protest a fałszywe dokumenty, które nie były żądane

witam,

sytuacja jest taka: są 3 oferty:, 1, 2, 3.
oferty 1, 2 czy zostały odrzucone (błędna stawka Vat)
Wykonawca 2 składa protest, żąda wykluczenia 1 i odrzucenia 3.
Uzasadnienie:
dla 1: żąda wykluczenia bo ma dowód, że wykonawca 1 złożył fałszywe zaświadczenia z US. szkopuł w tym że zamawiający nie żądał złożenia tego zaświadczenia tylko wykonawca sam z siebie dołączył do oferty ten dokument.
pismo z US, że urząd nie wystawiał takiego zaświadczenia, dostarczył do zamawiającego po terminie wniesienia protestu. w terminie złożył tylko protest, w której napisał że ma dowody na fałszerstwo.
zamawiający wg mnie może oceniać tylko dokumenty, które żądał. nie ma obowiązku zajmowania się dodatkowymi dokumentami dołączonymi do oferty przez wykonawcę.
jak rozstrzygnąć taki protest.
czy na zamawiającym ciąży obowiązek powiadomienia organy ścigania o możliwości popełnienia przestępstwa?

dla 3: odrzucić bo źle Vat przyjął, w proteście tez napisał, że ma dowody, że ten 3 tez złożył fałszywe dokumenty, ale nie dołączył żadnego potwierdzenia tylko, że jest na etapie zdobywania?
nawet jakby teraz dostarczył jakiś dowód, to czy zamawiający ma obowiązek to uwzględnić, skoro czas na wniesienie protestu już minął?
wg mnie zamawiający może tylko odnieś się tylko do protestu złożonego w terminie, a wszelkie dowody złożone po terminie to należy traktować jak co?

niezła masakra.

macie jakieś rozwiązania?