26

(18 odpowiedzi, napisanych Oferty, badanie i ocena ofert)

Ceny sprzętu w KNR np samochód, wyciąg odnoszą się do transportu wewnętrznego na budowie i mogą nie być potrzebne bo transport pomiędzy placem budowy a magazynem może być wykonywany ręcznie albo np. taczką smile, a prace mogą się odbywać na parterze i wyciąg też nie będzie potrzebny. Trzeba po prostu spojrzeć na specyfikę danego zadania.

Kosztorysanci robili kosztorysy inwestorskie na średnich cenach  bo tak było bezpiecznie i niczym to nie groziło, a jeszcze jak cena spadła o 50% to inwestor był bardzo szczęśliwy smile, jak to później się miało do realizacji  to inna sprawa.
Ale teraz po zmianie przepisów w sprawie rnc trzeba będzie to zmienić i zacząć stosować ceny rynkowe.

Ale jest szansa żeby przez odpowiednie zapisy w umowie kosztorysant stosował ceny rynkowe , a nawet te które były w zawartych w naszych jednostkach umowach, tylko trzeba je udostępnić i wtedy będzie mniejszy problem z rnc.

Po prostu przy zamawianiu dokumentacji projektowej wraz z kosztorysem inwestorskim trzeba w umowie zapisać że kosztorysant ma się stosować do rozporządzenia Dz.U. 2004 nr 130 poz. 1389 które wyraźnie mówi że  w pierwszej kolejności
"ceny jednostkowe robót określone na podstawie danych rynkowych, w tym danych z zawartych wcześniej umów"
a w drugiej kolejności
"lub powszechnie stosowanych, aktualnych publikacji" czyli cenników.
I tu jest pies pogrzebany bo w przetargach Wykonawcy stosują stawki r-g 7-10 zł, a w dostępnych cennikach jest to powyżej 15 zł np. w Sekocenbudzie w zależności od województwa, a w Intercenbudzie to jest już powyżej 20 zł więc tu już są ogromne różnice. Materiały w cennikach są cenami średnimi a nie detalicznymi, a Wykonawcy otrzymują jeszcze potężne rabaty czasem do 50 %. Reasumując trzeba wymagać od kosztorysanta wykonania kosztorysu inwestorskiego na cenach rynkowych (lub na podstawie wcześniej zawartych u was umów), a nie na cenach średnich z cenników.

30

(15 odpowiedzi, napisanych Oferty, badanie i ocena ofert)

Jeśli chodzi o kosztorys ślepy to rzeczywiście jeśli się go zamieszcza (a nie powinno się bo wg obowiązujących przepisów przedmiot zamówienia opisuje się min przedmiarem robót nie kosztorysem ślepym) to od razu narzuca się stosowanie konkretnych katalogów i zawartych w nich narzutów ale tylko w przypadku że żądasz kosztorysu szczegółowego bo jeśli napisałeś że żądasz kosztorysu to go dostałeś a to że jeden w wersji szczegółowej a drugi w uproszczonej to wina złego opisu w SIWZ. I wydaje mi się że jeśli odrzucisz kogoś na tej podstawie to przy odwołaniu ma duże szanse w KIO.
PS.
Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt! smile

31

(15 odpowiedzi, napisanych Oferty, badanie i ocena ofert)

Nie ma podstawy, tak na marginesie do SIWZ powinien być przedmiar robót który jak ma wyglądać wynika z rozporządzenia, a takie coś jak kosztorys ślepy nie istnieje (ktoś kiedyś mi powiedział że ślepy to może być co najwyżej kosztorysant ! smile.  W kosztorysie ślepym też masz pozycje z obmiarem, więc jeśli w SIWZ nie było wyraźnie napisane że żądasz kosztorysu szczegółowego to każdy z Wykonawców dołączając kosztorys uproszczony wykaże ci że wycenił pozycje zawarte w kosztorysie ślepym i będzie miał rację. A nie możesz teraz zażądać uzupełnieni o kosztorys szczegółowy ponieważ nie jest to dokument który możesz uzupełniać.
Sposób przygotowania kosztorysu który ma być załączony do oferty powinien być opisany w SIWZ bo nie ma teraz obowiązujących przepisów dla kosztorysu ofertowego zarówno w formie szczegółowej jak i uproszczonej i tak naprawdę każdy może ci złożyć różne kosztorysy np. z użyciem KNR dla każdej pozycji , a ktoś inny wszystkie pozycje może wycenić jako kalkulacje własne. I bez obostrzenia z Twojej strony każdy będzie miał rację.

stadonn napisał/a:

Przedmiar robót był załączony, ale był też kosztorys ofertowy stanowiący załącznik do oferty adekwatny do przedmiaru.
W siwz była informacja, że "zakres robót, który jest podstawą do określenia ceny oferty, musi być zgodny z zakresami robót określonymi w przedmiarach robót".
No i teraz pytanie czy wykonawca wprowadzając swoją wycenę i zmieniając w kosztorysie pozycje  wycenił ten sam zakres. Ciężko mi porównać pozycje przedmiarowaną np. w m2, rozbitą przez wykonawce na 4 inne pozycje z różnymi ilościami obmiarowymi, ponieważ z sst czy projektu nie wynika mi nawet jak on to policzył... ponadto w jednej z pozycji rozbitej właśnie w taki sposób wkradł się błąd i skosztorysował za mało. Czy taką pozycje w ogóle można poprawic? Jeżeli nie było jej w przedmiarze, a jej obmiar jest za mały w stosunku do projektu?

No właśnie masz tu zapis że zgodny z zakresem robót przedstawionym w przedmiarze robót, a nie z konkretną pozycją przedmiarową, więc Wykonawca skosztorysował żądany zakres robót większą ilością pozycji co nie było zakazane w SIWZ. Moim zdaniem jest to możliwe.  Jeśli chodzi o pozycję z za małym obmiarem należy ją poprawić do wartości z przedmiaru robót.
Tutaj problemem jest zbyt ubogi opis w SIWZ w jaki sposób kosztorys ofertowy ma być przygotowany, ponieważ brak jest jakichkolwiek obowiązujących przepisów dotyczących wykonania kosztorysów ofertowych zarówno uproszczonych jak i szczegółowych, należy w SIWZ szczegółowo opisać sposób przygotowania kosztorysu ofertowego aby nie było później takich jak wyżej wątpliwości.
A tak na marginesie czy to jest najkorzystniejsza oferta????

Zależy w jak był opisany w SIWZ sposób przygotowania kosztorysu ofertowego, czy było tam zawarte że Wykonawca nie może samodzielnie zmieniać pozycji przedmiarowych jeśli nie  to co nie zakazane to możliwe. A tak na marginesie do SIWZ zamówienia dołącza się przedmiar robót nie kosztorys.

Na ostatnim szkoleniu na którym byłem w zeszłym tygodniu była Pani z departamentu prawnego UZP i powiedział że "zapis może nie jest najszczęśliwszy" ( smile fajne stwierdzenie), ale przepis należy traktować literalnie czyli sprawdzamy netto do brutto.
Było oczywiście więcej pytań co z zamówieniami gdzie w wartości zamówienia są uwzględnione zamówienia uzupełniające, zamówienia gdzie do wartości zamówienia wchodzi zakupiony wcześniej materiał itp. - Pani stwierdziła , że trzeba będzie coś z tym kontrowersyjnym przepisem zrobić. Aż się boję co to będzie!