Poważną przyczynę musi mieć każdy przypadek, nie bardzo można tolerować zmiany z byle powodu.
Ale o czym w ogóle mówimy. Bodajże jedyną taką przyczyną zmiany jest znikięcie danego artykułu z rynku z powodu zaprzestania produkcji. To jest sytuacja wyjątkowa, Jednocześnie taka przyczyna jest obiektywna, równa dla wszystkich i nie może może być podstawą zarzutu. Nawet bez specjalnych zapisów w umowie w takim przypadku nie można upierać się przy ofercie i trzeba pogodzić się z zamiennikiem, oby możliwie dobrym. Tu może nie być dużych możliwości na grymaszenie, czasem może 1 zamiennik do wyboru. Gdy będzie więcej, to owszem, dajcie sobie możliwość wyboru, niech wykonawca zgłosi problem i przedstawi jakieś propozycje do wyboru.
Tak czy owak nie jest to dobra okoliczność na zmianę umowy (zmiana taka zależy od woli stron, a jak można mówić o takiej zmianie, gdy coś samo się zmieniło???)
Oczywiście dla porządku zawsze dobrze w umowie wspomnieć o możliwości zamiany z poważnych przyczyn, aby nikt nie miał wątpliwości, że zamiana towaru będzie skutkiem umowy, a nie jej zmianą.