Odrzucenie po raz drugi z tego samego powodu

faktycznie, dziwna postawa zamawiającego. jeżeli KIO stwierdziła, że błędnie został wykluczony wykonawca, to zamawiający powinien uwzględnić jej orzeczenie lub złożyć skargę do sądu.

a jaki był problem z tym wadium, że zamawiający uznał, ze nie było wniesione w terminie?

Wadium było wniesione w pieniądzu. Zamawiający wskazał że nie było go o 10.00 na koncie a dopiero o 12.00.
Na wykazanie swojej racji znajoma założyła dwa konta w banku zamawiającego. Dokonała przelewu na jedno konto tak jak zrobiła to w przetargu, czyli na dzień przed składaniem ofert i pieniądze były o 9.00. Dzień później rano (tak jakby był to dzień składania ofert) przelała na drugie konto i pieniądze były już o 9.10 na koncie.
KIO na podstawie jej dowodów uznał jej odwołanie wskazując że zamawiający w żaden przekonujący sposób nie wykazał żeby pieniędzy na jego koncie nie było.
A teraz drugi raz zamawiający powołując się na dodatkowe argumenty w dalszym ciągu chce udowodnić że wadium nie wpłynęło w terminie.

No to może sygnatura orzeczenia.

Ale tego wyroku nie ma jeszcze na stronie UZP