1

Temat: Uprawnienia budowlane

Małe pytanko... Zamawiający wymaga, aby kierownik budowy posiadał uprawnienia do kierowania... (itd.) bez ograniczeń. Co zrobić z gostkiem, który w uprawnieniach ma napisane, że jest uprawniony do kierowania... (itd.) "... budynków i innych budowli o powszechnie znanych rozwiązaniach konstrukcyjnych..." Analogicznie odnosi się to również do kierowników robót (np. sanitarnych, elektrycznych, itp.). Czy taki zapis w uprawnieniach oznacza ograniczone uprawnienia? Nie ma nigdzie definicji "powszechnie znanych rozwiązań konstrukcyjnych". Przedmiotem zamówienia jest przebudowa pomieszczeń budynku użyteczności publicznej, ot taka "standardowa" robótka.
Co byście zrobili na miejscu tego nieszczęsnego zamawiającego? Wykluczyć wykonawcę który takie uprawnienia złoży? hmm

2

Odp: Uprawnienia budowlane

Jacku, a co chcesz mu zarzucić i czym uzasadnić (podstawy prawne, faktycze). Wg. mojej skromnej wiedzy o uprawnieniach różnie sie je czyta, zależnie kiedy te uprawnienia były wydane, czyli pod rządami jakich przepisów prawa - inne obowiązywały 1 latach 70-tych, inne w 80-tych i inne są obecnie. Każde z nich są ponoć ważne jeżeli tylko osoba opłaca na bieżąco składki przynalezności do izby inżynierów.
Sam napisałeś, że robótka prosta, kubaturowa. Zwróć się do zaprzyjaźnionego starostwa, wydziału gdzie wydaja pozwolenia na budowę i na pewno pomogą ci wyjaśnić zkres załączonych uprawnień. smile

nora

3

Odp: Uprawnienia budowlane

Właśnie... "Każde z nich są ponoć ważne", ale czy są ważne? Myślałem, że tutaj ktoś zna odpowiedź na to...

4

Odp: Uprawnienia budowlane

Nora, nie chodzi o to, czy są ważne bo są okpłacane składki. Chodzi o to czy są ograniczone, czy nie. A to, że były wystawione w latach 70, 80... czy np. technik budowlany nie powinien teraz mieć wykształcenia wyższego aby posiadać uprawnienia bez ograniczeń? Zawiłe jest to trochę, ale nikt nie potrafi na to jednoznacznie odpowiedzieć...

5

Odp: Uprawnienia budowlane

nadal stoję na stanowisku, iż pomocne będzike starostwo lub po prostu okręgowa izba. Zwróć się do nich. smile

6

Odp: Uprawnienia budowlane

Norka, Ty nie masz serca...deszcz pada, zimno jest...a ja mam lecieć do starostwa w taką pogodę... wink

7

Odp: Uprawnienia budowlane

Ależ w życiu Jacku, zadzwoń, wrzuć na fax, czekaj, popijaj herbatkę i ....znowu zadzwoń po odpowiedź:D

bez wglądu w dokument trudno jest Tobie pomóc sad

ostatecznie możesz uznać ten dokument, rozstrzygnąć postępowanie i ..... poczekać na reakcje pozostałych wykonawców wink

nora

8

Odp: Uprawnienia budowlane

Przy ówczesnycm tempie pracy urzędników, czekając na odpowiedź zrobiłbym kilka takich postępowań wink
A na relacje pozostałych wykonawców nie mam czasu czekać...i tak będą protesty bez względu na to, czy wykluczę czy nie hmm
Ale ja dopne swego, kupię parasol i...pójdę do starostwa...a co!