Zdaniem naszego prawnika, jest to dopuszczalne, gdyż:
60 500,00 - to kwota za okres 11 miesięcy - przewidziana od lutego do grudnia (oferta nr 2)
wynagrodzenie za miesiąc 5.500,00 zł.
Początkowo wybrana została oferta nr 1 - cena ok. 52 tys., jednak nie doszło do podpisania umowy z tym wykonawcą i należało dokonać ponownej czynności w zakresie badania ofert i ponownego wyboru najkorzystniejszej oferty.
Na skutek tych zawirowań z pierwszym wykonawcą upłynął ok. miesiąc i po drodze było przedłużenie terminu związania ofertą o kolejny miesiąc.
De facto następnego wyboru dokonujemy z końcem lutego i świadczenie usług rozpocznie się od marca, więc wpisanie do umowy kwoty 60 500,00 zł nie pomniejszając jej o ten jeden miesiąc który upłynął w między czasie, stanowiło by złamanie przepisów o fin. publ - bo jak można zapłacić wykonawcy za luty skoro wówczas nie wykonywał usługi.