Opcje wyszukiwania (Strona 38 z 180)

Odwoływać.
Szkoda więcej słów.

Gdy wykonawca uchyla się od zawarcia umowy, to nie przeprowadza się czynności ponownego wyboru, lecz zwyczajnie bierze się kolejnego z listy uszeregowanych wcześniej.
Terminy zawarcia umowy wtedy nie obowiązują.

Ja robiłbym i proponuję mniej więcej tak:
- ponownie przyjrzeć się sprawie z uwzględnieniem argumentów wykonawcy
- w razie wykrycia błędu naprawić go
- upewnić się w KIO czy coś otrzymali i czy na poważnie traktować to jako odwołanie
- jeśli nic z powyższego nie wyjdzie, uprzejmie wyjaśnić wykonawcy, że procedura w porządku i dlaczego, przedstawiając nie znane mu fakty, można dodatkowo porozmawiać telefonicznie, można też zaproponować ponowne oglądanie dokumentacji.

W takim razem działajcie.
Jednak podzielając wątpliwości Marcela mam pomysł inny niż w #1: raczej spróbować w ramach wyjaśnień uzyskać potwierdzenie, że to co bez podpisu jest autentyczne, że jest częścią oferty, że przez pomyłkę stało się to i owo itd.
Tak czy owak ofertę można uratować.

2+3+4 to mało istotne argumenty (można zastanawiać się co to znaczy ?uproszczony? i jaki ma być w ogóle)
1) warto po prostu wyjaśnić, czy wobec tego wykonawca ma świadomość zakresu i naprawdę zobowiązuje się wykonać to co w specyfikacji czy tylko jak w kosztorysie.

Można próbować uzupełnić oświadczenie, raczej w stylu ?oświadczam, że Pan/i...?, zaś podpisywać się za kogoś raczej nie wchodzi w rachubę.
Rozumiem, że pytający nie ma oryginału podpisu na oświadczeniu ani nawet kopii.

Eee, dodatkowy protokół - chyba nie, raczej co najwyżej notatka. Przy założeniu, że ten pierwszy protokół zawiera podstawowe elementy w szczególności cena końcowa.
Aneksu też nie popieram (z reguły nigdy).

Jak widać nie bardzo wiedzą.
Dlatego lub na przyszłość warto może wyjaśnić.
Moim zdaniem przedłużenie jest wskazane, lecz oczywiście przed upływem terminu i wraz z przedłużeniem wadium.
Przy braku wadium praktyczne znaczenie: żadne.
Jeśli wadium będzie, to istotne chyba tylko sytuacji gdyby wykonawca miał zrezygnować w ostatniej chwili (jeśli wcześniej chciałby zrezygnować, to po prostu nie przedłuży terminu).

Jeszcze jedno (w odniesieniu do #2). Podpisanie umowy moim zdaniem oznacza pozytywną wolę stron i wtedy wcześniejsze deklaracje (lub ich brak) tracą znaczenie. Jednocześnie sama deklaracja wykonawcy bez wadium w ogóle nie ma większego znaczenia.

Moim zdaniem: prosić o przedłużenie.

Nie ma za co.
Wyjaśnienia poprzedników mogą mylić.

Moim zdaniem: wezwać do uzupełnienia - zgodnie z art. 26.3. (art. 26.4 nie wystarcza), na razie nie wolno odrzucać.
Zgadzam się, że brak wyjaśnień nie jest podstawą do wykluczenia.

1) można
2) zanim wykluczenie mus wezwać do uzupełnienia.

lub parę postępowań - każde według procedur obowiązujących jak dla łącznego.