Temat: termin protestu, przyłączenia i odwołania
Witam, moja firma uczestniczyła w przetargu na sprzęt medyczny. 29.06.2007 zamawiający odrzucił naszą ofertę. W dniu 03.07.207 wnieśliśmy protest - zamawiający odebrał go od kuriera. I cisza. W dniu dzisiejszym tj. 06.07.2007 otrzymaliśmy kopię przyłączenia do protestu po stronie zamawiającego. Oczywiście od firmy która wygrała. Podali że informację o proteście powzięli w dniu 04.07.2007. Zamawiający nie poinformował, przynajmniej nas o tym że wniesiono protest i że można do niego przystąpić w ciągu 3 dni. Mam pytanko czy to przyłączenie powinno być wniesione w terminie 3 dni od daty otrzymania informacji o proteście (tu np. byłoby to: dowiadują się 04.07.2007 i mają czas na przyłączenie się do dnia 07.07.2007 ) czy tez to przyłączenie się ma "zmieścić sie" w terminie 7 dni od zawiadomienia o rozstrzygnięciu przetargu i odrzuceniu ofert, przesłanych jednym pismem do wykonawców. Znalazłam dziś wyrok ZA, gdzie arbitrzy podają że wszystkie protesty (w tym i przyłączenia)muszą być wniesione w terminie 7 dni od rozstrzygnięcia przetargu. Ale nie mam co do tego żadnej pewności, bo co w sytuacji kiedy wykonawca którego oferta została odrzucona składa protest w ostatnim dniu, tj. 7 od rozstrzygnięcia przetargu. Jest to dla nas ważne, o nie wiem jak liczyć term,in na ostateczne rozstrzygnięcie przez zamawiającego protestu, i potem ew. złożenie odwołania.
Pomijam fakt, że zamawiający nie zawiesił postępowania, co jest jego obowiązkiem ( w każdym razie żadne pismo do nas nie trafiło, nie ma też informacji na stronie www), a dzisiaj przedstawiciel zamawiającego dowiadywał się czy dostaliśmy przyłączenie do protestu. Tylko że to przyłączenie przyszło do firmy, która chce nas wykolegować z przetargu (na faxie mamy nazwę firmy), a jej zdaje się nie musimy potwierdzać otrzymania takiego przyłączenia. Jest to uprawnienie dla zamawiającego, o ile łaskawie napiłaby do nas jakieś urzędowe pisemko o tym, że wniesiono protest. Zaniechanie tych czynności przez zamawiającego powinno być brane zdaje się przez arbitrów pod uwagę z urzędu jako okoliczność powodującą unieważnienie postępowania. Chyba że nie mam racji.
Nie mniej jednak proszę o info jak liczyć te terminy, żeby nie było wpadki w bitwie w UZP.
Pozdrawiam forumowiczów