Na tym forum podobny temat był kiedyś poruszany, można próbować poszukać.

477

(21 odpowiedzi, napisanych SWZ)

myszy1953 napisał/a:

-kosztorys jest na 168000 ale czy on mi wyjaśni czy to jest omyłka oczywista

Mnie - owszem. Przy takim szacunku zdecydowanie uważam za realną i poprawną cenę ofertową 140000, a 14000 już nie. Do tego mam zapis słowny na tę kwotę,  pomyłka w nim jest praktycznie wykluczona. W tej sytuacji pominięcie zera jest dla mnie oczywistą pomyłką pisarską - czyli do poprawienia.

478

(34 odpowiedzi, napisanych SWZ)

Bardziej ciekawe jest zdziwienie myszy1953. Nie wierzę, że osoba z takim doświadczeniem nie spotykała się w praktyce z rozbieżnościami, które należało uznawać.

Można rozumieć, że wykonawca zmienia ofertę po terminie lub składa nową lub negocjuje. Po terminie to trudne do akceptacji. No, ale jeśli zmiana jest wyraźnie korzystna dla zamawiającego, to raczej można uznać.

480

(50 odpowiedzi, napisanych SWZ)

Marta napisał/a:

-sam sobie radziłes z rozpatrzeniem wszystkich certyfikatów,kart technicznych,autoryzacjami?

Jesli ja moga, to ja - tak. A robiłem to tak: najpierw ograniczam żądania ile tylko się da, a po otrzymaniu ofert próbuję wyszukać co każe specyfikacja i porównuję zapisane dane, a jeśli nie mogę znaleźć ja ani cała komisja, to prosimy o wyjaśnienia lub uzupełnienie. To wydaje się na tyle proste, że nawet nie widzę potrzeby wsparcia z zewnątrz, jeśli już to w pierwszym rzędzie od autora zapisów w naszej specyfikacji - niech zobaczy co narobił.

481

(21 odpowiedzi, napisanych SWZ)

Moja logika wskazuje na potrzebę sprawdzenia która z liczb jest poprawna, a która nie, przynajmniej na roboczo. Rozbieżność jest wszak 10-krotna, a przy takiej skali nie powinno to być trudne, więc  troszkę dziwię się zamieszaniu. Na pewno jest kosztorys inwestorski lub inne podobne dokumenty, są inne oferty, można łatwo porównać i się przekonać. Błąd na granicy oczywistej pomyłki pisarskiej, z punktu widzenia oferenta na pewno nawet przed granicą, więc do naprawienia. Tak bym zrobił.

482

(34 odpowiedzi, napisanych SWZ)

Zgoda, zgoda, z jednym wyjątkiem.

Fenris napisał/a:

Te okoliczności powinny być według mnie faktycznie niezależne od stron.

Chodzi o to, że dostosowanie się okoliczności niezależnych od stron niekoniecznie musi być rozumiane jako zmiana w ogóle.
Dla przykładu: jeśli zakres określimy jako cały teren A, a na terenie A przewidziano 100 oczyszczalni, zaś w trakcie wykonywania okaże się że fizycznie możliwe jest tylko 99szt. (a może tylko 50) to ja bym nie kwalifikował tego jako zmianę umowy, a już na pewno nie jest to zmiana istotna o której mowa w ustawie. Na taki przypadek pożądane jest wcześniejsze umówienie zasad rozliczeń uwzględniających stan faktyczny.  Zgodzę się z poprzednikami, że Pzp wyklucza swobodę stron co do zakresu wykonywania i nawet nie można tej swobody zapisać ani w umowie ani całej specyfikacji.

Drobne nieporozumienie.
Jeśli chodzi o podział i działania na częściach, to by się upierał, mam na to w szczególności art. 83.3 i 93.2.
Jeśli zaś chodzi o możliwość unieważnienia w ogóle, to z wątpliwościami przedmówców jestem gotów się zgodzić, wcześniej chyba zbyt pobieżnie potraktowałem pytanie.

484

(2 odpowiedzi, napisanych Inne)

Może to i dobre dla kogoś. Dla siebie jednak pożytku nie widzę,  jedynie nachalne okienko od tego czasu zasłaniające co chwila pół widoku smile

485

(2 odpowiedzi, napisanych Oferty, badanie i ocena ofert)

Ogłoszenie o zdawalności w jakimś okresie nie ma wiele wspólnego z należytym wywiązywaniem się z konkretnych zamówień. Może świadczyć m.in. o uzdolnieniach uczniów, ale niekoniecznie o staranności nauczycieli.
Może przykład. Jeden z wykonawców przeszkolił grupkę zawodowych kierowców, którzy powtórnie zdawali egzamin, a drugi szkolił grupkę młodzieży tzw. specjalnej troski. Który z nich jest rzetelniejszy???

Można unieważnić 1 część, ale najlepiej ta część niech będzie już od początku, a nie żeby po przetargu ją wymyślać. W takim przypadku zazwyczaj dopuszcza się jednocześnie m.in. składanie ofert częściowych.

487

(21 odpowiedzi, napisanych SWZ)

Nie ma za co smile , bo odpowiedź wątpliwa.
Po pierwsze jeśli ustawa nakazuje kwotę podać bezpośrednio przed otwarciem ofert, to mam wątpliwość, czy to oznacza dowolny czas.

Po drugie argument jest żaden.

maja2009 napisał/a:

a czasu zbyt mało

Według mnie czasu jest TYLE SAMO.

Na starym kosztorysie też można tak ale chodzi głównie o ten dokument robiony ?na podstawie? kosztorysu inwestorskiego, w którym ustala się aktualną wartość zamówienia.

Zostawcie jak jest, bo jak niektórzy mówią, z tego strzelać się nie będzie. Dla porządku myślę warto na starym dokumencie dopisać sprostowanie, z nową kwotą, bieżącą datą i podpisem.

To drugie, to bez wątpienia TAK.
Co do pierwszego nie jest tak oczywiste, co widać po wypowiedziach. Z jednej strony błąd nie wydaje się oczywisty, a błędy kosztują, z drugiej zaś na granicy błędu do poprawienia jak w #2, mocno bym nie protestował.

Może powiem tak: jeśli oferta daleka w rankingu, a zamawiający dość ostrożny, to odrzucić, a jeśli nie, to można łagodniej.

491

(12 odpowiedzi, napisanych Oferty, badanie i ocena ofert)

Możecie tak uważać.

492

(4 odpowiedzi, napisanych Oferty, badanie i ocena ofert)

A teraz zapraszam do rozporządzenia MI ws. dokumentacji projektowej, zwłaszcza do §9 tego rozporządzenia. Tam wyklucza się roboty tymczasowe ze specyfikacji i oferty. Dla mnie roboty ziemne są taką robotą.
Jeśli one nie to proszę o lepsze przykłady.
A jeśli tak, to omawiany przedmiar jest NIEZGODNY Z PRZEPISAMI. Ja bym na razie nie unieważniał przetargu, ale przynajmniej nie czepiał się omawianych rozbieżności.

Ja bym uznał zastrzeżenie wykonawcy niezależnie od terminu (jeśli oczywiście że jest ono zasadne pod względem rzeczowym).

To zmienia postać rzeczy. Ustalanie wartości zamówienia jest jedną z czynności, o których mowa w rozdziale ustawy mającej nazwę ?Przygotowanie postępowania?, a zgodnie z 24.2.1 z postępowania wyklucza się wykonawców, którzy bezpośrednio wykonywali czynności związane z przygotowaniem postępowania. Wobec powyższego omawiana osoba jako wykonawca moim zdaniem powinna być wykluczona.

495

(7 odpowiedzi, napisanych Ogłoszenia)

Pewno coś komuś pomyliło się. Zgoda, że zapisy ogłoszenia nie mają prawa być sprzeczne ze specyfikacją, ale absolutnie nie można oczekiwać, że w każdym przypadku pełny opis przedmiotu zamówienia będzie w ogłoszeniu. Ze względu na ustawową definicję tego opisu w niektórych przypadkach jest to po prostu niemożliwe z powodów technicznych.

PS. Mylenie opisu z określeniem i odwrotnie wydaje się dość częste.

Zgoda.
Odnoszę wrażenie, że na niniejszym forum ugruntował się pogląd, iż podmiot nie musi być podwykonawcą, ale z drugiej strony sposób udostępnienia wiedzy i doświadczenia powinien być jakoś wyobrażony i sucha formułka zaczerpnięta z ustawy w zasadzie nie wystarcza. Ja z takim poglądem się zgadzam.

497

(34 odpowiedzi, napisanych SWZ)

Mam pytanie: czy dyskutujemy pytanie #20 czy wracamy do pytania #1?

498

(12 odpowiedzi, napisanych Oferty, badanie i ocena ofert)

radas napisał/a:

na poprawienie innej omyłki musi się zgodzić

Nie musi. Wystarczy że nie sprzeciwi się po zawiadomieniu.
Jednocześnie żadna z omawianych pomyłek nie wydaje się oczywista. Oczywista, to tak oczywista, że nie ma o czym dyskutować, a tu mamy już z tuzin postów i wątpliwości.

499

(7 odpowiedzi, napisanych Ogłoszenia)

Popieram radasa, czyli w ogłoszeniu jedynie określenie, zaś właściwym miejscem opisu jest specyfikacja (jeśli nie, na co ona w ogóle???)

500

(2 odpowiedzi, napisanych SWZ)

Ja postuluję zupełnie inaczej: wartość darować sobie zupełnie, postawić zaś na ilość, a tę wystarczy moim zdaniem wymagać w granicach 10-50% wielkości przedmiotowego zamówienia.