się tego zapisu w SIWZ. W tym trybie podaliśmy już raz warunki udziału w postępowaniu (w zaproszeniu) - patrz art 63 ust 2 pkt 5 ustawy. Sprawdziliśmy te warunki podczas negocjacji - bo przecież nie ma sensu negocjować z wykoanwcą któy nie spełnia warunków, to nie ma sensu już powtarzać w SIWZ czegoś do czego nie będziemy już wracać. Bo nawet już nie możemy.

"Sprawdziliśmy te warunki podczas negocjacji "- czyżby Robercie?To trzeba wykonawcom chyba napisać, że mają te dokumenty przynieść na negocjacje. I że te dokumenty będą stanowić komplet ze złożoną później (po negocjacjach) ofertą. I jeszcze, że do złożenia ofert zaprosimy tych co spełniają warunki. Czy to nie powinno być jednk w ustawie, jeżeli taki był tok rozumowania ustawodawcy?

W uzupełnieniu do mojej poprzedniej wypowiedzi dodam, że w przetargu ograniczonym , a póżniej także w negocjacjach z ogłoszeniem i w dialogu konkurencyjnym przewidziano, że wraz z wnioskiem (po ogłoszeniu) wykonawcy składają dokumenty na potwierdzenie spełnienia warunków (art. 50). Po rozpatrzeniu tych dokumentów Zamawiający wie, czy dany wykonawca spełnia czy nie spełnia te warunki. Dlaczego więc w negocjacjach bez ogłoszenia zabrakło zapisów o złożeniu takich dokumentów w odpowiedzi na zaproszenie? Wtedy byłoby jasne jaki był zamysł ustawodawcy.
A tak mamy : ni pies ni wydra, coś na kształt świdra.
Ale jak pisze Karolina, musimy sobie jakoś radzić.