Opcje wyszukiwania (Strona 9 z 10)

Cieżko specjalizować się w szkoleniach , dawniej wolna ręka i po sprawie, ale moim  zdaniem należy zsumować kwotę szkolenia, zrobić PN.  Wycenę oprzeć na szacunku, a płatności  podczas realizacji zamówienia uzależnić od  liczby osób faktycznie przeszkolonych tzn. zostanie zapłacone na osoby, które odbyły szkolenie.  I  finalna kwota do zapłaty może być niższa, lecz szkolenia automatycznie  kończą się ( umowa wygasa)  wraz    osiągnięciem kwoty jaka była  wpisana w umowie. W energii elektrycznej takie zapisy to standard.
Może tutaj da się zaadaptować przez analogię.

Samo oświadczenie już wystarczy.

Miałem przypadek, gdzie Zamawiający w wyliczeniu  chciał aby podać w jednej z kolumn tabelki  cenę jednostkową opłat stałych dla przyłącza (energia elektryczna), natomiast w SIWZ-ie określił ilość przyłączy na 12. Starał się wmówić nam, że  ta cena jednostkowa dotyczy opłat za 12 przyłączy. Wstawiliśmy cenę za 1 przyłącze zgodnie z nazwą pola (jednostkową). W cenie brutto wpisaliśmy prawdziwą cenę opłat ( jednostkowa*12 przyłączy)   Zamawiający poprawił nam to jako oczywistą omyłkę rachunkową zmieniającą cenę oferty o jakieś 20 %. Tutaj pojawiła się  znaczna różnica w cenie, która w znaczący sposób zmieniła naszą ofertę.

art 87 ust 2 pkt 3  w zw. z art 89 ust. 1 pkt 7

Uwagi mile widziane.

hubal ma rację, jak do 14 tys euro to nie ma sensu sobie samemu kłody pod nogi rzucać.

Jeśli w całym roku  na utrzymanie zielenie nie wdacie więcej niz 14.000 tys. to ok, można bez przetargu, ale zawsze wykonać zaoytania ofertowe.
Jak powyżej 14 tys - przetarg jak nic trzeba ogłosić.

Teraz już nie powinno być już wątpliwości skoro nawet UZP dookreśla klauzule generalne.

Należycie wykonane to zgodnie ze sztuką.
Wezwać wykonawcę do uzupełnienia polisy, o ile  była wymagana w SIWZ-ie.

Śmiało możesz zawierać umowę.

Moim zdaniem nie ma znaczenia czy mamy do czynienia z dostawami, usługami czy robotami budowlanymi. Ryczałt  jest nie zmienialny, w końcu to strony decydują same jaki rodzaj/ sposób obliczania wynagrodzenia zastosują w umowie.

Jasne, że nazwa nie definjuje  danego  sposobu wynagradzania. Tu  warto przeanalizować zapisy umowy, może tam coś da się  odkręcić na siłę, ale jeśli gdzieś jest zapis iż  "strony ustalają wynagrodzenie za powyższy przedmiot umowy w wysokości ...... . Wskazane wynagrodzenie   jest ostateczne i nie ulegnie pdowyższeniu  ..."  - lub coś podobnego  to moim zdaniem utopione, chociaż by nie wiem jaką fantazję miał dany  prawnik w interpretowaniu umowy.

Moim zdaniem utopione, wynagrodzenia ryczałtowego się nie zmienia.  Wina zamawiającego.  Wykonawca nie możę żądać podwyższenia wynagrodzenia (więcej) to tym bardziej Zamawiający nie może żądać jego obniżenia.

Art. 632. § 1. Jeżeli strony umówiły się o wynagrodzenie ryczałtowe, przyjmujący zamówienie nie może żądać podwyższenia wynagrodzenia, chociażby w czasie zawarcia umowy nie można było przewidzieć rozmiaru lub kosztów prac.
§ 2. (246) Jeżeli jednak wskutek zmiany stosunków, której nie można było przewidzieć, wykonanie dzieła groziłoby przyjmującemu zamówienie rażącą stratą, sąd może podwyższyć ryczałt lub rozwiązać umowę.

Nadzwyczajna zmiana stosunku  z KC też nie w chodzi w grę moim zdaniem.

Nie, teminy liczysz zgodnie z KC.  Nie ma znaczenia, że połowa terminu  upływa w niedzielę.  Wykonawca  może wysłać pytanie w sobotę lub niedzielę faksem jeśli taka forma komunikacji jest dopuszczona.