W konkurencyjnym wątku Marko dał namiar na wyrok KIO z 30.01.2009 (KIO/UZP 70/09), podobna sytuacja, więc może coś Ci pomoże.
Moim zdaniem, w którym co raz się utwierdzam, wszystko można poprawić. Wiele zależy od konkurencyjności złożonej oferty i dobrej woli zamawiającego. Tendencją jest to, żeby unikać wybierania ofert, których cena jest znacznie wyższa od oferty, która jest tańsza jednak zawiera "drobne" błędy. (np. przetarg na obwodnicę bodajże Wrocławia i pamiętna sprawa braku uwzględnienia w ofercie jednej lampy).
Wydaje mi się, że w Twoim przypadku, jeżeli Twoja oferta była tańsza, a przynajmniej nie była znacząca droższa od wybranej, możesz pokusić się o protest na odrzucenie Twojej oferty.
pzdr