251

(7 odpowiedzi, napisanych Oferty, badanie i ocena ofert)

Można zastanawiać się, ale raczej w przypadku gdy nikt nie zaoferował zgodnie ze specyfikacją (z resztą zaraz samo się unieważni). Jeśli zaś przynajmniej 1 oferta jest w miarę poprawna, to ja  takiego bym nie unieważniał.

Wykonawcy mieli szanse, np.
a) zgłosić zastrzeżenia wcześniej, że komplety nie pasują
b) zaoferować zgodnie ze specyfikacją, zaś nadwyżkę można było zagospodarować inaczej (np. dać w prezencie zamawiającemu, zostawić sobie, wywalić ze śmieciami) -  ceny oczywiście mogły uwzględniać te straty.

Nowych ofert ani zmian nie wolno (!) przyjmować.
Co najwyżej tolerowałbym poprawienie zgodnie z ustawą pomyłki ilości, jeśli wykonawca to ?przełknie? lub może już wyraził się wstępnie w ramach wyjaśnień.

252

(1 odpowiedzi, napisanych SWZ)

Ja tu nie widzę związku z konkurencją. Ot zwykła pomyłka. W opisanym przypadku uznałbym za właściwy 4 miesiące - raz że korzystniejszy dla drugiej strony (by nie czuła się oszukana czy pokrzywdzona), a dwa że ogłoszenie ma szerszy zasięg i wpływ na krąg wykonawców.

Ponadto każdy wykonawca miał prawo interweniować wcześniej i na pewno łatwo wytargowałby ten dłuższy termin. Jeśli ignorowali, to znaczy że wcale nie było to istotne.

253

(3 odpowiedzi, napisanych Oferty, badanie i ocena ofert)

Ja mam wątpliwości, bo na razie widzę jedynie błąd w stawce podatku, a nie w obliczeniu. Ceny mogą być całkiem dobre, zaś rozliczenie podatku to kwestia relacji między urzędem skarbowym a wykonawcą i nie widzę tam roli zamawiającego.

Mam wątpliwości czy zamawiający jest właściwą osobą do rozstrzygania o poprawności stawki podatku. Dla przykładu ja osobiście nie wiem, nie umiem, nie mam materiałów i w ogóle dlaczego mam wiedzieć???

254

(1 odpowiedzi, napisanych Wadium)

Możecie.
Może nawet musicie.

255

(7 odpowiedzi, napisanych SWZ)

Teraz moje tezy, jeśli nie za późno.

1. Praca jako wykładowcy poza typowymi szkoleniami warta uwzględnienia i poparcia.

2. Ograniczanie doświadczenia do sfery jst. lub administracji jest nie do przyjęcia.

3. Przyjęcie wagi ceny na poziomie 50% całości jest niedobre, a nawet bardzo niedobre (osobiście wątpiłem na forum nie raz)

4. Z tezami Fenris/a można polemizować.

256

(8 odpowiedzi, napisanych Oferty, badanie i ocena ofert)

O wszystkich to niekoniecznie, wystarczy to, co wystarcza do odrzucenia, ale owszem, czasem warto troszkę więcej wspomnieć, by wykonawcę szerzej uświadomić.

257

(7 odpowiedzi, napisanych Oferty, badanie i ocena ofert)

1. To raczej inna niż oczywista.
2. Zgoda,

258

(11 odpowiedzi, napisanych Oferty, badanie i ocena ofert)

Tego MOŻE to ja bym się nie czepiał, wydaje się w porządku, ale całość niezbyt. Jakby zbyt lakoniczna, przeważa bowiem pogląd, że powinno być jakoś opisane w jaki sposób udostępnienie będzie możliwe, bo jak wiadomo nie jest to takie proste,

Ja też tak rozumiem.

260

(11 odpowiedzi, napisanych SWZ)

Jakieś wątpliwości???

261

(11 odpowiedzi, napisanych SWZ)

Jasne, można zostawić (na ile dobrze rozumiem każda z brakujących liczb jest do prostego wyliczenia, czyli praktycznie nic nie brakuje).

Ależ w tym przypadku raczej musi - ma teraz do wydania łącznie 75000 złotych, a nie 45000.

gosia-bl napisał/a:

Chyba już jest za późno, teraz muszę zastanowić się nad konsekwencjami...

I co? Jeśli za poźno to nigdy już nie zdejmiecie??? Bzdura.  Zdejmijcie natychmiast, jeśli jeszcze wisi i przy okazji serdecznie przeproście wykonawcę.
Konsekwencje? Może kilka gorzkich słów, parę pism i ustnych tłumaczeń, raczej nic więcej.

264

(6 odpowiedzi, napisanych Wadium)

Nie pisać pouczenia. W razie potrzeby wykonawca-fachowiec zadziała niezależnie od niego.

Nie podoba mi się takie coś.
Jednocześnie trudno mi uwierzyć, by sponsor przyznane środki oficjalnie wiązał wyłącznie z tym wskazanym wykonawcą.

Nie widzę w postach jednoznacznej odpowiedzi, wobec tego mojem zdanie: rezygnację z zabezpieczenia należy potraktować jako zmianę istotną, dlatego popieram tezę postu #6.

267

(13 odpowiedzi, napisanych Zakres stosowania ustawy Prawo Zamówień Publicznych)

gosia-bl napisał/a:

Co radzicie?

Ja radzę zostawić już ustalony wynik i iść z tym dalej.
Tak, zdecydowanie tak bym teraz zrobił.
Uzasadnienie? Może nie ma potrzeby.

No to przesadziliście, korespondencja to nie jest to samo co ogłoszenie.
Migiem wycofajcie z Internetu.

269

(8 odpowiedzi, napisanych Oferty, badanie i ocena ofert)

Mnie chodzi o wiarygodność oświadczenia wykonawcy. Podważenie musi mieć realne podstawy.
Oświadczył, że kanalizacja kosztowała 1.000.000zł. Z zasady należy uważać to za prawdziwe.  Jeśli jednak z referencji wynika, że całość robót kosztuje przykładowo 1.000.100zł, to oświadczenie wygląda mało wiarygodnie i widzę potrzebę wyjaśnienia jak to jest możliwe, ale jeśli przykładowo 10.000.000, to trudno mi podważać oświadczenie.

Ogłoszenie to sprawa marginalna.
Jeśli na otwarciu ofert były odczytane ceny ofert,  to nie rozumiem o co się wkurzać. Niech się wkurza.
Jeśli zaś nie odczytaliście lub coś przekombinowaliście, to macie problem.

271

(8 odpowiedzi, napisanych Oferty, badanie i ocena ofert)

Ja spróbuję.
To zależy od kwot w referencjach i w ogóle od ich treści.  Jeśli np. kwota całego zadania jest wyraźnie większa od wymaganej kwoty kanalizacji, to może nie ma co wyjaśniać, jeśli zaś jest mniej więcej równa, to raczej trzeba żądać uzupełnienia.

Dużo zależy od treści pytań, na ile są istotne, ale też od treści odpowiedzi.

273

(6 odpowiedzi, napisanych SWZ)

Sprawa dyskusyjna. Niejeden może mieć wątpliwości na ile wolno zamienić, czy np. 1 toner plus 1000 paczek papieru to tak samo ucieszy każdego wykonawcę jak (przygotowanych wcześniej) 100 tonerów plus 1 paczka papieru.

274

(9 odpowiedzi, napisanych Oferty, badanie i ocena ofert)

Trudno mi znaleźć łagodne określenie zamawiającego, więc się powstrzymam od  epitetów wink

Sprawa jest bulwersująca, jednocześnie trudna - zamawiający najwyraźniej nieświadomy swoich niedoskonałości będzie zapewne zapierać się, ale trzeba próbować walczyć. Podstawowe argumenty już w wątku były. Cóż można dodać?

Prawo nie daje podstaw do szczegółowego rozliczania wykonawcy robocizny kosztorysowej na etapie ofert. Brak jest jednoznacznych norm czy nakładów, zamawiający nie ma prawa żadnych narzucać ani żądać. Zgodnie z przepisami ustawy o cenach ceny ustala wykonawca i nie istnieje żadna podstawa prawna regulująca sposób ustalenia ceny. Ceny jednostkowe robót nie muszą mieć odniesienia do konkretnych norm. Z tych cen nie można wydzielić składników, w tym robocizny i w efekcie nie da się wykonać zestawienia. Wykaz mógłby być fikcyjny. Przede wszystkim wykaz nie byłby przydany zamawiającemu do żadnego celu (chyba tylko do odrzucenia oferty). Z drugiej strony ustawa Pzp nie pozwala żądać innych dokumentów niż potrzebne dla postępowania (art.25.1). Czyli żądanie zamawiającego było sprzeczne z przepisami prawa. Skoro dokument był zbędny, to jego brak nie może być podstawą odrzucenia. Ponadto nie można mówić o niezgodności treści ze specyfikacją, bo specyfikacja nie narzucała treści wykazu, lecz jedynie formę, tzn, że w ogóle ma być wykaz o określonej nazwie, zaś każda treść musiałaby wystarczyć, choćby  liczba 1 oraz każda inna dowolna (przypadkowa). Żadnej nie dałoby się wykorzystać.

Tyle wymyślam na gorąco, może kto inny uporządkuje, wybierze cokolwiek lub  dołoży.

edelka napisał/a:

Jak Wy postępujecie w takich sytuacjach?

Mało istotne jak teraz robimy, ale proponowałbym tak:
1) pieniądze czekają (w rezerwie) do końcowego rozliczenia robót, bo przy takich zamówieniach bywają potrzebne, a jeśli już niepotrzebne, to na inne konkretne potrzeby (nie żeby pod te pieniądze potrzeby były), zaś nowe zamówienia to odrębne od tamtych

2) analogicznie jw., tyle że można rychlej

3)  meble, naczynia i urządzenia to raczej odrębne 2 lub 3 asortymenty i odrębne zadania (trzeba dokładniej się przyjrzeć), ale w 1 zamówieniu też można jak najbardziej pod warunkiem podziału na niezależne części.