Myślałem nad czymś podobnym, ale wykonawca właśnie zgłosił gotowość do odbioru, władza naciska aby odbierać i spisać porozumienie po odbiorze. Czy taka forma waloryzacji będzie ok?
Jak dla mnie nie. Po zakończeniu umowy zdarzało mi się przedłużać termin realizacji, ale wynagrodzenia nie. Nawet samo aneksowanie wartości a kilka dni później odbiór będą podejrzanie wyglądały. Może pracuję w innych realiach i na innych wartościach umów, ale u mnie większość wykonawców palcem nie kiwnie jak nie będą mieli czegoś na papierze.
Z dwojga złego, wg mnie, lepiej aneksować umowę przed odbiorem.