Temat: kiedy kary umowne przekraczają wartość umowy?
no właśnie co zrobić w takiej sytuacji ?!
PN na usługi projektowe wraz z uzyskaniem w imieniu Zamawiającego decyzji pozwolenia na budowę. Umowa z różnych względów nie została rozwiązana przez Z., ale opóźnienie w wykonaniu przedmiotu zamówienia sięgnęło blisko 6 m-cy. W międzyczasie zawierane były 2 aneksy przedłużające termin wykonania umowy, który ostatecznie upłynął na koniec czerwca br., i od tego momentu biegły kary umowne określone w umowie (0,2% wynagrodzenia umownego brutto za każdy dzień opóźnienia).
Umowa została zakończona i według mojego wstępnego szacunku kary umowne naliczone wykonawcy wynoszą 48,9% wartości wynagrodzenia umownego brutto.
Jednocześnie w umowie jest zapis, że z tytułu odstąpienia od umowy z przyczyn niezależnych od Zamawiającego Wykonawca zapłaci karę w wysokości 10 % wynagrodzenia umownego brutto (co by mu się pewnie bardziej opłaciło, ale kontynuował umowę i wykonał ją z pół rocznym opóźnieniem).
Teraz wiem, że moim błędem w konstruowaniu umowy było to, że nie określiłam górnej granicy kar umownych, ale stało się...
Moje pytanie jest takie: czy naliczać owemu wykonawcy kary umowne literalnie wg umowy (czyli 48% watrości umowy), czy też naliczyć tylko 10 % zapisane w umowie tytułem odstąpienia i potraktować to jako górną granicę kar??
Proszę poradźcie co robić w tej patowej sytuacji?!!!