1

Temat: ofaerta po terminie, a jednak w terminie :) bardzo pilne

Witam!
Mam taki mały zgrzyt. Pracuję w dużym Ministerstwie i obieg dokumentów jest tutaj dosyć skomplikowany. Generalnie- w dniu, w którym jest przetarg, dzwonimy do Pana z Dziennika Podawczego (bo tam zgodbnie z siwz wykonawcy mają obowiązek składać oferty) i uprzedzamy, że do godziny do tej i tej mają wpływać oferty na taki i taki przetarg. O konkretnej godzinie odbieramy oferty z Dzienika Podawczego. Jeżeli ich nie odbierzemy- prebywają one dłuuuugą drogę- przez klika kancelarii, sprawdzenie przez Biuro Ochrony Rządu, czy nie ma tam jakiś środków wybuchowych, itp.
W dniu 12.02 mieliśmy otwarcie ofert w przetargu. Z Dziennika Podawczego zabraliśmy 4 oferty. Natomiast tuz po otwarciu ofert (gdzie nie było nikogo z wykonawców), Pani z kancelarii przyniosła nam kolejną 5 ofertę- okazało się, że wpłynęła  w dniu 11.02.- dzien przed otwarciem ofert, ale właśnie przeszla tą calą drogę urzędową o której pisałam powyżej.
W związku z tym 13.02 wysłalismy pismo do wszytskich wykonawców, że oferta wykonawcy x wplynela po otwarciu ofert, ale w terminie, w związku z czym uznaje się ja za ważną.
Następnie Paniz tejze firmy X dokonala wglądu do pozostałych 4 ofert. Wyniku przetargu jeszcze nie oglosilismy (strasznie duzo liczenia).
W dniu dzisiejszym dostalismy od tej firmy pismo - spełnające wszelkie przesłanki protestu , z tym że bez wpisanej nazwy "protest" z żądaniem unieważnienia przetargu na podst. art. 93 ust. 1 pkt 7 PZP- postepowanie jest obarczone wadą uniemożliwiającą zawarcie ważnej umowy- poniewaz podczas jawnej sesji otwarcia ofert nie dokonalismy otwarciua i odczytania ich oferty, pomimo ze wplynela ona w terminie.
Co o tym sądzicie? Czy traktować to jako protest? I wtedy oddalić- jest już po terminie? Czy z drugiej strony powinniśmy to uznać, bo jest jedno otwarcie ofert i co ich interesuje nasz obieg dokumentów.
Jeszcze się nie spotkalam z taką sytuacją smile

2

Odp: ofaerta po terminie, a jednak w terminie :) bardzo pilne

Nie rozumię dlaczego w dniu 13.02. wysyłaliście te pisma do wszystkich wykonawców, czy oni zwracali się o przesłanie info z sesji otwarcia? jeżeli tą ofertę otrzymaliście tuż po otwarciu pozostałych to dlaczego nie dokonano jej otwarcia w obecności całej komisji.
Chyba nie rozumię problemu

3 (edytowany przez MIRAS 2009-02-23 12:30:33)

Odp: ofaerta po terminie, a jednak w terminie :) bardzo pilne

patrycja_w napisał/a:

W dniu 12.02 mieliśmy otwarcie ofert w przetargu. Z Dziennika Podawczego zabraliśmy 4 oferty. Natomiast tuz po otwarciu ofert (gdzie nie było nikogo z wykonawców), Pani z kancelarii przyniosła nam kolejną 5 ofertę- okazało się, że wpłynęła  w dniu 11.02.- dzien przed otwarciem ofert, ale właśnie przeszla tą calą drogę urzędową o której pisałam powyżej.

Po:

1. Postępowanie obarczone jest wadą.
2. Skoro nie bylo nikogo na otwarciu to po co informacja o tej ofercie. wink
3. Jezeli protest - to przedwczesny.

4

Odp: ofaerta po terminie, a jednak w terminie :) bardzo pilne

Już wyjaśniam. Informację rozesłaliśmy 13.02, ponieważ 12.02- od razu po otwarciu ofert zostało sporządzone ZP-12. Prosiło o to dwóch wykonawców. A oferta do nas doszła chwilkę po wysłaniu. Wieć sporządzono pismo z informacją i kolejne ZP-12.

5

Odp: ofaerta po terminie, a jednak w terminie :) bardzo pilne

No to pozostaje:

1. Postępowanie obarczone jest wadą.
2. -
3. Jezeli protest - to przedwczesny.

6

Odp: ofaerta po terminie, a jednak w terminie :) bardzo pilne

MIRAS napisał/a:

No to pozostaje:

3. Jezeli protest - to przedwczesny.

... uzasadniony - na podstawie tegoz pisemka...

7

Odp: ofaerta po terminie, a jednak w terminie :) bardzo pilne

lolilap napisał/a:
MIRAS napisał/a:

No to pozostaje:

3. Jezeli protest - to przedwczesny.

... uzasadniony - na podstawie tegoz pisemka...

... byc moze ale przedwczesny smile

8

Odp: ofaerta po terminie, a jednak w terminie :) bardzo pilne

no nie wiem mirek czy przedwczesny. przeciez Z oficjalnie napisal iz uznaje oferte ktora wplynela/otrzymal??? po terminie

9

Odp: ofaerta po terminie, a jednak w terminie :) bardzo pilne

...ok, ale to nie przesadza jednak tego ze Z nie uniewazni postepowania.

10 (edytowany przez lolilap 2009-02-24 10:06:28)

Odp: ofaerta po terminie, a jednak w terminie :) bardzo pilne

tego nie ale ze zawiadomil o swojej - troche dziwnej decyzji tak smile

nawiasem mowiac sam ukrecil na siebie bat...


mirek obstawiam ze Ty na 100% zrobilbys to samo bedac pelnomocnikiem tej "dodatkowej" oferty smile a zapewne nie byla ona najkorzystniejsza smile

11

Odp: ofaerta po terminie, a jednak w terminie :) bardzo pilne

Dobrze obstawiasz smile zrobilbym to, ale w momencie kiedy mialbym w reku zawiadmienie o wyborze najkorzystniejszej oferty wink

12

Odp: ofaerta po terminie, a jednak w terminie :) bardzo pilne

MIRAS napisał/a:

Dobrze obstawiasz smile zrobilbym to, ale w momencie kiedy mialbym w reku zawiadmienie o wyborze najkorzystniejszej oferty wink

zgadzam sie: czy teraz czy tak jak mowisz smile zakladam ze firma zlozyla niekorzystna oferte i siwdomie sklada teraz protest.

13

Odp: ofaerta po terminie, a jednak w terminie :) bardzo pilne

No więc tak smile
24.02. wysłalismyśmy fimie odpowiedz, że nie uniewaznimy postępowania, a z ostorznosci procesowej moznaby uznac ich pismo za protest, wiec go odrzucamy bo jest po terminie. Tego samego dnia wybralismy inna ofertę.
Na co firma w piątek 27.02 wysłaal nam jedno pismo, ze to nie był ptrotest oraz drugie z protestem wink No i teraz to już zgłupiałąm i nie wiem, czy lepiej unieważnic postępowanie i dać za wygraną, czy oddalić protest- odwołanie w końcu nie przysługuje.
Denerwuje mnie tylko fakt, że firma wcześniej zrobiła wgląd do ofert, pospisywała sobie ceny i teraz im po porstu zależy na unieważnieniu- wiedzą już jakie stawki podały inne firmy.