Jeśli dobrze rozumiem, to jest zamawiana robota budowlana, macie już kosztorysy, kwoty z nich spisane do jakiegoś zestawienia, podsumowane i podane jako cena ofertowa, a po drodze powstał błąd, którego miejsce już znamy i mamy wszelkie dane i umiejętności by go po ludzku naprawić. Czy tak?
Jeśli tak, to bez wahania należy rzetelnie i po kolei poprawić wszystkie liczby, nawet pisząc na ofercie (choć to dyskusyjne!), niezależnie jak to nazwiemy, jaka kwota i która oferta.
Jednak nie jest to omyłka pisarska.
Na razie nie muszę chyba podawać stosownych przepisów.

4,477

(21 odpowiedzi, napisanych Oferty, badanie i ocena ofert)

Kolejny raz przeczytałem wypowiedzi i mam nowe uwagi.
Istotne jest oświadczenie wykonawcy w postaci wykazu usług i trzeba je honorować.  Kwoty tam zawarte mogą być inne niż potwierdzone w referencjach. Nie szkodzi, referencje właściwie nie są do tego, lecz przede wszystkim do potwierdzania rzetelności wykonawcy.

Nie rozumiem Mirasa.  Kłóci się o słówka nie wiadomo po co i dlaczego.
Z wypowiedzi Izabelli nie wynika, ze zamawiający ?sam nie wie czego żąda?. Ważne jest, że wykonawcy zrozumieli, spełnili wymagania jak mogli i chyba nie zadawali pytań w tym zakresie. Wyraźnie były dopuszczone (i bardzo dobrze!) różnorakie zamówienia w tym zakończone, trwające, jednorazowe, okresowe.  Nadal nic złego tam nie widzę.
Jeśli Miras chce być bardzo dokładny,  to o ile dobrze pamiętam ze szkoły, znaczenie słowa ?lub? obejmuje znaczenie słowa ?i? (nie mylić z ?albo?),  zatem zwrot ?lub/i? znaczy to samo co ?lub?, a cała poprawka nie wnosi raczej nic istotnego. Zresztą mleko już się wylało, czyli musimy specyfikację przyjąć jaka jest i pozytywnie zadziałać

Czy ktoś może ma inne zdanie, a Izabella już ma jasność?

4,478

(21 odpowiedzi, napisanych Oferty, badanie i ocena ofert)

Ad.1 Ja nie zauważam istotnych błędów w wymaganiach zamawiającego, są jasne i precyzyjne nie gorzej niż w wielu innych specyfikacjach, w szczególności nie widzę nic złego w sformułowaniu "a w przypadku".
Ad.2 Zgadzam się, że można przyjąć pełną kwotę umowy (jeszcze trwającej), chyba że zachodzi potrzeba bardziej precyzyjnego porównania zbyt  zbliżonych ofert
Ad.3 Daty i miejsca wykonania zadań trwających jak najbardziej da się podać w formularzu, niekoniecznie należy uznawać że ?nie dotyczy?; formularz jest miejscem do różnych informacji, które chce się przekazać; cóż stoi na przeszkodzie wpisać na przykład ?do stycznia 2010" lub ?nie zakończona".
Ad.4 Oczywiście zamawiający nie może żądać referencji na całe zamówienie w toku wykonywania, jednak jeśli wykonawca chce i przedstawia dokument, z którego wynika, że dotychczas spisywał się należycie, to nie widzę przeciwwskazań by go uznać.  Wyczuwam, że sytuacja grozi odrzuceniem oferty. Nie widzę powodu do takiego kierunku działań. Wprost przeciwnie, korzystne dla wykonawcy jak i dla zamawiającego jest uznanie oferty. Znam nawet przypadek wyraźnej niezgodności z przepisami, w której 3 instancje  uznały ją w imię korzyści jednej ze stron.

4,479

(21 odpowiedzi, napisanych Oferty, badanie i ocena ofert)

Wykonawca powinien wpisać dane zgodnie z wymaganiami zamawiającego zapisanymi w specyfikacji, a zamawiający odpowiednio je traktować.
Jeżeli jednak dyspozycje nie były wystarczająco precyzyjne, to proponuję do celów badania i  oceny  ofert przyjąć okresy i kwoty ograniczone do okresu zgodnego z przepisami.  Wydaje się nieuzasadnione uwzględnianie okresu sięgającego w przyszłość, bo nie jesteśmy w stanie rozliczyć przyszłych zdarzeń, a ponadto grozi nierówność traktowania wykonawców.
Warto tu zauważyć iż w ostatnich dniach przepisy rozporządzenia zmieniły dopuszczalny okres doświadczenia, teraz ma być liczone do składania ofert, a nie do wszczęcia postępowania, jednak przy trwającym postępowaniu  powinniśmy raczej pozostać przy poprzednich przepisach.

4,480

(21 odpowiedzi, napisanych Oferty, badanie i ocena ofert)

Uważam, że należy uznać  referencje o których mowa powyżej.
Z tekstu wynika, że wykonawca spełnił żądania zamawiającego, tzn. wykazał 3 wykonane zadania i potwierdził to referencjami.  Mamy dowód potwierdzający że zamówienia były wykonywane i o to głównie chodzi. Mamy też dowód, że były wykonywane prawidłowo.  W opisanym przypadku moim zdaniem nie ma znaczenia co ewentualnie złego się mogło wydarzyć po dacie referencji i nie ma podstawy cokolwiek podejrzewać.   Ponadto z przepisów raczej nie wynika, a ze specyfikacji pewno też, że referencje muszą być wystawiane po zakończeniu pracy, bo w niektórych przypadkach byłoby to nielogiczne.
Można uważać, że skoro ktoś trzeci odważył się zlecić wykonawcy jakieś prace ( być może nawet w ramach zamówienia publicznego), a potem jeszcze decyduje się potwierdzić należyte wykonywanie,  to wykonawca jest wystarczająco wiarygodny do naszych celów.  Zatem w sytuacji, gdy takie zamówienia trwają w dniu składania ofert, a są wykazane przez wykonawcę, to należałoby je uznać. Przeciwny pogląd mógłby prowadzić do eliminacji (dobrych) wykonawców rozpoczynających działalność gospodarczą i byłby sprzeczny z art.7 ust.1 ustawy. Zatem wykonawca może w wykazie wpisać datę wykonywania do 31.12.09 r., przy otwarciu ofert 28.12.09 r., a o to między innymi było zapytanie.

4,481

(1 odpowiedzi, napisanych Oferty, badanie i ocena ofert)

Skoro są wszystkie dane żeby poprawić zapisy w formularzach, to trzeba szybko poprawiać (oczywiście zgodnie z ustawą, w szczególności z art.87 ust.2) i nie przejmować się. Nie sądzę by ktokolwiek miał coś przeciw. W końcu ustawa jest po to by pomagała w dobrych zakupach, a nie przeszkadzać w tym, a ponadto nie można obarczać wykonawcy skutkami (drobnych) niedopatrzeń zamawiającego.
Powyższe nie zwalnia oczywiście od pilnowania szczegółowych zapisów specyfikacji, których w całości nie znamy.

Jako szacunkową wartość przedmiotowego zamówienia można jak najbardziej przyjąć sumę zadań, co więcej jest to pożądane (nawet jeśli wdrożone zostaną 2 postępowania).
Podziału na 2 zadania nie polecałbym ze względów praktycznych, raczej proponuję dopuścić oferty częściowe.
Szacunkową wartość poszczególnych zadań najlepiej ustalić w oparciu o podobne zamówienia, najlepiej własne, ale można innych zamawiających. Jeśli są z tym trudności pozostaje kalkulacja indywidualna.
Niszczenie towarów proponuję szacować w odniesieniu  do takich samych nowych, przyjmując ułamek ich cen netto, a ułamek ten  proponuję przyjąć  nie więcej niż 10%.
Konwojowanie towarów proponuję szacować jako iloczyn ilości roboczogodzin i stawki jednostkowej netto oraz dodać narzut 30-100% na inne koszty. Stawkę chyba najlepiej wyznaczyć ze średniej płacy.
Czy ktoś ma lepszy pomysł albo uwagi do powyższego?

Zwiększenie pierwotnego zakresu robót, określonych przetargiem może być  prawidłowe (!) Ważne by zgodnie z art. 140 ust.3 ustawy roboty nie wykroczyły poza określenie przedmiotu zamówienia (nie mylić z opisem przedmiotu zamówienia).
Przedmiar nie określa przedmiotu zamówienia ani nie stanowi jego opisu. Istotą przedmiaru są zmiany ilości i dostosowanie do rzeczywistości po wykonaniu robót (obmiar robót).  Zasadą jest, że przy rozliczeniu typu kosztorysowego wartość wykonanych prac (niekoniecznie tożsama z wynagrodzeniem wykonawcy) dostosowuje się do obmiaru, przy czym należy uwzględnić odpowiednie zapisy umowy i całej specyfikacji.  Ogólnie rzecz biorąc zapisy te powinny umożliwiać także zwiększenie kwoty wynagrodzenia, choć praktycznie różnie bywa.

4,484

(1 odpowiedzi, napisanych Oferty, badanie i ocena ofert)

Wzywanie do wyjaśnień raczej nie jest ani zasadne ani potrzebne. Wykonawca teraz nie może zmienić liczb  podanych w ofercie, nawet jeśli mają uzdrowić sytuację i zamawiający powinien zadziałać samodzielnie.
Jeśli kwota 5.110,11 wynika z innych danych (także obliczeń) zawartych w ofercie, to na podst. z art. 87 ust. 2 pkt 2 można próbować ją skorygować stosownie do tych danych. Na tej samej podstawie należałoby  odpowiednio zmienić całą sumę.
Być może jednak zapisy specyfikacji każą traktować kwotę 10.220,21 jako podstawową (na przykład oferowane całkowite wynagrodzenie typy ryczałtowego). W takim przypadku kwoty miesięczne powinny być traktowane moim zdaniem jako nieistotne. Ważniejsze jest raczej, by suma przyszłych faktur  nie przekroczyła ceny oferty, ale to inny problem.
W każdym razie z zapytania nie wynika potrzeba korzystania z art. 87 ust. 2 pkt 1 ani 3.
Mam nadzieję, że powyższe wyjaśnienia wystarczą.

4,485

(4 odpowiedzi, napisanych Umowy w zamówieniach publicznych)

Skoro  wymiana pokrycia dachowego nie była planowana wcześniej i nie wchodziła w zakres udzielonego zamówienia, to nie można mówić o jego dzieleniu, niezależnie od kwoty. Ponadto  stosowna ustawa nie przecież była pomijana .  Ww. robota może być jak najbardziej przedmiotem nowego zamówienia lub jego częścią.