Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Forum portalu NowePrzetargi.pl → Szacowanie wartości, kwoty progowe i i tryby udzielania zamówień publicznych → Problemy z nowelizacją - konieczność umieszczenia SIWZ na stronie www
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Nowelizacja ustawy Pzp zakłada konieczność umieszczenia SIWZ na stronie internetowej zamawiającego. W przypadku naszego przetargu który musimy ogłosić, dokumentacja składa się z 5 segregatorów i wszystkie projekty i mapy były wykonane tylko w wersji papierowej. Czy na stronie możemy umieścić tylko SIWZ, wzór oferty wraz z załącznikami i wzór umowy bez projektów?
Jak ktoś miał do tej pory dylemat, czy dokumentację "sprzedawać" jako załącznik do siwz czy tylko udostępniać do wglądu oferentom, to teraz już będzie wiedział co zrobić - bo inaczej nie wybrnie. No , można jeszcze zeskanować kilka ważniejszych rysunków, ale chyba nie 5 segregatorów!
obawiam się że te załączniki są integralną częścią specyfikacji i bez nich nie mozna przygotować oferty. A zatem udostępnienie SIWZ bez tych zalączników jest udostępnieniem niekompletnego SIWZ.
Ustawa mówi o udostepnieniu SIWZ a nie tylko częsci a chyba się zgodzimy ze dokumentacja o której mowa stanowi najczęściej opis przedmiotu zamówienia który jest integralnym składnikiem SIWZ
niestety...
troche się tylko dziwię ze dzis jeszcze są tworzone dokumentacje bez wersji elektronicznej, to tak jak pisanie na starej maszynie z kalką
chyba trzeba czegoś wymagać od projektantów?
pamietajmy tez ze udostepnienie np plików CAD nie wymusza na ich odbiorcy zakupu drogiego oprogramowania bo są dostepne bezpłatne przeglądarki plików CADowskich
Oj Leonie żeby to wszystko było takie proste. Informatyzacja urzędów... piękne założenie nowej ustawy ale z realizacją będzie problem.... nie oszukujmy się ale życzmy sobie tego
A czy taka specyfikacja na stronie internetowej powinna być podpisana? Jeśli tak , to czy podpisem elektronicznym , czy może zeskanować podpisaną siwz?
Poczekajcie, bo trochę mnie zmartwiliście. No bo przecież w art. 37 ust 2 ustawa mówi, że zamawiający MOŻE udostępnić SIWZ na stronie internetowej. Nie oznacza to przecież że MUSI to zrobić.
Po kolei : art 42 ust. (przetarg nieograniczony) "siwz udostępnia się" - nie ma "MOŻE"
a zgodnie z cytowanym art. 37 ust. 2 MOŻE to zrobić dopiero po tym jak zostanie opublikowane ogłoszenie w biuletynie... lub w dzienniku...
Ponawiam pytanie , bo mam wrażenie, że gdzieś uciekło. Czy Siwz na stronie internetowej powinna być podpisana? Jeśli tak to jak: podpis elektroniczny czy zeskanowany?
Jeśli umieszczasz SIWZ na swojej stronie (w swoim BIP) to wydaje się wystarczające samo umieszczenie tam takiego dokumentu, nawet bez uwidocznionych podpisów. Ogłoszeń też przecież nikt nie podpisuje a są umieszczane na stronach internetowych. Ostatecznie możesz zeskanować SIWZ i umieścić ją jako obraz.
Widzę jednak pewną różnicę między ogłoszeniem a siwz. W oparciu o ogłoszenie nie przygotowuje się wiążącej oferty. dopiero siwz stanowi ten wiążący dokument.
Tak, ale przecież ogłoszenie jest również bardzo ważne. Przecież tam po raz pierwszy podajesz warunki udziału w postępowaniu i nie możesz ich już zmienić. Tam też znajduje się kryterium, również nienaruszalne. Poza tym nie ma w ustawie obowiązku podpisywania każdego egzemplarza SIWZ nawet tego papierowego przed przekazaniem go wykonawcom. Wystarczy że Kierownik zamawiającego zatwierdzi oryginał. Przecież nawet ustawy publikowane w dzienniku ustaw nie zawierają podpisów - sam fakt publikacji nadaje im moc obowiązującą a nie obecność podpisu osoby upoważnionej. Dlatego też twierdzę, że jak chcemy się bardzo ale to bardzo postarać to można na stronę internetową zamieścić zkserowaną SIWZ z podpisem. Ale wystarczy też dokument bez podpisu.
Ja słyszałam już wiele sporów prawników na temat podpisywania siwz. I trudno tu mówić , ze w ustawie nie ma obowiązku podpisywania każdego egzemplarza siwz, bo tam jest siwz i już. Wykonawcom przekazuje się siwz! Nie spotkałam się z tym żeby ktoś wydawał siwz bez podpisu (oczywiście najczęście skopiowanego).
Ale przykład z publikowaniem ustaw jest dobry i mnie osobiście przekonał. 
jeszcze na tema podpisywanie plików na stronie www
w przypadku pliku cyfrowego jakim będzie nasz SIWZ i załączniki podpis nie jest wymagany tak jak czesto go nie ma na dokumencie papierowym. To jest udostepnianie ze strony www a nie przekazywanie informacji drogą elektroniczną.
Chodzi jednak o to by nie umozliwiac ( ułatwiać ) edycji dokumentów w celu zmiany ich treści a więc chodzi o pewną wartośc dowodową w razie sporu.
Sfałszowanie edytowalnych dokumentów typu word jest proste a wiec zamawiający powinien udostępniac takie pliki które mozna tylko przeglądac i drukować
jest mozliwe nawet dla plików CAD z projektami.
Wykonawca moze sie zaopatrzyc w bezpłatną przeglądarkę takich plików.
Ukoronowaniem zabezpieczenia będzie uzycie własnie podpisu elektronicznego - kazda zmiana w dokumencie bedzie wtedy sygnalizowana. Taki podpis zabezpieczy tez zwykly plik word.
Podpis w tym wypadku spełnia role inteligentnego znaku wodnego - sam sygnalizuje ze cos zostalo naruszone.
Myślę ze w miarę upowszechniania podpisu zacznie on być tak wlasnie wykorzystywany
Leonie, ty naprawdę jesteś zawodowcem.
Musisz się tu podzielić trochę bardziej swoją wiedzą:Teraz to się chyba będziesz śmiał z moich i pytań , ale co tam.
Taki podpis elektroniczny to ma Firma (Zamawiający) czy kierownik, czy administrator, czy mogę mieć ja jako pełnomocnik?
Amen. Oczywiście Leon.Z ma rację, ja też bym chciał, że by wszystko było zabezpieczone jak najlepiej. Wyszedłem jednak z założenia że zamawiający nie może sobie na taki podpis pozwolić i co wtedy?
Poza tym możesz za darmo przekształcić plik "worda" w "PDF" i wtedy nie zmieni się już nic - co do formatu CAD-a to nie mam na razie pomysłu . A co do kombinowania ze strony Zamawiającego to też każda zmiana jest przecież odnotowywana w dzienniku BIP.
Myślę i mam taką nadzieję, że jak to pisaliście za kilka lat wszyscy będziemy zabezpieczać pliki podpisem elektronicznym.
Witam wieczorową porą.....
Co do PDF - to jest prawie dobre rozwiązanie ale jezeli PDF nie jest odpowiednio poblokowany to mozna z niego wyssać tekst, poprzerabiac i znowu na PDF zamienic. Wiem ze to co piszę ociera sie o spiskowa teorię ale....dmuchamy na zimne.
Warto zawsze porównywać daty modyfikacji plików - to mała próba czy to ciągle ten sam PDF.
Jak pisałem to podpis elektroniczny najlepiej zabezpiecza .
Czy Zamawiającego stać na podpis? raczej musi go stać bo nie ucieknie od tego co przewiduje ustawa o informatyzacji ludu miast i wsi...
Ten podpis ma moc podpisu ręcznego a więc jest podpisem osobistym. Otrzymuje go człowiek z imienia i nazwiska na wnosek np pracodawcy lub swój ( w prywatnej firmie)
Do szefa urzędu nalezy decyzja kto takim podpisem moze sie posługiwac i w jakich sytuacjach i to jest dzis najtrudniejsze bo wymaga zmian w mentalności.
I to by było na tyle...
jak mawiał Jan Tadeusz Stanisławski
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum oparte o PunBB, wspierane przez Informer Technologies, Inc
