Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Forum portalu NowePrzetargi.pl → Zakres stosowania ustawy Prawo Zamówień Publicznych → ujawnienie szacunkowej wartosci zamówienia
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Mam właśnie kontrolę, która zarzuca mi, że przed otwarciem ofert na wniosek wykonawcy udostępniłam szacunkową wartość zamówienia wpisaną do protokołu (na zasadzie udostępniania protokołu). Nie przemawia do kontrolującego argument, że protokół jest jawny.
Macie jakieś opinie na ten temat?
Ale tylko temu wykonawcy została udostępniona kwota ??
Mam właśnie kontrolę, która zarzuca mi, że przed otwarciem ofert na wniosek wykonawcy udostępniłam szacunkową wartość zamówienia wpisaną do protokołu (na zasadzie udostępniania protokołu).
Poproś o wskazanie artykułu, który rzekomo został naruszony.
A gdyby wykonawca zapytał o szacunek na drodze dostępu do informacji publicznej, to co odmówił(a)byś? Przecież może....każą protokół prowadzić i nie zabraniają wpisywać szacunku a teraz pretensję mają...
Zgodnie z treścią ww. rozporządzenia protokół postępowania pozwala zamawiającemu dokonać wyboru chwili ujawnienia wartości zamówienia. Można to zrobić od razu (przy wszczęciu postępowaniu) albo po otwarciu ofert.
współczuję takiego indywiduum na kontroli.
Opinie są jasne co do tego że protokół jest jawny-to nie podlega dyskusji. Zdania są podzielone w zakresie czy wpisywać czy nie-kazde działanie jest zgodne z prawem. Niektórzy twierdzą, że wpisanie szacunku ułatwia wykonawcom rozeznanie czy wogóle mają sie brać za zamówienie, inni twierdzą, że sprytni wykonawcy w ten sposób zawyżą oferty (dodajac tylko VAT może akurat sie wstrzelą idealnie pod poprzeczkę). Temat był ciut szerzej omawiany tutaj:
http://www.noweprzetargi.pl/forum/viewtopic.php?id=7096
udostępniając postapiłaś zgodnie z duchem transparentności postępowania-w wlace z kontrolerem wyciągnij także ustawę o dostępie do informacji publicznej, oraz-przede wszystkim-wyjaśnij baranowi jaka jest różnica między wartością szacunkową a wysokością srodków, jakie zamawiajacy może przeznaczyć na realizację zamówienia.
Ja też tłumaczę to zasadą jawności protokołu. Protokół prowadzę od momentu oszacowania wartości i nigdy nie czekam na wpisanie jej do protokołu aż do otwarcia ofert. Zgodnie z rozporządzeniem protokół udostępnia się na wniosek, więc nie miałam obowiązku publicznego udostępnienia informacji (np. na www, tak jak to jest z odpowiedziami na pytania do SIWZ). Zresztą na przepis z rozporządzenia o protokołach ten wykonawca się powołał w swoim wniosku.
Dokumentacja była już sprawdzana przez audytora zewnętrznego, który nie znalazł uchybień. Ja jestem pewna swojej racji, ale dyskusja z kontrolującymi to nie mój konik.
http://www.komunikaty.pl/komunikaty/1,105903,7843881,Ujawnienie_wartosci_szacunkowej_zamowienia_sprzyja.html
Dzięki! Może to przekona pana z kontroli. Ale optymistką nie jestem... W razie czego będziemy zgłaszać zastrzeżenia do protokołu kontroli.
Życzę wszystkim zamawiającym takich nieudolnych kontrolerów, którzy znajdują tylko takie "błędy" 
psz-> masz rację, czasem nawet warto im podsunąć taką owieczkę żeby mieli co pożreć. Niestety czasem odnoszę wrażenie, ze kontrolerzy przychodzą na kontrolę- żeby się nauczyć temtu kontroli -bo kontrolowany pisze elaboraty tłumacząc po kolei sprawy, które defacto powinny być kontrolerowi znane. Całkiem niedawno taki "miszcz" zdziwił się ze nie odżucono ofetry bez ponumerowanych stron (sic!). Nauczyłem się, że w odpowiedziach do nich nie używam już tekstów typu "dokonano złej interpretacji", "kontrolujący myli" czy "czytając ustawę..". Zamieniłem to na mięciutki język "należy zauważyć", "kontrolująy dokonał odmiennej/ciekawej/niespotykanej/pionierskiej interpretacji".
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum oparte o PunBB, wspierane przez Informer Technologies, Inc
