1

Temat: ile mają wisieć dokumenty

jaki termin wpisujecie w protokole odnośnie zamieszczania dokumentów przetargowych, tj.
ogłoszenie - z tablicy ja zdejmuję na 2 dzień po otwarciu ofert, ale z netu ....
a SIWZ - na necie powinna wisieć do ?
- po otwarciu ofert
- powiadomienia o wyborze 
- zawarcia umowy ?  tak na wszelki wypadek , gdyby ktoś chciał coś udowodnić ,....

2

Odp: ile mają wisieć dokumenty

na www, do TSO.

3

Odp: ile mają wisieć dokumenty

a nie trzymasz SIWZ dłużej, np. gdyby wykonawca po otwarciu ofert chciał się odnieść do zapisów SIWZ, a na stronie pusto?

4

Odp: ile mają wisieć dokumenty

W protokole wpisuję że wisiało do dnia TSO, ale na BIP-e jest nadal.

5

Odp: ile mają wisieć dokumenty

aaaaaaaaa, ja nie mam BIP-u, więc strona jest jedynym miejscem

6

Odp: ile mają wisieć dokumenty

Specyfikacja ma być DO TSO, czyli formalnie ani dnia dłużej, tak stanowi ustawa, jednocześnie ta ustawa nic nie mówi o BIP (!), w sumie należy działać tak by na BIP nie zalegało. Tak rozumiem ustawę.

7

Odp: ile mają wisieć dokumenty

Czy będzie wisiało dłużej to nie ma znaczenia, ma być do TSO, koniec i kropka, później to już nieistotne.

8

Odp: ile mają wisieć dokumenty

Trudno polemizować z przepisami prawa, że niby nieistotne, w art.42 wyraźnie stoi ?DO?.

Na szczęście

Marcel napisał/a:

ma być do TSO, koniec i kropka

Tak trzymać!

9

Odp: ile mają wisieć dokumenty

Marcel napisał/a:

Czy będzie wisiało dłużej to nie ma znaczenia

Popieram w 100%!
To, że będzie na stronie po upływie tso w żaden sposób nie narusza art. 42.1.
Powyższy art. byłby naruszony w sytuacji, gdy np. na 2 dni przed upływem tso specyfikacji nie będzie na stronie internetowej.

10

Odp: ile mają wisieć dokumenty

Marcel napisał/a:

Czy będzie wisiało dłużej to nie ma znaczenia

Skoro w przepisach o ogłoszeniach (np.art.40) ustawodawca nie postawił ograniczenia, a w przepisie o specyfikacji wysilił się i rozszerzył zapis o termin, to musi to mieć znaczenie. Interpretacja przepisu, że niektóre jego zapisy nie mają znaczenia (domyślnie: nigdy) prowadzi do analogicznie  swobodnego  traktowania innych zapisów i przepisów - czy dopuszczamy taki kierunek???