1

Temat: Kiedy kolejny przetarg?

Najprawdopodobniej będę musiała unieważnić postępowanie powód (wszystkie oferty odrzucone) Kiedy mogę ogłaszać kolejny?
Wydaje mi się, że muszę odczekać ustawowe 5dni na ewentualne odwołanie,dobrze myślę?

2

Odp: Kiedy kolejny przetarg?

Niezupełnie dobrze myślisz.
Teoria podpowiada, że kolejny przetarg możesz ogłosić zaraz po unieważnieniu.
Praktyka nakazywałaby poczekać. Jeżeli was czas "nie goni", to zalecałbym tę 2 opcję.

3

Odp: Kiedy kolejny przetarg?

Czas nas goni i to bardzo.

4

Odp: Kiedy kolejny przetarg?

Jak czas goni, to startować z nowym postępowaniem.

5

Odp: Kiedy kolejny przetarg?

Czy jest to gdzieś w ustawie konkretnie zawarte?

6

Odp: Kiedy kolejny przetarg?

Nie ma zakazu - a to wystarczy. Decyzja należy do zamawiającego. Problem może pojawić się wówczas, gdy któryś z wykonawców zostanie przywrócony do gry - np. wyniku wyroku KIO. Masz wtedy dwa postępowanie na "to samo".

7

Odp: Kiedy kolejny przetarg?

moim zdaniem odczekać

8

Odp: Kiedy kolejny przetarg?

tak jak pisze Miras-ja bym ciut odczekał żeby unieważnienie się uprawomocniło.
No ale jeśli masz baaardzo mocne parcie na szkło, to odpalaj: w przypadku, kiedy po KIO zreaktywuje się pierwszy przetarg to drugi unieważnisz z 93.1.6-7.

9

Odp: Kiedy kolejny przetarg?

Fenris, chyba trochę przeholowałeś z przedstawieniem swoich nowatorskich scenariuszy postępowania. Szczytem brawury z Twojej strony wydaje się natomiast polecenie stosowania powołanych przez Ciebie podstaw uniewaznienia. Nie idźmy tą drogą, nie w takim duchu. Kierunek jest dobry, mozna ruszyć z kopyta, o ile ryzyko złożenia odwołania jest niewielkie. Tomeczka, musisz zwyczajnie upewnić się, czy Twoje decyzje o odrzuceniu ofert bronią się same - jeśli sumienie nie gryzie - nie ma na co czekać.

10

Odp: Kiedy kolejny przetarg?

radas napisał/a:

Fenris, chyba trochę przeholowałeś z przedstawieniem swoich nowatorskich scenariuszy postępowania. Szczytem brawury z Twojej strony wydaje się natomiast polecenie stosowania powołanych przez Ciebie podstaw uniewaznienia. Nie idźmy tą drogą, nie w takim duchu. Kierunek jest dobry, mozna ruszyć z kopyta, o ile ryzyko złożenia odwołania jest niewielkie. Tomeczka, musisz zwyczajnie upewnić się, czy Twoje decyzje o odrzuceniu ofert bronią się same - jeśli sumienie nie gryzie - nie ma na co czekać.

nie za OSTRO