Jeszcze ja muszę zabrać głos.

Apollo napisał/a:

Termin był "sztywny" wskazany w formularzu przez zamawiającego (taki sam jak w siwz). ...  na pierszej stronie była ... i zapis "Oferuję realizację zamówienia za cenę XYZ"

Z tego wynika, że druga strona nic nie wnosi do oferty i ofertę należy UZNAĆ (co zresztą już sugerowali inni).

sinek napisał/a:

1) W trakcie RB wystąpiło zamówienie dodatkowe ... organizuję oczywiście odrębne postępowanie  2)  z WR,    3) co z terminem w umowie podstawowej?

3) Nic. Umowny termin z zasady zostaje (nie mylić w faktycznym).
2) Ostrożnie. Na ogól nie ma obowiązku WR, a czasem wcale nowego zamówienia.
3) Radzę rozważcie sprawę. Z doświadczenia wiadomo, że po pierwsze dodatkowe zamówienia powszechnie mylą się z dodatkowymi robotami, po drugie nie każde wykroczenie poza przedmiar musi być odrębnym zamówieniem.

W skrócie to może być tak: jeśli roboty naprawdę MUSZĄ być w związku z obecnym zmówieniem, to prawdopodobnie zmieszczą się w ramach umowy, ale jeśli NIE muszą, to jest to zapewne materiał na zamówienie konkurencyjne, a nie WR.

828

(23 odpowiedzi, napisanych Oferty, badanie i ocena ofert)

Marcel napisał/a:

1) Wezwij ...
2)  jeżeli złożono polisę z której wynika że opłacona powinna zostać w międzyczasie II to tak być musi,
3) nie wiesz czy wykonawca ma pełną ochronę.

3) BŁĄD. Tzn. błąd, jeśli chodzi o warunki udziału, nie muszę tłumaczyć.
2) niekoniecznie musi, dlatego należy sprawdzić
1) właśnie tak.

Ogólnie logika jakaś jest i to całkiem poważna jak na naszą codzienną praktykę, ale owszem, w wielu miejscach przepisy jakby nie nadążają za życiem. W zbyt wielu sad

Teraz do rzeczy: szacować pod kątem nowego zamówienia.

Gordon napisał/a:

inne działy kupują poza pzp,

Te działy też jakoś należałoby uwzględnić (!!!), wszak zdaje się to ten sam zamawiający i ten sam budżet.

830

(2 odpowiedzi, napisanych Oferty, badanie i ocena ofert)

ab123 napisał/a:

Wyliczająć wartość brutto należy wyjść z kwoty jedn. netto, tak?

Tak może być, tzn. liczyć wszystko na kwotach netto, a podatek  naliczać jednorazowo na samym końcu.
Jednocześnie przepisy dopuszczają postępowanie odwrotne, tzn. pracować na cenach z podatkiem, zaś całkowitą kwotę podatku naliczać na końcu, stosownie do całkowitej ceny.

Nieporozumieniem jest rozliczanie netto, brutto i podatku na każdym poziomie,  niby dokładne (?), jednak mylące. W większości przypadków nie uzyska się zgodności kwot. Chyba, żeby liczyć na liczbach ściśle DOKŁADNYCH, co przy naszych nawykach zaokrągleń jest mało realne.

Specyfikacja jest miejscem, gdzie można o powyższym decydować - w ramach obowiązkowego opisu sposobu ustalania ceny. Tam też należy zacząć poszukiwać odpowiedzi na pytania.

Poczekajcie.
Nie wiemy paru spraw: czy pierwszą można uznać za prawidłowo sporządzoną i podpisaną, jakie ISTOTNE dane miały być podane na drugiej, czy termin miał wymyślić wykonawca, czy jedynie przepisać ze specyfikacji, zaś najważniejszej sprawy wcale nie widzę, tzn. oświadczenia woli ?oferuję...? o co oferuje - nie przewidziane???
Wyrzucanie wydaje się przedwczesne.

Moim zdaniem: stosownie do wartości zamówienia obejmującej WSZYSTKIE pozostające.

Nie wiem po co komu wiedza o punktach, gdy nie ma postępowania i nie można nic z nimi uczynić.
Zalecenie Marcela też wydaje się przesadne.
Moim zdaniem w tym przypadku: unieważnić i obowiązkowo wysłać zawiadomienie do każdego, kto złożył ofertę, a dodatkowo warto na stronę internetową i na tablicę - choćby na parę dni.

834

(12 odpowiedzi, napisanych Oferty, badanie i ocena ofert)

Uznajcie tę ofertę.

Przestańmy wydziwiać. Podział na obiekty budowlane wcale nie przesądza o kwalifikacji zamówienia publicznego. Dla przykładu: jeśli mamy identyczne drobne robótki w 20 budynkach w jednym czasie, to wcale nie oznacza konieczności 20 podobnych zamówień i nie można od razu mówić o 20 różnych robotach, podobnie gdy weźmiemy 20 przyłączy, 20 zjazdów, remont 20 sąsiednich uliczek osiedlowych itd.

Wniosek jw.

835

(6 odpowiedzi, napisanych Oferty, badanie i ocena ofert)

szad napisał/a:

wystarczy jak w formularzu oferty podpisze się pod zapisem, że zapoznał się z projektem umowy i nie ma zastrzeżeń do jej treści?

A jeśli nie, to co???
Moim zdaniem samo złożenie oferty jest akceptacją wszystkich warunków ogłoszenia i CAŁEJ specyfikacji, niezależnie od oświadczeń i (bzdurnych) parafek na wzorze umowy.

836

(3 odpowiedzi, napisanych Oferty, badanie i ocena ofert)

Wyjaśnienia nie przesądzają o wykluczeniu. Zamawiający bada dokumenty i ocenia.

837

(3 odpowiedzi, napisanych Oferty, badanie i ocena ofert)

Moim zdaniem:
1+3. zamawiający samodzielnie zgodnie z ustawą poprawia błędy w oparciu o dane z oferty (przy czym wyjaśnienia są możliwe)
2. tak.

838

(16 odpowiedzi, napisanych Oferty, badanie i ocena ofert)

Ha, wreszcie ktoś dał dobry przykład.

gerard.11 napisał/a:

PN wynagrodzeni ryczałtowe
... okazuje sie ze wartość oferty jest inna niż wyliczona w kosztorysie.

To jest dobry argument dla tych, co żądają kosztorysów przy ryczałcie. Kosztorys niezgodny z ceną oferty. Oczywiście cenę zostawiamy, tylko niech kto mnie przekona PO CO WTEDY KOSZTORYS (jak go wykorzystać, jakie ma znaczenie i celowość...) ???

W związku z powyższym ów §5 jest jakby nieakuratny.

Można też inaczej, chyba najlepiej: przymusić autorów tamtej dokumentacji do jej poprawienia.

Nie w każdym jednak przypadku jest to możliwe, a czasem bardzo trudne. Wtedy trzeba kombinować owe rozwiązania równoważne, jednak zalecałbym na ile się da liberalne traktowanie wykonawców i ofert. W efekcie moim zdaniem niekoniecznie muszą teraz skrupulatnie wszystko udowadniać, czasem wystarczy troszkę - wszak i tak będą odpowiedzialni za skutki.

Nie wiem co kontrole (dotychczas do mnie z tym nie przyszły).
Ja bym rozumował tak: poniżej progu 14000? nie mamy ograniczeń Pzp, umowę można więc zawrzeć w miarę swobodnie, jednocześnie do szacowania wartości niecelowe i bezzasadne jest uwzględnianie okresów dłuższych niż 4 lata, bo umowy na czas nieoznaczony poniżej progu byłyby niemożliwe zupełnie, zatem okres 4 lat do szacowania wartości w omawianym przypadku wydaje się jedyny zasadny.
Jak widać nikt tu nie ma lepszego pomysłu.

842

(12 odpowiedzi, napisanych Oferty, badanie i ocena ofert)

Niezależnie od nazwy widzę 2 możliwości:
a) uznać
b) wyjaśniać.
Wybór może zależeć od zamawiającego (od jego skrupulatności, determinacji, odwagi, itd.)

843

(3 odpowiedzi, napisanych Oferty, badanie i ocena ofert)

Marcel napisał/a:

nic nie stoi na przeszkodzie aby było dwa w jednym a więc wyjaśnienia+uzupełnienie.

Lepiej byłoby (w tym jednym):  >>wyjaśnienia lub uzupełnienie<<.

844

(2 odpowiedzi, napisanych Oferty, badanie i ocena ofert)

czyli po prostu podstawa prawna to tylko art. 87.2.3.  - i na tej podstawie (moim zdaniem) uwzględniamy konsekwencje rachunkowe.

845

(14 odpowiedzi, napisanych Oferty, badanie i ocena ofert)

Ciągle mylą się sprawy ubezpieczeń.

Hrabal napisał/a:

Co za różnica czy polisa jest opłacona czy jeszcze nie, skoro z treści polisy wynika, że wykonawca zawarł umowę i JEST ubezpieczony, a to przecież chodzi.

Nie, właśnie nie o to chodzi, lecz o to, aby udowodnić, że wykonawca JEST W STANIE płacić, czyli jego KONDYCJA finansowa jest dobra.

Ubezpieczenie zamówienia to całkiem odrębna sprawa.

szad napisał/a:

Pytania:
1) na ile można zmienić projekt umowy, uwzględniając ewentualne uwagi wykonawcy?
2) czy wykonawca ma w ogóle teraz prawo zgłaszać uwagi do umowy?
3) czy uwzględnić te jego uwagi, opierając się na swobodzie zawierania umów?

Moim zdaniem:
1) można i należy dostosować do oferty i w ogóle do wyników przetargu, zaktualizować dane nieistotne (daty, adresy, nazwiska itd.), poprawić pomyłki oczywiste itp.
2) w ogóle ma, ale nie każde są do uwzględnienia
3) swoboda tu ewidentnie ograniczona przepisami ustawy.

847

(24 odpowiedzi, napisanych Oferty, badanie i ocena ofert)

Cwaniaki. A czyż wykonawca nie ma większych kłopotów z zabezpieczeniem???

A jeśli padnie, to jak się ma skala jego problemu do waszego?

Gdy pada, to już zwykle zrobił wam kawał roboty (!!!) Tego też żal?

W sytuacji zagrożenia upadkiem, pieniądz na wasze ubezpieczenia jeszcze przyspiesza ten upadek.

848

(24 odpowiedzi, napisanych Oferty, badanie i ocena ofert)

Jakie? Ano m.in. dobór wykonawców o silnej kondycji,  zabezpieczenie wykonania umowy, przepisy Kodeksu cywilnego. Nawet ubezpieczenie, ale raczej ogólne OC, a niekoniecznie  ?odpowiednie? jak ktoś wyżej sugerował.

multi napisał/a:

Brak ubezpieczenia OC ... może zagrozić kondycji wykonawcy, a w konsekwencji wykonania umowy ....

W pewnym stopniu tak, ale nie do przesady.
Tu się nasuwa skojarzenie z sentencją dawnego dowcipu o upadku komunizmu: ?i na ten cel będziesz żałować tych marnych 100zł ???!!!? smile.
I jeszcze jedno: dręczenie wykonawców też zagraża ich kondycji.

849

(24 odpowiedzi, napisanych Oferty, badanie i ocena ofert)

Argumenty całkiem rozsądne, tyle że mnie nie przekonują. Po pierwsze w znacznym stopniu wystarczają mi inne rozwiązania.
Po drugie na co dzień załatwiamy mnóstwo spraw i jakoś z reguły nie zastanawiamy się, czy ten sklep, bank, zakład itd. jest akurat ubezpieczony, mimo to życie się toczy.
Jeśli jednak kto ma taką (psychiczną) potrzebę, to przecież ani ja ani nikt mu zabrania wypatrywać tych ubezpieczeń gdzie uważa.

Skąd taka wątpliwość? Czyżby w każdym przypadku ?na czas nieokreślony? od razu obowiązywała ustawa?