Umowa ramowa

Przez pojęcie umowy ramowej należy rozumieć umowę zawartą między zamawiającym a jednym lub większą liczbą wykonawców, której celem jest ustalenie warunków dotyczących zam. publicznych, jakie mogą zostać udzielone w danym okresie, w szczególności cen i jeżeli zachodzi taka potrzeba, przewidywanych ilości.

Najpierw robisz postepowanie w trybie PN, PO albo NO. Wykonawcy składaja oferty zawierajace cene. Wybierasz z nich co najmniej 3 "najkorzystniejsze" i ze wszystkimi wybranymi podpisujesz jedną umowe ramowa. Wpisujesz do umowy ramowej ceny kazdego z wykonawcow i inne warunki zamowienia.
Jak pozniej zechcesz zamowic to, co jest przedmiotem umowy ramowej, masz dwie mozliwosci. Zapomniec o umowie ramowej i robic zwykłą procedure. Albo zaprosic tych z umowy ramowej do udziału w NBO. Jak zechca, to sie zgłosza.
Najpierw negocjujecie warunki zamówienia (oprócz ceny), czyli co by w nich zmienic w stosunku do umowy ramowej. Jak sie dogadacie, zapraszasz ich do składania ofert. Wykonawcy składają oferty i podają ceny, ktore mogą byc całkiem inne, niz ceny w umowie ramowej. Tym razem wybierasz jedną najkorzystniejszą oferte.
Zostaje tylko podpisanie umowy z tym wybranym, pamietając ze zmiana warunkow zamowienia (w tym ceny) w stosunku do umowy ramowej, nie moze byc "istotna".
Troche to pokrecone, nieprawdaż?

Mozesz.

Po ostatniej nowelizacji już nie. Musisz odrzucić taką oferte.
Przy czym wg mnie bierzesz pod uwage cene całkowita oferty a nie ceny jednostkowe.

Czy jest jakaś podstawa prawna (art) do odesłania oferty po unieważnieniu przetargu? Jakiś paragraf na który mogę się powołać?