Marko - tak po polsku... do ofert trzeba czasami dołączać folder, materiały informacyjne dot. oferowanych urządzeń. Czasami są tam zdjęcia urządzeń. Ale niestety żaden folder nie odda wszystkich wymaganych przez danego zamawiającego parametrów. Zamawiający wzięli się na sposób i sprawdzają strony www producentów.. ale tam nie ma wszystkich możliwych rozwiązań technicznych. Więc co - albo prośba o wyjaśnienia niezgodności treści oferty z katalogami na stronach www albo wylotka z przetargu . Kuriozum - bo katalogi na stronach internetowych nie są żadną wiążącą informacją handlową. I trzeba sie bić o swoje.
Poszukuje wiec wyroków (podobno takie są), że takie materiały jak katalogi, foldery mają charakter poglądowy i nie należy ich traktować jako wyrocznie tego co można zamawiającemu zaoferować. Tyle. Pozdrawiam Cię.