1 Temat przez

ahawa_szalom

Temat: problem z VAT 0%

Sprawa VAT znów.
Wykonawca pyta nas jaki VAT zastosować czy 0% czy 23% na remont dachu bo zgodnie z rozporządzenie  jest do 31.12.2011 zwolnienie z VAT, ale prace będą w 2012 i nie wiadomo na dzień dzisiejszy czy dalej będzie zwolnieni i czy będzie nawet VAT 23%.
Czy mamy obowiązek narzucić im VAT czy odpowiedzieć, że to leży w ich kwestii.
W SIWZ poinformowaliśmy Wykonawce,że jest takie rozporządzenie,ale nie narzuciliśmy jaki VAT, w formularzu oferty ma wpisać co chcą.
Do tego jak będzie otwarcie ofert i będziemy mieli taki i taki VAT to co zrobić odrzucać?
Nie wiem co z tym ?

2 Odpowiedź przez

Darek W.

Odp: problem z VAT 0%

Zażądaj tylko cenę brutto.

3 Odpowiedź przez

Marcel

Odp: problem z VAT 0%

Darek W. napisał/a:

Zażądaj tylko cenę brutto.

I po kłopocie smile

4 Odpowiedź przez

ahawa_szalom

Odp: problem z VAT 0%

Dzięki smile

5 Odpowiedź przez

Fenris

  • Fenris
  • Fenris
  • Poziom VII
  • Nieaktywny

Odp: problem z VAT 0%

helow again!
Moi mili dawno się nie odzywałem bo mi komp coś fika i się nie mogę zalogować, węc muszę pisać z innego stanowiska.
A o VAT muszę się wypowiedzieć bo na ostatniej konferencji zorganizowanej przez UZP P. Sadowy wielce się cieszył na najnowszy wyrok Sądu Najwyższego. Tylko czekaliśmy na uzasadnienie.
Oto i wyrok:
http://www.uzp.gov.pl/cmsws/page/?D;1565
Jak dla mnie MASAKRA!
Po raz kolejny spychologia stosowana: czyli weź Zamawiaczu i sobie radź sam! Jak wychodzi nam, że któryś z Wykonawców podał złą stawkę VAT to MY mamy to zbadać. A załóżmy że KAŻDY  Wykonawców ma w ręku opinię swojego Urzędu Skarbowego że płaci VAT poprawnie, i każda stawka jest inna? Okazuje się, że to Zamawiający musi ocenić jak to jest naprawdę! I co jest ciekawostką-taka opinia "nie przesądza dalej idących kwestii jurydycznych zwłaszcza w płaszczyźnie publicznoprawnej" (cytat). Czyli jak ja to rozumiem-Zamawiający oceni ,że powinno być 23% a na fakturze moze być i tak np 7%. Ehhh.....

6 Odpowiedź przez

Marcel

Odp: problem z VAT 0%

Ja już się nie dziwię na różnego rodzaju opinie.