zakres zamówienia uzupełniającego (Strona 2 z 3)

Ustalenia wartości robót budowlanych możesz dokonać nie wcześniej niż 6 miesięcy przed dniem wszczęcia postępowania o udzielenie zamówienia publicznego. A zatem, niezależnie od wcześniejszych szacunków, wiążąca jest wartość zamówienia określona przez Ciebie w tym 6-miesięcznym okresie.
Wartość szacunkową musisz zmodyfikować, jeżeli nastąpiła zmiana okoliczności mająca wpływ na dokonane ustalenie. Jeżeli np. zrezygnowałeś z części zamówienia, powinieneś oszacować tylko tę część, na którą udzielisz zamówienia. Podobnie, jeżeli wzrosły ceny towarów albo zmieniły się inne wskaźniki ekonomiczne wpływające na dokonany przez Ciebie szacunek ? musisz zweryfikować wcześniejsze ustalenia.
Wiec nie mów że ceny z 2004r. są takie same jak w 2011r.

Ja 95 % mam tylko plany na przyszłość.

A na podstawie czego ustala się wartość zamówienia na roboty budowlane? Reguluje to przecież  art. 33 ust. 1 Pzp.
Natomiast jeżeli zamawiający przewiduje udzielenie zamówień uzupełniających w robotach budowlanych , to przy ustaleniu wartości zamówienia uwzglednia się wartość zamówień uzupełniających.
Jeżeli podstawą ustalenia wartości zamówienia podstawowego na roboty budowlane jest kosztorys inwestorski, to również kosztorys inwestorski jest podstawą do ustalenia wartości szacunkowej zamówień uzupełniających. A zamawiający ma ustalić wartość szacunkową zamówienia z NALEŻYTĄ STARANNOŚCIĄ - art.32 ust.1 ustawy Pzp . Bo przecież przy budowie drogi nie można wprost przeliczyć, że np. kolejne 200 m drogi budowane w ramach zamówienia uzupełniającego będzie kosztować tyle samo co 200 m drogi określone w kosztorysie inwestorskim dla zamówienia podstawowego. Bo np. trzeba będzie wybudować dodatkowe przepusty czy też więcej zjazdów z drogi na posesje położone przy drodze .
A do tego aby sporządzić kosztorys inwestorski niezbędna jest dokumentacja projektowa.

wszystko się zgadza z tym ,że widzę tu aspekt finansowy tj. wydawania pieniędzy za projekt i kosztorys na wyrost bo do udzielenia tego zamówienia może w ogóle nie dojść i większość zam. dodaje do wartości zam. podstawowego jakiś jego procent

zgadzam się zamawiający na pewno tylko decydenci zmienni są jak .............   

1) No to jakby odpowiedź na moje wcześniejsze pytanie.
Teraz proszę zauważyć, że w tym przepisie jest mowa o kosztorysie sporządzanym na ETAPIE DOKUMENTACJI PROJEKTOWEJ. To istotne. Jeśli dokumentację sporządza się jednokrotnie, to i kosztorys też. Jeśli przepisy Pzp. nie ograniczają czasu ważności dokumentacji, to zatem  kosztorysu też. Z tego wynika, że
RAZ SPORZĄDZONY KOSZTORYS STAJE SIĘ PODSTAWĄ USTALANIA WARTOŚCI ZAMÓWIENIA, które to ustalania można wykonywać według potrzeb nieograniczoną ilość razy, co więcej: w dowolny sposób, bo przepisy nie precyzują sposobu. Ma być ?na podstawie? i basta, nawet niekoniecznie w takiej samej wysokości (!).

2) Należyta to nie znaczy ani pedantyczna, ani doskonała, lecz po prostu na miarę zwyczajnej zawodowej praktyki.

3) Oczywiście, wprost jest niebezpieczne, zawsze potrzebna analiza, ale w większości przypadków praktycznie można. Jeśli co i raz ktoś buduje np. drogi, to doskonale wie ile to kosztuje, na jakim poziomie są ceny jednostkowe i cenę kolejnego odcinka potrafi oszacować w parę minut, nawet w pamięci. Potem czasem dorabia się papier na wypadek kontroli, a w budżecie już bywa na wiele miesięcy wcześniej. Są w sprzedaży tanie gotowe broszury, z których łatwo można wyczytać ceny począwszy od 1 cegły do całego budynku. Zlecany na zewnątrz opasły  kosztorys inwestorski wcale NIE JEST BARDZIEJ ŚCISŁY, dokładność jest  TAKA SAMA.
4) w efekcie potrafię oszacować tamte 200m wcale nie oglądając projektu, a cena będzie tak samo prawdopodobna, jak w Waszym kosztorysie.

Cyt. : "w efekcie potrafię oszacować tamte 200m wcale nie oglądając projektu, a cena będzie tak samo prawdopodobna, jak w Waszym kosztorysie" - jesteś boski podaj bliższe dane to będziemy korzystać z Twoich usług na tzw. pniu

wszystko to mamy !
ale dalej uważam,że zależy to przede wszystkim od ukształtowania terenu  i uwarunkowań geotechnicznych i naprawdę zazdroszczę Ci tej umiejętności  dokonywania wycen z broszur

No fajnie dla mnie jak na razie padają argumenty że MOŻNA ale nie Trzeba przygotować pełna dokumentację projektową również na uzupełniające. Dla przykładu coś dzis buduję i przewiduje uzupełniające. W dokumentacji projekt. przewidziałem wykonanie z materiału X. Za 3 lata wprowadaja na rynek nowy materiał Y o lepszych parametrach, więc X już nikt nie uzywa do RB, a ja jesli chcę skorzystać z uzupełniajacych to co mam zrobić: brnąc z przezytkiem czyli X, czy zrobić nowe papiery??? (np. wykonawcze), pamiętajcie też że warunki techniczne przyłączy sa wydawane na czas określony czyli za 3 lata może trzeba będzie nowe i zmienione uzyskać. Czyli dla mnie dalej jest to (tzn juz dzis pełna dokum projektowa na uzupeł.) nie do końca sensowne.

O czym tu dyskutujemy?
Z myszy1953 o kosztorysie inwestorskim - no to w art 90 nie ma takiego.

A w ogóle o zamówieniu uzupełniającym w robotach budowlanych.
No stawiam tezę: przy robotach budowlanych w zasadzie NIE MA ZAMÓWIEŃ UZUPEŁNIAJĄCYCH, co najwyżej w szczególnych  przypadkach. To będzie najlepsze wyście.
W wiecie dlaczego nie ma? Bo roboty są z reguły INDYWIDUALNE, NIEPOWTARZALNE, zaś przepis wymaga TAKIEGO SAMEGO, za każdym razem można wątpić czy naprawdę to ten sam rodzaj i zawsze grozi cokolwiek innego - nieprawdaż?

Że tak powiem na chwilę się włączę

Na jakiej podstawie? artykuł poprosimy najlepiej z pzp