brak drugiej strony formularza ofertowego

W jaki sposób?
Wyjaśniając ofertę z art. 87 ust. 1? Z treści dokumentów złożonych w ofercie? Z treści SIWZ, skoro na pierwszej stronie się oświadczył, że zapoznał się z SIWZ i nie wnosi do niej zastrzeżeń?

A co z oświadczeniem dotyczącym podwykonawstwa?

Na drugiej stronie miał też podać numer konta bankowego do zwrotu wadium...

Mam podobną sytuację:

Formularz ofertowy:

Strona pierwsza - dane wykonawcy, nazwa zadania będącego przedmiotem zamówienia oraz informacja, że wykonawca JAN KOWALSKI zapoznał się z SIWZ i nie wnosi żadnych zastrzeżeń, informacja o tzo i cena oferty - poniżej pieczątka i parafka wykonawcy.

Strona druga (ta gdzie należało się podpisać) - informacja o akceptacji warunków płatności, zobowiązanie do podpisania umowy na warunkach zawartych we wzorze umowy, informacja o niepowierzeniu żadnej części podwykonawcy, informacja o danych stanowiących tajemnicę przedsiębiorstwa (bez zastosowania), zobowiązanie do wykonania zamówienia do dnia X, wykaz zalączników do oferty - poniżej pieczątka bez żadnego podpisu (nie ma nawet parafy).

Odrzucać, czy zostawić i uznać?

Poczekajcie.
Nie wiemy paru spraw: czy pierwszą można uznać za prawidłowo sporządzoną i podpisaną, jakie ISTOTNE dane miały być podane na drugiej, czy termin miał wymyślić wykonawca, czy jedynie przepisać ze specyfikacji, zaś najważniejszej sprawy wcale nie widzę, tzn. oświadczenia woli ?oferuję...? o co oferuje - nie przewidziane???
Wyrzucanie wydaje się przedwczesne.

Termin był "sztywny" wskazany w formularzu przez zamawiającego (taki sam jak w siwz). Wykonawca składając podpis na drugiej stronie zobowiązuje się wykonać usługę w tym okresie. Ale skoro na pierwszej stronie stwierdza, że zapoznał się z siwz i nie wnosi żadnych zastrzeżeń, to może jest ok ...?
Tak jak napisałem powyżej - na pierszej stronie była nazawa zadania i zapis "Oferuję realizację zamówienia za cenę XYZ".

Pozostałe informacje - tak jak napisałem w pierwszym poście.

Ja bym zostawił.

Tylko jak do tego co napisałeś - ma się to:
"Formą pisemną oferty jest złożenie własnoręcznego podpisu na dokumencie obejmującym treść oferty (art. 78 § 1 Kodeksu cywilnego w zw. z art. 14 ustawy Pzp). Dokument może składać się z większej liczby kartek i wystarczającym jest złożenie podpisu na końcu dokumentu w taki sposób, aby wynikało, kto podpisał dokument oraz że wolą osoby podpisującej było objęcie całości złożonego w nim oświadczenia (wyrok KIO z 3 kwietnia 2009 r., sygn. akt KIO/UZP 352/09).
Brak podpisu na ofercie oznacza niezachowanie pisemnej formy oferty i powoduje konieczność odrzucenia oferty na podstawie art. 89 ust. 1 pkt 1 ustawy Pzp".

Przepisy ustawy Pzp nie stawiają wymogów podpisania oferty na każdej stronie. Wymaganie czytelnego podpisu na każdej ze stron dokumentu byłoby nadinterpretacją przepisów dotyczących formy pisemnej (por. wyrok Zespołu Arbitrów z 18 maja 2005 r., sygn. akt UZP/ZO/0-2171/05).

Formą pisemną oferty jest złożenie własnoręcznego podpisu na dokumencie obejmującym treść oferty (art. 78 § 1 Kodeksu cywilnego w zw. z art. 14 ustawy Pzp). To co było na drugiej stronie, nie należy do treści oferty.

Musimy pamiętać, iż brak parafy/podpisu na którejś ze stron oferty nie może prowadzić do jej odrzucenia z powodu niezgodności treści oferty z siwz, nawet jeśli w siwz wyraźnie wskażesz taki wymóg (art. 89 ust. 1 pkt 2 ustawy Pzp). Ważne jest bowiem, aby sposób sporządzenia oferty spełniał cel postawionych przez Ciebie wymagań formalnych, a nie spełniał je w najdrobniejszym ? ale nieistotnym dla oceny treści oferty ? szczególe (np. co do wymogu parafowania wszystkich stron lub ich ponumerowania).

Pierwsza strona oferty wszystko rozstrzyga, a tam pieczątka i podpis jest.

Jeszcze ja muszę zabrać głos.

Z tego wynika, że druga strona nic nie wnosi do oferty i ofertę należy UZNAĆ (co zresztą już sugerowali inni).