Opcje wyszukiwania (Strona 27 z 180)

Zgadzam się z poprzedniczką, albo raczej z treści postów to nie wynika, że musicie przedłużyć termin wykonania.
Co do aneksu też mam wątpliwości, ale sam aneks to drobiazg, istotne jedynie CO miałoby być zmieniane.
Termin zabezpieczenia - proszę bardzo, oby tylko druga strona zgodziła się.

Może być starszy. Nie należy mylić kosztorysu z ustalaniem wartości zamówienia. Jeden przepis wymaga terminu 6-miesięcznego dla wartości, zaś drugi mówi o kosztorysie mającego być podstawą zamówienia. Stanowić podstawę to nie oznacza być tożsamym. Jednocześnie warto zauważyć, że przepisy prawa nie dopuszczają dowolnego kosztorysu (!!!), cóż z tego, że zrobicie ich mnóstwo, skoro przepis prawa ich nie dopuszcza jako podstawy, podstawą może być wyłącznie ten jedyny,  sporządzany na etapie projektowania.  Tak stanowi przepis prawa, popatrzcie, art.33.1.1.

W narodzie i wśród prawników panuje w większości bezzasadne przeświadczenie o konieczności posiadania świeżego kosztorysu. Przeciwstawmy się wreszcie tym mitom.

Przepisy należy odczytywać dosłownie. Na podstawie starego kosztorysu aktualną wartość zamówienia można łatwo uzyskać np. przez przemnożenie wskaźnikiem wzrostu cen. Nikt mi nie wmówi, że tak uzyskana kwota jest mniej trafna niż uzyskana przy liczeniu kosztorysu od nowa.

Gordon utożsamia zakończenie z płaceniem.

My pozostali mamy inną definicję zakończenia i cała masę innych dokumentów i raczej nie damy się przekonać.

Jest taki: róbta co chceta
Takie mamy prawo.

Dokładnie.
Przy okazji przez durne 80 groszy świadomie stracił nie wiadomo ile.

Na koniec jeszcze 1 wyjaśnienie.

A po co mi to? Jeśli wygra część, to wygra zabezpieczoną, jeśli wygra 2 części, to też obie zabezpieczone i tak aż do przedostatniej, wcześniej napisałem uwagę do ostatniej części.

Zgoda, wykluczyć na razie nie ma podstawy.
Co do formy wyjaśnień, to wydaje się w zupełnym porządku, w przeciwieństwie do porady cbud.

Tak jest, albo prawie tak, czyli:

1) zamówienie publiczne to raczej obowiązkowo, chyba że wolimy ryzyko

2) przedmiar tak albo nie, w zależności od sposobu wynagrodzenia, a prócz tego same okna okna zamawiać jako dostawę, wtedy jeśli nie przedmiar, to obowiązkowo odpowiednie zestawienie

3) kosztorys już jest, więc moim zdaniem powinien zostać , z wielu powodów (zaznaczam, że takiego odczytania przepisów nie może pojąć mnóstwo osób)

Spokojnie, wasze głosowanie może być nieważne, rację może mieć myszy1953.

Nawet jeśli nie wierzycie, to macie ostrzeżenie, zaś drugie ode mnie. W tej sytuacji uzyskajcie lepiej opinię właściwego organu, na początek wystarczy wizyta w starostwie. Jeśli orzekną, że ani zgłoszenie ani pozwolenie nie jest potrzebne, to macie szczęście - w zakresie tego co tam opowiecie.
Na 99% skończy się robotą budowlaną.

Z kolei dzielenie - też na mój gust niedopuszczalne.

Moim zdaniem:
1. wytknięcie błędu w trakcie kontroli, wyjaśnienia oraz zalecenie pokontrolne
2. jeśli w miarę szybko ogłosicie zmianę, to będzie co najwyżej wytknięcie
3. w każdym przypadku nieprzewidywalne restrykcje KIEROWNICTWA.

Nie hehe, tylko do odrzucenia, chyba że lubicie ryzyko.
Ja nie wiem jak poprawić, a czy Wy wiecie? Netto, brutto, czy podatek??? Jeśli nie wiadomo jak poprawić, to oznacza błąd w obliczeniu ceny, a efekt jak piszę wyżej.

Ja uważam, że rekrutacja personelu nie ma wiele wspólnego z funkcją kierownika projektu i kwalifikacja jest - jak to mówią - naciągana.

Do formularza cenowego można proponować co się chce, najwygodniej jakieś okrągłe liczby. Wtedy zaznaczyć, że to tylko do porównania ofert, zaś istotę rozliczenia należy starannie opisać gdzie indziej, koniecznie też w umowie.