Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Dzień dobry. dowiedziałam się że przewodniczący komisji po cichu współpracuje z potencjalnym wykonawcą, wykonuje dla jego przedsiębiorstwa kosztorysy, a teraz robił inwestorski do przetargu... inny potencjalny wykonawca z tego powodu wycofał się z postepowania bo zobaczył tego przewodniczącego, twierdząc, ze nie ma po co startować bo tamten i tak wygra... jak to zalatwic? hę?
Przewodniczący ma się wyłączyć z tego postępowania bez gadania!
tylko że on "na czarno" u niego pracuje, jak udowodnię?
Tego ostatniego to my też na razie nie wiemy.
Prawo nasze wymaga konkretów, najlepiej dokumentów.
Skąd w ogóle wiadomo że pracuje, może to pomówienie lub bezzasadne podejrzenie?
Z drugiej strony współpraca nie przesądza o wynikach postępowania, a jednocześnie pracownik sam powinien rozumieć co może a co nie. Jeśli nie rozumie lub może kombinuje, to sprawa dość poważna.
dobrze ,że współpracuje po cichu , cichu, cichu
Trzeba przemówić do rozsądku przewodniczącemu, później może być już za późno.
Jego też obowiązuje art. 17. Niech się "wyłączy".
No oczywiści, o tym mowa!, dlatego dziwię się, tym bardziej że pozostali wykonawcy już wiedzą o czym mowa.
No to trzeba skorzystać z ich (wykonawców) siły perswazji.
kasiaha!!!, działaj w sprawie!
dziękuję, bo w tej sprawie jestem sama na polu bitwy... mam "tylko muchy w nosie"... i wymyślam a jak im coś nie pasuje to zmieniają regulamin ale nie wiedzą, ze nad tym jest jeszcze ustawa.. już mam dosyć, jak tylko wpłynie oferta to może coś zadziałam, na razie muszę siedzieć cicho, tak myslałam żeby pogadać z tym wykonawcą co rozmawiał z przewodniczącym komisji o jego współpracy z tym drugim, żeby coś wysmarował, ale to za mało czasu zostało. Z resztą co to za postępowanie jak wykonawca wie ile kasy jest przeznaczone i ile może zejść żeby na swoje wyszedł.
To się zgadza i zostawić tego nie można, trzeba walczyć 
ale czy tylko ja mam muchy w nosie pilnując procedur czy mam w Was kolegów ? 
Masz kolegów i koleżanki.
dziękuję i pozdrawiam życząc słońca w weekend
należy się zastanowić czy ten "drugi od , którego się dowiedziałaś " nie szyje komuś butów
zresztą cała ta sytuacja jest dziwna - nie należy dopuszczać do rozmów z wykonawcami , a taka miała miejsce
i nie przyjmuj tego jako zarzutu bo znalazłaś się w bardzo nie komfortowej sytuacji
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum oparte o PunBB, wspierane przez Informer Technologies, Inc
