Opcje wyszukiwania (Strona 3 z 9)

Jeżeli Wykonawca miał podać ceny na poszczególne części zamówienia na osobnych formularzach to tak - jest to odpowiednia podstawa prawna.

Marcel, a czemu niby to nie można stosować opcji przy robotach budowlanych? Nie znalazłem jeszcze takiej opinii, czy też wyroku. Wiadomo, że w takim przypadku należy do SIWZ załączyć kompletną dokumentację odnośnie tej opcji tak, aby Wykonawcy mogli w sposób należyty przygotować ofertę.

Pozwolę sobie jeszcze o uzupełnienie wpisu o przydatny link do artykułu Prawo opcji i zamówienia uzupełniające jako sposoby zwiększenia zakresu zamówienia

A tak na koniec życzę wszystkim Zdrowych, pogodnych i radosnych Świąt Wielkanocnych

ab123, z tym ZNWU masz niby rację. Ja też tak uważam. Są jednak "mili" kontrolerzy, którzy na prawdę tego się czepiają. A czy jest sens kopać się z koniem - nawet niedouczonym - w przypadku gdy masz zamówienie finansowane ze środków UE?

Hmmm... ciekawy temat. Ja może troszeczkę tak na przekór. A dlaczego to niby za każdym razem mamy występować do Wykonawcy o wyjaśnienie RNC gdy wystąpią zacytowane powyżej przesłanki, tj. "...w szczególności jest niższa o 30% od wartości zamówienia lub średniej arytmetycznej cen wszystkich złożonych ofert, zamawiający zwraca się o udzielenie wyjaśnień..."
Ja miałem taką sytuację i zrezygnowaliśmy z wzywania Wykonawcy do składania wyjaśnień. Dlaczego?
W postępowaniu tym wpłynęły oferty, które były bardzo zbliżone do siebie cenowo. Niestety cena najtańszej oferty odbiegała nieznacznie o ponad 30% o szacunkowej wartości zamówienia powiększonej o podatek VAT. Wiem, że literalnie moglibyśmy porównywać do kwoty netto - tak przecież wskazuje ustawa. Jednak biorąc pod uwagę opinię UZP, porównaliśmy cny to tej wyższej wartości.
Jednak na tym etapie Komisja dopatrzyła się, że szacunkowa wartość zamówienia sporo zawyżona. A wynikało to ze sposobu jej wyznaczania. Osoba która szacowała wartość przyjęła średnią z cen zaoferowanych przez Wykonawców w ubiegłym roku. I wszystko byłoby ok, gdyby nie fakt, że wtedy to jeden z Wykonawców strzelił cenę z "Kosmosu".
Biorąc powyższe pod uwagę Komisja stwierdziła, że cena złożona przez Wykonawcę nie budzi wątpliwości i odstąpiono od wzywania tego Wykonawcy do składania wyjaśnień.
Oczywiście powyższe zostało zaprotokołowane.

Osobiście uważam, że postąpiliśmy prawidłowo. Nie uważam też, że za każdym razem gdy któraś z ofert będzie zawierała cenę niższą o ponad 30% od średniej czy też szacunkowej z automatu będzie podlegała wyjaśnieniom.

Kontynuując ten temat... Obecnie jestem na etapie przygotowywania postępowania również z prawem opcji. Zastanawiam się na kryteriami oceny ofert. Co myślicie o następujących kryteriach:
1) cena oferty (obejmująca zakres gwarantowany oraz objęty opcją) - ... pkt
2) cena za wykonanie zamówienia gwarantowanego - ... pkt
3) okres udzielonej gwarancji - ... pkt

Kryterium nr 1) i 3) jest dla mnie oczywiste. Tylko jak to się ma z kryterium nr 2?
Gdzieś kiedyś czytałem, że kryterium oceny ofert może odnosić się do ceny jednostkowej. Patrząc więc przez analogię byłoby to dopuszczalne.
Zamówienie jednak będzie być może dofinansowane (stąd ta opcja) i dlatego wolę dopytać forumowiczów.

Co 100 głów to nie jedna

A czy nie można w tej sytuacji potraktować tego jako usługi powtarzającej się? Drugą umowę zawarto na koniec roku 2015. Jednak zapewne umowa ta wchodzi w życie z dniem 01.01.2016 r.
Z drugiej strony, jeśli co roku zamówienie dostaje ten sam Wykonawca, można by się pokusić o zarzut zaniżania szacunkowej wartości zamówienia.

Ale czy w ramach tych inwestycji nie jest realizowany jeden wspólny cel? Wiadomo bowiem, że wszelkie remonty i przebudowy mają wpływ na komunikację. Tak więc jest raczej zarówno funkcja gospodarcza jak i funkcjonalna. Jeśli się mylę to proszę o wyprowadzenie mnie z tego błędu.

Nie było mnie kilka dni więc nie czytałem. Widzę jednak, że wypowiedzi są, co mnie cieszy
A jeszcze bardziej cieszy mnie fakt, że macie identyczne zdanie jak ja. Po co komu ta biurokracja.
Jeśli chodzi o regulamin zamówień do 30000 euro, to ja posiadam. Jest on jednak krótki i przejrzysty.
Dziękuję za Wasze opinie i pozdrawiam.

W przypadku remontów dróg niemalże na 100% każda z nich będzie miała osobną dokumentację. Na remonty jest dokumentacja ogólna. W tym przypadku nie ma wymogu sporządzania dokumentacji projektowej. Jest tylko opis zakresu robót (przedmiar), STWIOR i ewentualnie mapka poglądowa. Jednak czy to oby na pewno oznacza, że każdy remont będę mógł traktować jako osobne postępowanie?
Do zadań gminy należy utrzymanie dróg. Zatem cel (zamierzone przedsięwzięcie budowlane) jest jeden. Ponadto roboty budowlane są tej samej branży.

Odzwierciedlenie tego mamy w inwestycjach dofinansowanych ze środków unijnych.
Takie jest moje zdanie.

Jeżeli na etapie przygotowania postępowania znasz cały zakres (wiesz gdzie będą remonty i w jakim zakresie) to według mnie powinieneś szacować to łącznie.
Może jednak być tak, że na chwilę przygotowania lub wszczęcia postępowania nie masz wiedzy o innych remontach, ponieważ nikt ich nie zgłaszał. W takiej sytuacji masz dwa rozwiązania:
1) potraktować przyszłe remonty jako osobne postępowanie lub
2) przeprowadzić postępowanie w wyniku której zawrzesz umowę ramową

Zgadzam się z Tobą Marcel. Liczyłem na to, że znajdzie się tu jakiś heretyk który mnie przekona do innego rozwiązania