wpływ oferty po terminie, ale próba jej dostarczenia w terminie... (Strona 1 z 2)

Zawiadomić jedynie, że oferta wpłynęła po czasie? I odesłać po upływie terminu na składanie odwołań?
A jak odwołanie wniosą, że kurier chciał zostawić przesyłkę, a portier odmówił przyjęcia?

I żadnego znaczenia nie ma, że gdyby portier odebrał przesyłkę to oferta byłaby złożona w terminie?
Nie jest na naszą niekorzyść, że firma była zamknięta w piątek, więc nie można było złożyć oferty wówczas w sekretariacie?
Być może przesadzam i sprawa jest faktycznie prosta, ale wolę rozpatrzeć sprawę z każdej możliwej strony,

Zapisy SIWZ:
Ofertę należy umieścić w nieprzezroczystej kopercie uniemożliwiającej odczytanie jej zawartości oraz zabezpieczonej przed jej otwarciem przed terminem otwarcia ofert. Kopertę należy opatrzyć nazwą i adresem Wykonawcy, zaadresować do Zamawiającego:
.............................................................................................................................,
oraz opisać:
?Oferta na ....................................... Nie otwierać przed ................................. godz. ............?

Oferty  należy składać w siedzibie Zamawiającego:
...............................................................................................
sekretariat (I piętro),
od poniedziałku do piątku w godzinach od 8.30 do 14.30

Ale jest informacja o możliwości dostarczenia w piątek. Czy poinformowaliście że w piątek macie sekretariat nieczynny? Poza tym oferta była opisana prawidłowo. Przesyłka to jeszcze nie oferta, oferta była zawartością przesyłki.

Mógł ale nie musiał, a Wy mieliście obowiązek zapewnić możliwość złożenia ofert w terminie który podaliście w Siwz.

Niestety czynności publicznego otwarcia ofert nie da rady powtórzyć...

A czy ktoś widzi powody unieważnienia postępowania i na jakiej podstawie?

Suche fakty są takie: kurier przyniósł nieoznakowaną przesyłkę danego dnia 20 minut po terminie składania ofert. Sekretarka ją otworzyła i w środku była koperta z ofertą (właściwie oznakowaną).
Zamawiający wysłał zawiadomienie o złożeniu oferty po terminie.
Wykonawca odpisał, iż stało się tak z przyczyn niezależnych od niego i prosi o uwzględnienie swojej oferty w postępowaniu.

Niestety nie możemy już tego zrobić, gdyż publiczna sesja otwarcia ofert się odbyła i nie można jej powtórzyć,  o czy poinformuję Wykonawcę, a po upływie odpowiedniego czasu ofertę w stanie nienaruszonym odeślę.

Sprawdzam i oceniam otwarte oferty, wybieram najkorzystniejszą.

Jest ok?

To wykonawca odpowiada za ofertę od momentu jej np. wysłania, aż do godziny jej złożenia.

Wysyłając kurierem ofertę, wykonawca bierze na siebie odpowiedzialność za jej dostarczenie w terminie - a nie zamawiający.

Mógł odpowiednio wcześniej wysłać.

Robisz tak jak piszesz.

Ponadto tak się zastanawiam: nawet gdyby kurier przyniósł przesyłkę 10:40, sekretarka nie musiała jej natychmiast otwierać. Przesyłka nie była opisana co zawiera.

No dobrze a jaka jest podstawa unieważnienia? Postępowanie obarczone wadą?

Ależ mieli możliwość dostarczenia oferty w dniu otwarcia, do godziny 11:00.

Usunęłam post, bo właśnie doczytałam, że mieli taką możliwość. :-)
Ja bym nie uwzględniała tej oferty, ktoś po prostu się spóźnił, nawet jeśli w piątek było nieczynne to miał możliwość złożenia oferty w poniedziałek.
Gdyby wykonawca wysłał ofertę pocztą, w piątek by jej nikt nie odebrał ale w poniedziałek rano już tak. Tak więc ten wolny piątek moim zdaniem nic tu nie zmienia.

Hmm, skoro nie podano, że nie pracujecie w piątek, to skłaniam się do stwierdzenia "psz", że postępowanie obarczone jest wadą.
W takiej sytuacji, moim zdaniem, należy odwołać się do przepisów Kodeksu cywilnego. Zgodnie z nimi oświadczenie woli, które ma być złożone innej osobie, jest złożone z chwilą, gdy doszło do niej w taki sposób, że mogła zapoznać się z jego treścią. Skoro nie można powtórzyć czynności otwarcia ofert trzeba podjąć decyzję o unieważnieniu postępowania. Ale może się mylę ...