to jak to uznam to uważasz nie będzie to "bee" w stosunku do innych wykonawców i zasady równego ich traktowania?
W taki razie skora chcesz równości to co z firmami które powstały w 2010 roku i mogły uzyskać tylko ISO 9001: 2010 i wzwyż?
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Forum portalu NowePrzetargi.pl → Posty przez klimczakmi
to jak to uznam to uważasz nie będzie to "bee" w stosunku do innych wykonawców i zasady równego ich traktowania?
W taki razie skora chcesz równości to co z firmami które powstały w 2010 roku i mogły uzyskać tylko ISO 9001: 2010 i wzwyż?
To ja jeszcze dopytam
Jakie to były warunki których spełnienie potwierdza to konkretne ISO?
tłumaczenie powinno mieć za zgodność z oryginałem przez Wykonawcę
MIRAS
A pokaż mi osobę która po kursie prawa jazdy(30 godzin) potrafi prowadzić samochód.
Jak dla mnie kurs uczy tylko zdać egzamin. Po za tym jak sobie kupisz samochód to masz czas poznać gdzie się lusterka ustawia, włącza światła itp. Na egzaminie nie masz na to czasu.
Oczywiście że tak.
Rozumiem że żądanie ISO nie miało żadnych podstaw skoro pytasz o to.
liczba po dwukropku to rok nadania/zgodności z rocznikiem wydania normy ISO
Jak widać dostałaś ofertę na sprzęt zgodny z nowszą wersją niż wymagałaś.
pewnie uzasadnia tym że egzaminy odbywają się na tych samochodach.
Jak dla mnie możesz
responder
KIO twierdzi inaczej, niestety przekonałem się o tym
Ulotka nie jest dokumentem wiążącym. Zaświadczenie z ZUS czy US już tak.
Ok.
Ale jeśli w tabeli w opisie było wymaganie :
Wysokość min 210
I wykonawca napisał TAK. A tylko w karcie katalogowej / ulotce jest wartość niższa to wg mnie jeśli wyjaśnią że mają opcje powyżej 210 i zobowiązują się dostarczyć urządzenie o wysokości powyżej 210 to nie będzie zmiana oferty
Do wyjaśnienia.
W opisie przedmiotu zamówienia rozumiem że potwierdzili wysokość
Jeśli chciałaś oryginalne karty katologowe to dostałaś.
Bardzo możliwe że mają opcję która zwiększa wysokość.
Jeśli odrzucisz to prawie na pewno będzie KIO.
O ile wykaz robót ok.
To z referencjami nie jestem pewien.
Na pewno powinno być za zgodność z ...
Wydaje mi się ze telefon i prośba o przesłanie/dowiezienie referencji nie byłoby złym rozwiązaniem
mika 8
Jeśli możesz to nadawaj inne tematy bardziej związane z treścią posta.
Jak widzę temat pilna sprawa od razu wiem że to twój post.
Później jak ktoś chce wyszukać jakieś informacje setka postów o tytule Pilna sprawa nie pomaga w tym.
Po otwarciu ?
Nie ryzykowałbym.
Zaraz się któryś W będzie burzył że jakby wiedział że będzie inny wzór to inaczej skalkulowałby cenę.
Jak dla mnie nie jest to idiotyczne.
Patrząc na działalnosć mojej firmy. Standardowo przetargi w których występujemy są na nasze oprogramowanie lub oprogramowanie plus sprzęt medyczny.W tym drugim typie bardzo często startujemy jako podwykonawca firmy A jednocześnie startując jako wykonawca ze sprzętem firmy B. Dla nas większe szanse na wygranie. Dla Zamawiającego więcej ofert, zwiększona konkurencja itp.
A dlaczego tym samym miałby tym samym składać ofertę?
Podwykonawca(udzielający potencjału) nie jest stroną w postępowaniu.
Może.
Nic nie stoi na przeszkodzie.
Dopiero w fazie projektu jest poprawka która ma tego zakazać.
ok. a jeszcze mam dwa pytania:
2) to samo dotyczy wymogu certyfikatu Microsoft, potwierdzającego poprawną współpracę oferowanych modeli komputerów z systemem operacyjnym Windows Vista 32bit/64 bit oraz Windows 7 32bit/64bit (załączyć wydruk ze strony Microsoft WHCL), - czy tu skoro może być wydruk to czy może być w języku obcym ??? (strona Microsoftu WHCL - nie obsługuje j. polskiego, sprawdziłem
A to na co???
Powoli zaczyna mi to przypominać "przykładowy SIWZ" pewnej firmy.
Dodaj jeszcze Energy star i certyfikat EPEAT
Daje pewność że nie dostanie oferty od pana Mietka składającego komputery w garażu.
Jako że ja po stronie wykonawcy to jaka jest różnica między szacunkową a przeznaczoną na sfinansowanie?
Nie powinny być na podobnym poziomie?
Parę razy się spotkałem z jawnym podaniem sumy już w ogłoszeniu czy SIWZ więc raczej można.
Jest ale nikt się nie będzie tego czepiać.
Jeśli chce dostać coś firmowego i z dobrą gwarancją to rządanie ISO jest jednym z najprostszych sposobów.
Do tego często jest dodawana gwarancja minimum next day buissnes .
Mnie bardziej nie podobają się zapisy o energy star oraz EPEAT.
O ile jeszcze Energy star jest do przełknięcia to Epeat nawet nie sprawdza tych komputerów tylko wierzy na słowo producentom.
Jeśli w gwarancji jest zapis o konieczności używania oryginalnych tonerów to nikt się nie będzie tego czepiał.
ale z drugiej strony to on jest W i w trakcie przygotowywania oferty powinien zwrócić nam uwagę, że ten toner o pojemności X nie pasuje do danej drukarki.
Jasne Wykonawca jeszcze ma wiedzieć jaki dokładnie masz sprzęt i wiedzieć do których drukarek chcesz tonery. No bez przesady. Powinno się wiedzieć co chce się kupować. Dodatkowo zamiast podawać nazwę tonera wystarczyło napisać toner do drukarki model xxxxx tego samego producenta co drukarka (żeby wywalić zamienniki) o największej dostępnej wydajności. I masz czysty zapis bez podawania nazw handlowych.
"S" lubi takie babole robić dlatego pytałem
Nie biorę udziału.
Ale działam w bardzo podobnej branży
Bitter tak z ciekawości wykonawca ma nazwę może na literę S ?
Forum portalu NowePrzetargi.pl → Posty przez klimczakmi
Forum oparte o PunBB, wspierane przez Informer Technologies, Inc