Opcje wyszukiwania (Strona 176 z 180)

To trochę nie tak.
Spółki prawa handlowego (w odróżnieniu od spółek cywilnych) są oderwane od osób, a członkowie zarządu zapisani w rejestrach bywają zwykłymi figurantami, częstokroć nie mają wiedzy co czyni taka spółka. Tym bardzej dwie takie spółki mogą działać niezależnie. Ponadto należy odróżniać samą spółkę i jej zarząd od przedsiębiorstwa spółki. Ofertę może złożyć przedsiębiorstwo, a nie spółka.  Figurowanie 1 osoby w 2 spółkach to nie podstawa traktowania ich jako 1 wykonawcy!
W takiej sytuacji oskarżenia poprzedników są co najmniej pochopne.
Potrzebna jest raczej głębsza analiza tematu, najlepiej z udziałem konkretnych specjalistów.

Czyli stosować pzp nie trzeba, postępowanie przetargowe niekonieczne (choć możliwe i pożyteczne). ]
Radzę zbierać po parę ofert, na korespondencji wpisywać ?nie stosuje się prawa zamówień publicznych? lub coś w tym stylu no i postarać się nie używać określeń z ustawy - by nie było nieporozumień.

Należy starać się poprawić, jednak wyłącznie w oparciu o dane już zawarte w ofercie, a nie stosownie do wyjaśnień wykonawcy. Wykonawcę jedynie informujemy o wynikach poprawek. Jeśli już kontaktować się, to rozumiem że nieoficjalnie, jako pomoc w pracy nad analizą posiadanych danych.
Jeszcze jedno. Jeśli się zastanawiamy i interpretujemy, to NA PEWNO NIE MAMY tzw. oczywistej omyłki.
A w ogóle zapytanie jest takie ogólne i namieszane, że nie sposób konkretnie doradzić.

Przepraszam państwa, może ja się tu wtrącę, bo coś mi tu trąci ignorancją.
Jeśli mówimy o ?zamówieniu uzupełniającym? to raczej tylko na płaszczyżnie ustawy, więc też w połączeniu z odpowiednimi informacjami w siwz i ogłoszeniu. Jeśli tak, to nie ma zastosowania wspomniany próg 14000EUR.
Jeśli zaś pytamy o stosowanie ustawy, to z pewnością nie chodzi o ?zamówienia uzupełniające? lecz - jak znam życie - prawdopodobnie o roboty nie objęte przedmiarem robót. Jeśli tak, to być może wcale nie musi być nowa umowa, a roboty można rozliczyć w ramach obecnej, pod warunkiem odpowiednich zapisów w tej umowie i siwz, zajrzyjmy tam najpierw.
Jeśli tym razem umowa nie pozwala, to może następne napiszmy po ludzku.
Powodzenia.

Nadal niewiele rozumiem.
Lukas7 wyraźnie pytał ?czy mogę poprawić cenę oferty, cenę ryczałtową?? Dlaczego poprawić, z czego to wynika. Ponieważ wspomina jedynie harmonogram, to oczywiste, że  z harmonogramu? A teraz okazuje się, że nieprawda, że harmonogram wtórny. Czyli trzeba dostosować harmonogram do głównego formularza.  A tu znów pyta o dostosowaniu ceny oferty. Sam nie wie czego chce.

Nie dziwota, że wykonawca zbaraniał.

A zaraz okaże się, że to roboty budowlane...

Nie rozumiem zatem znaczenia harmonogramu i jego związku z ceną oferty - może nic istotnego z niego nie wynika? Może uważać go za dokument wtórny, pomocniczy ( tak zazwyczaj go traktowałem)?, a istotne są zapisy na formularzu ofertowym?. W takim  razie:  oczywiście poprawić.

Ryczałt to nie fetysz, a za taki często go bierzemy. Jeśli teraz widzimy błąd, który daje się poprawić (zgodnie z zasadami siwz!!! i ustawy), to trzeba poprawić, bo potem będzie dużo gorzej.
Przy okazji:  wynagrodzenie kosztorysowe w tej fazie poprawić podobnie trudno, a istota polega na szerszej możliwości dostosowania w przyszłości do rzeczywistego zakresu świadczenia.

Jeśli zamawiający wymagał takiego zapisu (np. przez specjalne miejsce w formularzu) i teraz zauważył brak,  to trzeba szybciutko poprawić, najlepiej chyba na podst. art.87 ust.2 pkt.3. Jeśli nie wymagał i np. oczekuje z przyzwyczajenia - to w ogóle nie ma sprawy.

Zamawiający - jako kolejny - niepotrzebnie utrudnił sobie i innym. W tym celu zażądał pół tuzina niepotrzebnych zapisów (!!!!). UZP już na wstępie apelował: ?nakładanie obowiązku wskazywania cen netto, wyliczania kwoty podatku oraz podawania cen brutto jest niecelowe, gdyż to samo można osiągnąć żądając jedynie podania cen brutto. Stawki podatku VAT wynikają z odrębnych przepisów, stąd też, znając cenę brutto i stawkę podatku VAT można już samodzielnie dokonać wyliczenia ceny netto (o ile jest to w ogóle potrzebne)?

Wykonawca nie może teraz nic naprawać, jest to niedopuszczalne na mocy przepisów ustawy (art. 87 ust.1).
W obecnej sytuacji zamawiający powinien spróbować poprawić błędy na zasadach zawartych w ustawie (art. 87 ust.2). Prawdopodobnie uda się, lecz nie możemy tu i teraz przesądzać, nie znamy wszystkich szczegółów. Poprawienie błędów nie jest zmianą treści oferty.
Zamawiający będzie mieć nauczkę na przyszłość.

Spokojnie, można  jak wcześniej, nie warto ograniczać zakresu ewentualnego protestu.
Zamawiający moim zdaniem nie ma prawa ograniczać potencjalnych wykonawców do kręgu tych, co już czekają z gotowym przedmiotem zamówienia (wraz z kompletem dokumentów dopuszczających do użytku). Można uważać takie zachowanie za naruszenie podstawowej     zasady uczciwej konkurencji. Wykonawca musi mieć czas na przygotowanie przedmiotu zamówienia i istotny jest stan na dzień odbioru.
Po drugie zamawiający nie może na tym etapie żądać dodatkowych dokumentów ponad to, co wynika z ogłoszenia i SIWZ.
Niestety nie znamy wszystkich szczegółów i nie można przesądzić wyniku protestu.  Zalecam jak zwykle włączyć do sprawy zakładowego prawnika.

A może zastosować przetarg ograniczony? Nie żądać uprawnień, ale w pierwszym etapie w celu posortowania wykonawców można ustawić punktację tak, że wykonawcy ochoczo sami zgłoszą osoby uprawnione. Chyba jasne?

Ale problem postawiony na początku jest wart dalszej dyskusji...

Moim zdaniem zamawiający może stawiać warunki w zakresie osób zdolnych do wykonania zamówienia na podst. art.22 ust.1. - niezależnie od uprawnień ustawowych. W zakresie robót budowlanych żądanie użycia osób uprawnionych jest zasadne, bo nie ma uzasadnionej alternatywy.

Ponadto taki wymóg  może stać się elementem przedmiotu zamówienia.

Chciałbym pomóc, jednak nie bardzo rozumiem, a zwłaszcza podanej daty.
Przecież od 22 grudnia obowiązują nowe zapisy, w tym art.26 ust.2b:
?Wykonawca może polegać na wiedzy i doświadczeniu, potencjale technicznym,
osobach zdolnych do wykonania zamówienia lub zdolnościach finansowych innych
podmiotów, niezależnie od charakteru prawnego łączących go z nimi stosunków.
Wykonawca w takiej sytuacji zobowiązany jest udowodnić zamawiającemu, iż będzie
dysponował zasobami niezbędnymi do realizacji zamówienia, w szczególności
przedstawiając w tym celu pisemne zobowiązanie tych podmiotów do oddania mu do
dyspozycji niezbędnych zasobów na okres korzystania z nich przy wykonywaniu
zamówienia.?

Polecam równoległy wątek ?Stosowanie nowego art. 26 ust. 2b?