Opcje wyszukiwania (Strona 6 z 12)

Przecież postępowanie o udzielenie zamówienia publicznego prowadzone jest w formie pisemnej. Informowanie na otwarciu o cenach poszczególnych ofert ma charakter tylko informacyjny.
Na twoim miejscu (jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś) zażądałbym informacji z otwarcia na piśmie i oczywiście wglądu do ofert przetargowych. Piszesz, że jest już po wyborze tak więc protokół też już jest dostępny. Może tam znajdziesz coś do czego się można przyczepić. Potem kolejne środki odwoławcze.
Powodzenia.

pzdr

Niestety w postępowaniu o uzyskanie zamówienia publicznego przepis art. 104 zd. 2 KC nie może znaleźć zastosowania, bo:
- zasadą jest, że zamawiający zawsze żąda okazania pełnomocnictwa, nie można więc uznać, że w którymkolwiek momencie procedury zgodził się na działanie bez umocowania
- następcze wyrażenie zgody na działanie rzekomego pełnomocnika na gruncie PZP jest także sprzeczne z zapisem art. 38 ust. 4 PZP - byłaby to modyfikacja treści SIWZ po upływie terminu składania ofert.

Podsumowując wydaje mi się, że oferta (jednostronna czynność prawna) złożona przez rzekomego pełnomocnika jest nieważna i nie można jej ratować zapisem art. 104 zd. 2 KC

pzdr

A są jakieś powody dlaczego nie podał tej ceny?

Skoro wpisał 0,00 to znaczy, że miał w tym jakiś cel, a nie była to zwykła pomyłka. Może przedmiot zamówienia składa się z części, i część wymienioną w feralnej pozycji umieścił już w innej?

pzdr

Oł dżi...a ja tak czatowałem, żeby być pierwszym
Teraz nie pozostaje mi nic innego jak zgodzić się z Marko...
ech...

pzdr

Dzięki za przypomnienie tych rudymentarnych zasad

Czasami życie z PZP generuje takie stany faktyczne, że się trochę gubię...szczególnie, gdy jest to piątek już właściwie po pracy.

pzdr

No i lux. Teraz tylko wykluczaj, odrzucaj, zatrzymuj wadium...przynajmniej na forum zrobi się ciekawie. Każdy znajdzie coś dla siebie. Będzie ubaw po pachy i to za darmola...jak mawiał klasyk

pzdr

No fakt, u mnie to dziki zachód jest:)

Nie będę się już rozwodził nad błędami zamawiającego, bo mi ciśnienie skacze. Teraz zależy mi tylko i wyłącznie na odzyskaniu wadium. Poradźcie, drodzy zamawiający, czy Waszym zdaniem na podstawie art. 46 ust. 1 pkt. 1, zamawiający ma mi obowiązek niezwłocznie zwrócić wadium?

pzdr

Mojego kazusu c.d...

W przedmiotowym postępowaniu złożono protest. Co ciekawe złożyła go firma, która nie startowała w moim pakiecie.

(dla jasności: w postępowaniu były 2 pakiety, w pakiecie #1 była tylko moja oferta, a w pakiecie #2 trzy oferty, protest złożyła firma, która składała ofertę w pakiecie #2 i której oferta z tego pakietu została odrzucona)

10.04 na ten dzień został wyznaczony termin zawarcia umowy - oczywiście w tym terminie nie stawiłem się na podpisanie umowy.

16.04 zostałem poinformowany o proteście i wezwany do przyłączenia się do postępowania. Co ciekawe protestujący protestuje także na wybór mojej oferty w pakiecie w którym nie startował.

16.04 dostałem pismo w którym zamawiający "na podstawie art. 17 ust. 3 PZP dokona ponownej oceny ofert i  w związku z tym anuluje ogłoszenie o wyborze oferty"

Reasumując - 15.04 był ostatnim dniem związania moją ofertą. Nie chcę zawierać umowy, a tylko odzyskać parę tysięcy wadium.

Czy zaistniała sytuacja uprawnia mnie już do żądania zwrotu wadium. Oczywiście nie muszę dodawać, że już w ogóle nie jestem zainteresowany tym postępowaniem

To pytanie głównie do zamawiających na forum...może oni bardziej rozumieją poczynania swoich kolegów

pzdr

Oby tak było, bo inaczej mam wątpliwości czy w ogóle A.S. powinien wzywać do uzupełnienia.

pzdr

Niestety wydaje mi się, że tylko pomysł z protestem jest sensowny i to przy dużej dozie dobrej woli.

Jeżeli ktoś ma jakiś pomysł to proszę pomóżcie

pzdr