Chce się tylko upenić, że otwarcie obu ofert jest prawidłowym rozwiązaniem.
Taki przykład:
Oferty złożone, wpływa wycofanie oferty. Wycofanej nie otwieram, nie czytam. Na otwarciu nie ma nikogo ale po zamieszczeniu informacji na stronie internetowej rozpoczyna się hałas wykonawcy, że nie ma jego oferty i okazuje się, że to nie on wycofał tylko konkurencja która nie śpi. I co wtedy? Unieważnienie.
A z drugiej strony taka wątpliwość się pojawia: jeżeli wykonawca złożył ofertę a następnie złożył oświadczenie o jej wycofniu (podpisane przez nieurawnioną osobę - czyli nieskutecznie wycofana oferta) i złożył nową ofertę (uważając, że poprzednia jest wycofana) to czy takiego wykonawcę nie powinno się wykluczyć gdyż złożył 2 oferty w jednym postępowaniu?
I jak nie kijem to pałą.
Co lepsze?