Opcje wyszukiwania (Strona 6 z 44)

Poziom XRe: czy można wezwać do uzupełnieniaTak wiem że z pisma wynika, że oferowane przez niego sa lepsze. Dla przykładu chcelismy aby w jednej z opraw materiał obudowy był z aluminium a on dał z tworzywa sztucznego - raczej lepsze to nie jest. Teraz martwi mnie to że zmienia oświadczenie złożone w ofercie twierdzi, że skoro nam się to nie podoba to moze nam dac takie jak chceiliśmy w dokumentacji projektowej czy moge uznać takie tłumaczenie? Może się rozdrabniam, ale jest spore zainteresaowanie ze strony pozostałych wykonawców tym oferentem bo sa niewielkie różnice w cenie i wiem że po wyborze przejrzą dokładnie oferte wygrywającego chce żeby było to zrobione dobrze.

Osoba która odpowiada za przygotownaie opisu przedmiotu m.in. opisu opraw stwierdziła, ze nia ma zgodności , ale żeby wypelnić dyspozycje art. 26 wezwałam do uzupełnienia i co mam taką odpiwedx wykonawcy:
"informujemy, że proponowaliśmy Państwu oprawy zamienne
sugerując się wytycznymi w specyfikacji technicznej, mając na
względzie równoważne lub lepsze parametry oświetleniowe materiałów.
Jeżeli jednak nie odpowiadają Państwu nasze zamienniki, proponujemy
oprawy sugerowane przez Państwa w specyfikacji tj. odpowiednio:
1. oprawy świetlówkowe Lux zamiast KOBI XXX
2. oprawy świetlówkowe ewakuacyjne C4  zamiast S"
Co wy na to???? Lepeij chyba bylo odrzucić bez wzywania - mniejszy problem

No właśnie z kart katalogowych i specyfikacji technicznej (napisanej przez wykonawcę) wynika że oprawa o nazwie kobiXXX nie spełnia naszych wymagań postawionych dla produktów równoważnych i co w takiej sytuacji wezwać do uzupełnienia dokumentu?. Co on może mi napisać a) że się pomylił i jednak spełnia bo ma to co chcieliśmy tylko z jakiejś przyczyny nie wpisał tego co powinien, albo b) sorry ja chciałem wam dać nie KobiXXX a YetiXXX, bo to YetiXXX spełnia wasze wymagania? jeżeli tak to czy może zaoferować inny produkt niż w ofercie pierwotnej?

Wiesz wydaje mi się, że  inaczej na sprawę patrzy wykonawca inaczej zamawiający. Każdy ma swoje ważne argumenty i pewnie w jakimś sensie rację. Ja tylko próbuje wyjść jakoś z tej sytuacji, to że zrobiłam "głupi błąd" jak twierdzisz niczego nie zmienia bo on po prostu jest i z tym trzeba coś zrobić a nie rozwodzić się nad tym jaki głupi to jest ten zamawiający.

Pewnie że jesteśmy tylko ludźmi, wszyscy się uczymy. Od dawna stosuje taki zapis i jakoś problemu nigdy nie miałam może dlatego ciągle jeszcze w takiej formie mam przygotowany ten formularz.  Robię to dlatego, że w siwz pisze minimalny wymagany okres gwarancji np. 36 miesięcy czasem wykonawcy dają więcej. Pewnie następny już tego nie będzie zawierał. A już twierdzenie żei czyham tylko na błędy wykonawców jest lekka przesadą, przecież w konsekwencji to my zamawiający mamy problem nie wykonawcy.

ale jako pisarską potraktować czy jako inną omyłkę

Dzięki z podpowiedź. Z zaświadczeniem wystawionym na spółkę nie do końca się zgodzę, dlatego że spółka nie jest przecież wykonawcą a jej wspólnicy

ale powiedzcie gdyby było tylko na wspólników byłoby ok. nie musiałabym wzywać do uzupełnienia zaswiadczenia wystawionego na spółkę?

No tak ale jest na spółkę i wspólników nie może  jeden dokument zawierać wszystkich danych tj. nazwy spółki i wspólników?