kary umowne

W międzyczasie sama sobie odpowiedziałam na to pytanie. Art. 483 KC mówi, że kara umowna to zapłata określonej sumy. Kurcze. Mamy taką inwestycje, której wykonanie spóźnia się, ale ani my, czyli zamawiający, ani wykonawca nie jest do końca bez winy. Dlatego nie możemy naliczyć im kar w całości, bo skończy się to w sądzie. Chcieliśmy się w jakiś sposób dogadać, nie łamiąc oczywiście żadnych przepisów. Jest przeciez tez art. 5 KC, który mówi o nadużyciu prawa i zasadach współzycia społecznego. Nie wiem jak mam ten problem rozwiązać, żeby nikt nie zarzucił nam łamania przepisów, a z drugiej strony złej woli.