426

(4 odpowiedzi, napisanych Protest, odwołanie, skarga)

Tak, ale tylko wtedy kiedy wykaże, że wykonawcy plasujący się wyżej w rankingu powinni zostać wyeliminowani z procesu. W praktyce sytuacja nader rzadko spotykana.

Balans to nie to samo co naciąganie (falandyzacja), a zatem nie identyfikuje w swojej opinii żadnej sprzeczności. No ale ostatecznie interpretację determinuje doświadczenie, w tym autopsja, co zrobić ...

Można wcześniej, natomiast przykładem na dostawy powtarzające się okresowo jest dostawa prasy

rybicka81 napisał/a:

Pytanie czy mogę ogłosić nowy przetarg po 31 października ( nie wiem jak odnieść się do dostaw powtarzających się okresowo i czy to nie będzie dzielenie zamówienia?).
Czy mogę w wyniku zapisu w zmianach w umowie iż w przypadku zmian korzystnych dla zamawiającego przedłużyć termin wykonania zamówienia do końca bieżącego roku ?

Uwaga, zakup paliwa nie jest dostawą powtarzająca się okresowo, a zatem przepis art. 34.1. nie znajduje w tym przypadku zastosowania. Natomiast o żadnym przedłużeniu umowy w ramach aneksu mowy być nie może (!)

Marcel, ale nie każdy ma takie duże szafki jak Ty wink

Balansujemy na granicy, ale jest w porządku.

432

(3 odpowiedzi, napisanych Oferty, badanie i ocena ofert)

No a nad czym tu się jeszcze zastanawiać?! Takich wykonawców nie obsługujemy!

hubal napisał/a:

Nie wierzę, by któryś wójt, burmistrz czy kontroler spokojnie pozwolił zrezygnować z najtańszej (najlepszej!) oferty tylko dlatego, że jakiemuś pracownikowi czy komisji oryginalny podpis wygląda na tzw. parafę - dla nich to będzie PODPIS. Nie wierzę, więc przestrzegam.

Przedstawiając swoje stanowisko, wskazuję przede wszystkim na ewentualne strzały (rzuty) z którymi należy się liczyć ze strony:
1) konkurentów wykonawcy, który złożył gołą parafę na formularzu zamiast podpisu jego reprezentanta wraz z podaniem imienia i nazwiska tego reprezentanta
2) kontrolerów i audytorów

hubal napisał/a:

Większość ludzi na tym świecie nie rozróżnia parafy od podpisu. Kto z Was da prostą, ale realną receptę rozróżnienia?

Proszę bardzo: podpis jakim powinna posługiwać się osoba przy oficjalnym dokonywaniu czynności prawnych (kiedy podpis jest wymagany pod rygorem nieważności czynności prawnej) - z całym szacunkiem, ale stawianie ptaszków na liście obecności do takich czynności nie należy - powinien być identyczny, a przynajmniej zbieżny z wzorem autentycznego podpisu, jaki znajduje się na każdym dowodzie osobistym.

psz napisał/a:

O odrzuceniu nie może być mowy - albo akceptujemy parafę albo w ogóle nie ma oferty.

Psz ...Ty tak na poważnie, czy może tak bardziej "przy piątku" (?!)

Pojęcie podpisu najpełniej wyjaśnił Sąd Najwyższy w uchwale składu 7 sędziów z 30 grudnia 1993 roku III CZP 146/93 OSNC 1994/5/94. Wprawdzie uchwała ta dotyczyła podpisu wystawcy weksla to jednak ma ona znaczenie ogólniejsze.

W uchwale tej SN stwierdził, że "Nie można zatem formułować ogólnych wskazań co do długości lub kształtu podpisu, poza tym, że ma on stanowić napisane nazwisko, niekoniecznie czytelnie, ale w sposób charakterystyczny dla osoby podpisanej. Istotne jest bowiem to, by napisany znak ręczny - przy całej tolerancji co do kształtu własnoręcznego podpisu - stwarzał w stosunku do osób trzecich pewność, że podpisujący chciał podpisać się pełnym swoim nazwiskiem oraz że uczynił to w formie, jakiej przy podpisywaniu dokumentów stale używa. W uchwale tej SN stwierdził również, że od podpisu odróżnia się parafę. Parafę odróżnia od podpisu przede wszystkim funkcja. Parafa stanowi bowiem sposób sygnowania dokumentu, mający świadczyć o tym, że jest on przygotowany do złożenia podpisu Parafowanie dokumentu świadczy jedynie o tym, że został on sygnowany, czyli przygotowany do złożenia podpisu. Złożenia na dokumencie tzw. parafy nie należy zatem traktować jako podpisania tego dokumentu. Parafa pełni bowiem w obrocie prawnym odmienną funkcję niż podpis. Zasadniczo bowiem parafa tym różni się od podpisu, że w pierwszym przypadku mamy do czynienia ze złożeniem oświadczenia wiedzy, natomiast w drugim przypadku z oświadczeniem woli. Przedstawione wyżej stanowisko Sądu Najwyższego zostało podzielone w całej rozciągłości przez Krajową Izbę Odwoławcza, potwierdzającą obecną linię orzeczniczą w tym zakresie np. :

Wyrok KIO z dnia 25 marca 2011 r., sygn. akt KIO 520/11:

"Parafa pełni w obrocie prawnym odmienną funkcję niż podpis. Parafowanie dokumentu świadczy jedynie o tym, że został on sygnowany, czyli przygotowany do złożenia podpisu. Złożenia na dokumencie tzw. parafy nie należy zatem traktować jako podpisania tego dokumentu."

Wyrok KIO z dnia 8 lutego 2011 r., sygn. akt 156/11:

"Odcisk pieczątki imiennej nie jest desygnatem pojęcia "własnoręcznego podpisu" w rozumieniu art. 78 § 1 k.c."

Wyrok KIO z dnia 27 lipca 2009 r., KIO/UZP 897/09; KIO/UZP 928/08:

"Takie kwestie, jak numerowanie stron i zszycie oferty, sporządzenie oferty na innym formularzu niż załączony do oferty czy nieczytelność podpisu złożonego na ofercie (obok podanego drukiem lub w pieczęci imienia i nazwiska osoby podpisującej) dotyczą formy oferty i nie stanowią podstawy odrzucenia oferty."

Nie wiem co rozumiesz pod pojęciem innego dokumentu (?) Formularz ofertowy musi być podpisany w taki sposób aby można było określić od kogo pochodzi (sama parafa nie wystarcza do identyfikacji), w przeciwnym wypadku nie można mówić o ważnej ofercie.

Marcel, nie odkrywam Ameryki, we wszystkich orzeczeniach jakie znam jest o tym mowa, a poza tym sam przyznałeś, że warunkiem uznania oferty za ważną jest identyfikacja osoby która złożyła ofertę - reprezentanta wykonawcy.

439

(9 odpowiedzi, napisanych Oferty, badanie i ocena ofert)

Jezeli to nie jest najkorzystniejsza oferta i nie jest to druga w kolejności (jeżeli jest ryzyko niepodpisania umowy z wybranym wykonawcą), to ja bym odrzucił. Brak pozycji w kosztorysie zawsze raczej łączy się będzie ze zmianą merytoryczną wynagrodzenia, a więc postępowanie wyjaśniające się nie sprawdzi. Nie mam mowy oczywiście o uzupełnieniu kosztorysu (sic!) zgodnego z siwz. Proponuję rozważyć możliwość zastosowania art. 87.2.3.

Jeżeli na stronie i w miejscu przeznaczonym do zlożenia podpisów przez osobę/ osoby reprezentujące wykonawcę nie zostało wydrukowane imię i nazwisko lub strona ta nie została opatrzona pieczatką imienną reprezentanta, to oznacza, że oferta nie została podpisana, a tym samym kwalifikuje się do odrzucenia. Goła parafa nie wystarczy, bo sygnalizuje zaledwie przygotowanie dokumentu do podpisania.

441

(2 odpowiedzi, napisanych Oferty, badanie i ocena ofert)

Jak klimczakmi, jest super ...

... jeśli tylko macie czas, to polecam ciekawe wypowiedzi w kontekście planowanej nowelizacji PZP, polecam szczególnie dla zaawansowanych, ale nie tylko smile

... transmisja on-line dostępna za pośrednictwem apexnet ...

A to ciekawe ... ZOC może zatem skutecznie chronić przed niepożadanymi oferentami grasującymi na rynku usług ochrony fizycznej mienia posiadającymi status Zakładu Pracy Chronionej, no proszę ... jak dobrze być wśród Was smile

444

(7 odpowiedzi, napisanych Oferty, badanie i ocena ofert)

Nie trzeba czekać, jeżeli wszystko zostalo wyjaśnione i skutkiem nie będzie eliminacja ofert albo wykonawców; wyznaczony termin jest terminem maksymalnym, a jeżeli wszyscy wykonawcy udzielili już wyjaśnień to po co czekać (?) Termin jest dla wykonawców, a nie wykonawcy dla terminu.

445

(18 odpowiedzi, napisanych Oferty, badanie i ocena ofert)

Fenris napisał/a:

superata jest gorsza niż niedobór:))

Ja tam wolę przypadki kiedy jest za co złapać, spamu zaś za nic złapać nie możesz ... takie to diabelskie nasienie. Przyjmując jednak hipotetycznie, że zamawiacz dostaje de lege lata zeskanowaną ofertę na adres poczty e-mail'owej w terminie do składania ofert, to konsekwentnie oferta taka musi być uznana (traktowana) jak oferta złożona bez dochowania wymaganej formy i jako taka winna zostać odrzucona. Zastanawiam się tylko, czy należałoby takie cuś wydrukowac (ostatecznie mogłoby przecież zostać wyplute przez drukarkę co zwięczyło by swoim końcem ten plugawy spam), czy tylko poprzestac na sporządzeniu notatki służbowej na tą wstydliwą okolicznosc.

446

(3 odpowiedzi, napisanych Oferty, badanie i ocena ofert)

Nie musi być oczywiście pisemnie, może być również za pomocą legendarnego telefaksu smile

Najpierw do wyjaśnienia, a następnie ewentualnie do uzupełnienia.

448

(18 odpowiedzi, napisanych Oferty, badanie i ocena ofert)

Fenris napisał/a:

hmm a ja bym chyba nie traktował tego faksu jako oferty w postępowaniu.
Jestem wykonawcą-przybyłem na otwarcie, nagrałem na wszelki wypadek:) i widzę (wszyscy widzieli!!!), że otwarto 10 ofert, i ja się mam później dowiedzieć że jednak ofert było np 15 "bo 5 przyszło faksem"?

Jeżeli przybyłeś z aparaturą podstępnie ukrytą pod połami płaszcza Twego w niecnym zamiarze utrwalania słowa zamawiacza na tajemniczym nośniku przez Ciebie przysposobionym, a nadto liczyłeś oferty, które będą w postępowaniu pod lupę brane - a jeśli tylko się uda - także ocenie poddane, to wytłumacz mi jak pięcioletniemu pacholęciu, jakie znaczenie wiążesz z ewentualną nowiną o 5 dodatkowych ofertach, które i tak spalone na stosie zostaną (?) Ochłoń Waść!

psz napisał/a:

czy możemy uniknąć określenia "przetarg" i w konsekwencji obowiązku stosowania ww. artykułów.

Moim zdaniem nie, bo to podpada pod obejście prawa

450

(2 odpowiedzi, napisanych SWZ)

Moim zdaniem do obrony; proponuję też w zakresie określania poziomu wymaganych substancji zastosować konstrukcję widełek, albo wprowadzenie sformułowania "nie mniej niż ...", żeby nie opis wskazywał wyłącznie na konkretnego producenta.