O, brzydale. Krasnale - brzydale. Krasnale, bo ja zwykle chodzi o jakieś nieznane z nazwiska urzędnicze krasnoludki. A co im tam, i tak nie odpowiedzą nigdy pewnie za swoje błędy.
No ale nic. Dzięki za sensowne opinie.
Forum ma też znaczenie kształcące, sam uczę się chętnie od moich znakomitych Koleżanek i Kolegów z forum, będę więc pytał dalej o Państwa opinie.
Poruszę inną kwestię, w tym casusie.
Zamawiający powołuje się na art. 26 ust. 3 Pzp. Cytując zdanie drugie z tego ustępu:
...złożone na wezwanie zamawiającego oświadczenia i dokumenty powinny potwierdzać spełnianie przez wykonawcę warunków udziału w postępowaniu oraz spełnianie przez oferowane dostawy, usługi lub roboty budowlane wymagań określonych przez zamawiającego, nie później niż w dniu, w którym upłynął termin składania wniosków o dopuszczenie do udziału w postępowaniu albo termin składania ofert.
Oświadcza z triumfem, że termin ten został przewalony, no bo pełnomocnictwo datowano na dzień późniejszy od terminu otwarcia ofert.
Podaje jako podstawę prawną odrzucenia oferty nieprawidłową podstawę prawną, co kładzie całe to rozstrzygnięcie na łopatki.
NIE ZAUWAŻA, że w tym zdaniu ustępu 3 (art. 26) jest mowa o OŚWIADCZENIACH I DOKUMENTACH POTWIERDZAJĄCYCH SPEŁNIENIE WARUNKÓW, gdy tymczasem pełnomocnictwo nie należy do tej kategorii !
Proszę popatrzeć: w zdaniu pierwszym ust. 3 ustawodawca wymienia 3 elementy:
1. oświadczenia
2. dokumenty
3. pełnomocnictwa.
W zdaniu drugim wymieniono dwa pierwsze z wymienionych, łącząc je z graniczną datą - terminem otwarcia ofert.
Gdyby ustawodawca chciał, by termin ten dotyczył pełnomocnictw, to wymieniłby także w zdaniu drugim ustępu pełnomocnictwo. NIE ZROBIŁ TEGO.
Co więcej, ze zdania pierwszego wynika, że ustawodawca dopuszcza nie złożenie pełnomocnictwa lub złożenie wadliwego.
Następnie przewiduje rozwiązanie - oto jakie:
- zamawiający w takiej sytuacji ma obowiązek wezwać do ich złożenia w wyznaczonym terminie. Słowo: "złożyć" ma tu znaczenie specjalne, nie chodzi o techniczne dostarczenie, ale o udzielenie pełnomocnictwa i dostarczenie, lub dostarczenie już sporządzonego pełnomocnictwa. Bo przecież nie można przyjąć, że ustawodawca (racjonalny z założenia) zakłada, że wykonawca wyciągnie z kieszeni tym razem dobre pełnomocnictwo z datą sprzed terminu otwarcia ofert. Wniosek: pełnomocnictwo może być opatrzone datą późniejszą po tej granicznej.
Opatrzenie "wsteczną" datą sporządzonego aktualnie pełnomocnictwa byłoby przestępstwem.