Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Forum portalu NowePrzetargi.pl → Szacowanie wartości, kwoty progowe i i tryby udzielania zamówień publicznych → Odśnieżanie
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Mam małe pytanko :
Zima troche zaskoczyła, nie robiliśmy przetargu bo w porzednich latach odsnieżanie kosztowało nas ok. 30 tyś. w tym roku nie jest tak słodko, bo już na dzień dzisiejszy do zapłaty jest ok 35 netto. Czy mogę bez przetargu pociągnąć do np. 53 tyś a nuż się uda do kwietnia nie przekroczyć, a jak się nie uda to na reszte ogłosić przetarg. Czy nie kombinować i odrazu przetarg.
Zima troche zaskoczyła, nie robiliśmy przetargu bo w porzednich latach odsnieżanie kosztowało nas ok. 30 tyś.
...i na tej podstawie ustaliliście szacunkową wartość zamówienia?
no właśnie jak szacowaliście wartośc. Pewnie 12 wstecz i roku następnym. A zawsze mieściło się do 14 tyś. ? A co do pytania jak dla mnie to można jeśli nie przekroczy 14 tyś.
Tylko mam jeszcze pytanie macie umowę?
Jeśli jak pisze Miras tak ustaliliscie wartość to wg. mnie może tak być.
Wartość była szacowana na podstawie lat ubiegłych nie spodziewaliśmy się takiej zimy tym bardziej że mamy własną koparkoładowarkie i jak był mały śnieg to nią odśnieżaliśmy.
Odnośnie zamówienia to realizuje je kilka osób, każdy ma wydzieloy teren.
To co z tą kwotą przetarg?
a wartość nie powinna być szacowana razem dla wszystkich miejscowości ? Kurcze gdzie ty mieszkasz że nie wyszło pow. 14 tyś.
Jak nie było przetargu bo zawsze się mieściło to teraz jak przekroczy to prawidłowo przetarg.
Jak nie było przetargu bo zawsze się mieściło to teraz jak przekroczy to prawidłowo przetarg.
Chyba niekoniecznie. Z wypowiedzi wynika, że oszacowana wartość zamówienia była poniżej progu. Po oszacowaniu dokonano zamówienia. Po zawarciu umowy zmieniły się okoliczności, których nie można było przewidzieć na podstawie doświadczeń ostanich paru lat. Wszystko jest według mnie [mniej więcej] prawidłowo. W takiej sytuacji kontynuuje się zamówienie na dotychczasowych zasadach.
Bo gdybyśmy działali na wyższym poziomie kwot i teraz wartość przekroczyła kolejny próg, to przecież byśmy nie wszczynali zaraz nowego postępowania od ogłoszenia w biuletynie europejskim. Nieprawdaż?
hmm coś w tym jest, może masz rację.
od ręki ogłaszaj przetarg, jestem "świeżo" po szkoleniu i na nim też była mowa właśnie o odśnieżaniu i o problemach w tej materii z zamówieniami publicznymi, prowadząca arbiter jest zdania, że o ile w ramach potrzeb bieżących możliwe jest sprowadzenie 2-3 ciężarówek soli i piasku o tyle od ręki nalezy wszczynac postepowanie jeżeli brakło i nie czekać
od ręki ogłaszaj przetarg, jestem "świeżo" po szkoleniu i na nim też była mowa właśnie o odśnieżaniu i o problemach w tej materii z zamówieniami publicznymi, prowadząca arbiter jest zdania, że o ile w ramach potrzeb bieżących możliwe jest sprowadzenie 2-3 ciężarówek soli i piasku o tyle od ręki nalezy wszczynac postepowanie jeżeli brakło i nie czekać
Rozumiem, że skoro grozi więcej te 2-3 ciężarówki, to JUŻ trzeba wszczynać postępowanie. Nie mam nic przeciw temu. Na pewno ten schemat jest bezpieczniejszy niż przedstawiony wcześniej przeze mnie (tam starałem się dać zamawiającemu argumenty na wypadek tamtego wyboru).
ponoć wtedy nie należy obawiać się zarzutu niegospodarności... 
Mam małe pytanko :
Zima troche zaskoczyła, nie robiliśmy przetargu bo w porzednich latach odsnieżanie kosztowało nas ok. 30 tyś. w tym roku nie jest tak słodko, bo już na dzień dzisiejszy do zapłaty jest ok 35 netto. Czy mogę bez przetargu pociągnąć do np. 53 tyś a nuż się uda do kwietnia nie przekroczyć, a jak się nie uda to na reszte ogłosić przetarg. Czy nie kombinować i odrazu przetarg.
"pociągnij do pierwotnego szacunku", następie oszacuj ponownie (nowe zamówienie) - i stosownie do szacunku działaj (jak przypuszczam poniżej 14000 euro)
A co w takim przypadku umowa na 2 lata, ale teraz już widać że ta zima 2009/2010 wciągnie całą kasę jaka była szacowana na 2 lata, dotyczy to jednej miejscowości. Co zrobić jeśli Kwoty z faktur na 2009/2010 zmieszcza się w szacunku a na następny 2010/2011 jednak już nie?
Co zrobić jeśli Kwoty z faktur na 2009/2010 zmieszcza się w szacunku a na następny 2010/2011 jednak już nie?
Nie bardzo rozumiem...
Miras chodzi o to że była wartość szacowana x była na 2 lata ale zima jest jaka jest i zostanie wykożystana kwota w pierwszym roku. I kwestja taka co zrobić z sezonem zimowym w roku następnym ?
...oszacowac i postepowac stosownie do szacunku.
ok dzięki
tylko mam takie jeszcze pytanie co z umową jeśli będzie ważna jeszcze w następnym roku jak ją rozwiązać?
... wszystko zalezy od postanowien umowy w tym zakresie.
A jak nie ma żadnego zapisu? To jakie jest wyjście ?
Jest taki zapis że umowa może zostac wypowiedziana przez zamawiającego za 30 dniowym okresem wypowiedzenia
Pytanie: czy umowa została zawarta do
a. wartości lub
b. ilosci lub
c. daty
lub kombinacje powyzszych - jesli tak, to jaka??
1) Płatność jest za godzinę pracy sprzętem
Umowa została zawarta na czas dwa sezony 2009/2010 i sezon zimowy obejmujący okres 1.11.2010 do 31.03.2011
A co się stanie jak by nic z tym nie robić i dołozyć kasę?
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum oparte o PunBB, wspierane przez Informer Technologies, Inc
