Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
W umowie mam termin realizacji; 60 dni kalendarzowych od daty podpisania umowy.
podpisanie umowy 08 maja br. Licząc zgdonie z KC pierwszym dniem branym pod uwagę w liczeniu będzie 9 maja, koniec przypada 7 lipca. Tylko, że 7 lipca to sobota. Czy końcem terminu będzie w takim razie 9 lipca? Sobota chyba nie jest dniem ustawowo wolnym od pracy.
Jak koniec w sobotę to w sobotę nie jest to dzień ustawowo wolny od pracy.
Marcel, mam rozumieć, że niedziela to zupełnie inna para kaloszy?
Oczywiście, niedziela jest dniem ustawowo wolnym, a więc ostateczny termin upływa dnia następnego.
Nieprawda
Wykonanie umowy nie jest czynnością prawną, chociaż też jestem za tym aby dzień święty święcić
Oj, oj, nie przesadzaj, a poczytaj KC.
Ja nie jestem za tym, aby dzień święty święcić, a za tym, żeby trzymać się litery prawa. Koniec byłby oczywiście w poniedziałek.
zgdzam się z Marcelem - sobota nie jest dniem ustawowo wolnym i tak kończy się umowa
Poza sporem jest to, że w omawianym przypadku termin wykonania umowy kończy się w sobotę. Różnica zdań odnosiła się wyłącznie do tego, czy przepisy części ogólnej KC, dot. terminu, mają zastosowanie do ustalenia okresu/ terminu wyznaczonego na spełnienie świadczenia. Ostatecznie - po lekturze KC - jestem skłonny przyznać Marcelowi rację, ale tylko w części. Art. 115 k.c. istotnie odnosi się do każdej czynności (a więc nie tylko do czynnosci prawnej). Jednak sprawa dalej nie jest taka oczywista, jeżeli określony sposób do liczenia terminów przenosimy na grunt konkretnego rodzaju zobowiązań.
I tak, zgodnie z komentarzem do KC wskazuje się, że "analizowany przepis nie dotyczy sytuacji czasowego ograniczenia stosunków prawnych. Jeżeli zatem strony wiąże np. umowa najmu zawarta na czas określony, stosunek ten wygaśnie z upływem ostatniego dnia ustalonego terminu, także wtedy gdy będzie to dzień uznany ustawowo za wolny od pracy."
sprawa dalej nie jest taka oczywista, jeżeli określony sposób do liczenia terminów przenosimy na grunt konkretnego rodzaju zobowiązań.
Otóż to. Ja również uważam, że każdą sprawę należy traktować indywidualnie - dla przykładu inaczej należałoby traktować dostawę mebli do zakładu, a inaczej ochronę tego zakładu.
Proponuję lekturę ustawy a konkretnie art.94
dzieki juz mam
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum oparte o PunBB, wspierane przez Informer Technologies, Inc
