101

(19 odpowiedzi, napisanych SWZ)

ale nie w ostatniej chwili.

102

(19 odpowiedzi, napisanych SWZ)

Może zmiana wymagań coś pomoże, ale proponuję raczej w dół i zawiadomić paru więcej.

103

(16 odpowiedzi, napisanych Oferty, badanie i ocena ofert)

A Bitter musi sad
Tam jest tak namieszane, że nie rozumiem, tzn. nie wiem co jest w końcu brutto a co netto i czy w ogóle jest, w takim przypadku bym chyba dalej wyjaśniał co jest co. Jeśli zamawiający ma jasność, to poprawić. Jeśli wykonawca co innego ma na myśli, to nie zgodzi się i oferta przepadnie.
Jeśli zaś już żadne wyjaśnienia nie pomagają, to odrzucić.

2. Może a czasem nawet musi, co praktycznie może oznaczać nic więcej jak ?z prawdziwym  smutkiem przyjęliśmy do wiadomości? sad

Tak na tym poziomie kwoty zamówienia można swobodniej, w szczególności konkretne nazwy, ale byłoby dobrze czasem po kilka do wyboru.

Przy okazji polecam lekturę rozporządzenia MF z 28 marca 2011r. w sprawie m.in. wystawiania faktur (aktualnie Dz.U. z 2011r. nr 68 poz. 360). Tam jest opisane jak wystawiać faktury i jak liczyć podatki - zarówno od netto jak i od brutto.
Przyda się też zapewne w innych przypadkach.

Tak, ja też podobnie, ale to m.in. z tego, że mamy niedostatek dobrych wzorów w stosunku do szybkości zmian.  W związku z tym za chwilę spróbuję podać kolejną drobną pomoc.

Chcąc zapewnić poprawność wobec UE proponuję skupić się na 1 ofercie, ewentualnie na 2, resztę zostawić, ale poruszać się w granicach specyfikacji. Nie ma gwarancji, że się uda, a za dużo kombinować teraz nie można. Cieszę się, że już jakaś koncepcja jest. Życzę powodzenia.

Wiesz co? Najlepiej zostaw te wszystkie oferty w spokoju, chyba że widzicie jakieś poważne błędy rachunkowe (nie chodzi o zaokrąglenia, bardziej czy mniej udane). Specyfikacja oraz podejście zamawiającego wydaje się gorsza od tych ofert.

109

(2 odpowiedzi, napisanych Oferty, badanie i ocena ofert)

Dawno nie ćwiczyłem KRK w odniesieniu do spółek z o.o., może dlatego dziwi mnie że można karać zbiorowo spółkę i wpisywać do rejestru. Wydawało mi się, że to dotyczy jedynie osób fizycznych, np. członków zarządu.

Jeszcze raz ja.
Moim zdaniem wartość zamówienia dodatkowego należy odnosić do każdego zadania odrębnie. Inna praktyka może łatwo doprowadzić do kłopotów w razie kontroli, ale przede wszystkim do niepożądanych sytuacji. Dla przykładu zamawiając 10 autobusów a w drugiej części 10 kasowników, w zamówieniu dodatkowym moglibyśmy łatwo wykombinować z wolnej ręki cały samochód kasowników lub innych drobiazgów, a takie zagrywki byłyby co najmniej kontrowersyjne.

Nie bardzo rozumiem, ale mam obawy.

Ja unikam takich zamówień, więc mogę się mylić, ale nie rozumiem, na co czekać i jak osoby trzecie mogą dowiedzieć się, że zawieramy umowę?

Och karolk...
Brzydko wygląda sprawa w powyższej opinii. Nie można byłoby znaleźć czegoć bardziej optymistycznego?

114

(12 odpowiedzi, napisanych Umowy w zamówieniach publicznych)

Powyższe nie wyjasnia pojęcia podwykonawcy.
Sposób zatrudnienia osoby nie ma tu zmaczenia.
Podwykonawca to taki, co bierze określoną część zadania i samodzielnie martwi się o tę część i odpowiada za nią, czyli np. zatrudnia pracowników, kupuje lub wynajmuje sprzęt, materiały, lokale, rozlicza wszystko, w tym wszelkie podatki itd.
W normalnym przypadku nauczyciel tego nie robi, więc trudno przypisywać mu rolę podwykonawcy.

Zamówieniom publicznym jest poświęcona specjalna ustawa, tam to pojęcie występuje i jest zdefiniowane.
Poniżej progu ustawa nie ma zastosowania, więc logicznie biorąc tam pojęcie to nie powinno być używane.
Jeśli w przypadkowym sklepie wydaję publicznych kilka czy kilkanaście złotych, to mi nie pasuje nazywać to zamówieniem publicznym.

Napisałem już, że publicznie nie będę. Bowiem rozwiązanie, które miałem na myśli mógłby niektórych zgorszyć sad

Na taki przypadek są jeszcze inne rozwiązania, ale publicznie nie będę podpowiadać. Kombinujcie sami. smile

Najpierw w podobny sposób proponuję  odrzucić wszystkie rozliczenia zakładów energetycznych, zakładów gazowniczych, kantorów itp. oraz rozporządzenie ws. przelicznika euro - one wszystkie mają więcej cyfr po przecinku niż Arka (inie tylko) wyobrażenia o zaokrągleniach.

Czyli idioci pochwalili się konkurencji.

120

(12 odpowiedzi, napisanych Umowy w zamówieniach publicznych)

Radas mąci

W takiej sytuacji odpowiadam na nowo, ale bardziej prosto:
NIE SĄ.

Zgoda, ale jeśli te zapisy nie były konieczne, czyli dodatkowe nie były w praktyce stosowane, to może lepiej dokumenty zostawić jak jest i nie wspominać.

Dobrze radzi, a zwłaszcza to:

radas napisał/a:

Należy pamiętać, że nie dokonuje się zaokrągleń w cenach jednostkowych.

Zamawiający, mało przewidujący, a przecież od niego też wymaga się należytej staranności, sam sobie narobił biedy, ale ponieważ nie on pierwszy i raczej nie ostatni, to może niech na przyszłość uważają. W specyfikacji można, a nawet należy przewidzieć sposób obliczeń, taki, by nie było problemów. Warto wziąć pod uwagę jak potem w praktyce na fakturze lub fakturach będą obliczane kwoty podatków oraz kwoty netto albo brutto.

Jeśli próbuje się liczyć jak w #1, tj. ceny jednostkowe brutto i netto i podatek oraz ceny całkowite brutto i netto i podatek i za każdym razem zaokrągla się,  to na ogół problem niezgodności mamy murowany (!!!).

Teoretycznie może, ale musi być nienormalny lub nienormalne okoliczności, by po wynegocjowaniu i podpisaniu super-umowy od razu wszczynać awanturę na 4 fajery.

No i dobrze, niech się cieszy.

Jednak nie wypada mi powstrzymać się od skomentowania paru spraw.

izawin napisał/a:

... do końca roku. Na przetarg + dostawa już raczej za późno

Nie wierzę. Mnie wychodzi, że nie za późno, ale oczywiście trzeba byłoby hyżo działać.

RobertR napisał/a:

Jeżeli Wasz regulamin dopuszcza takie postępowanie, to oczywiście, że tak (3 x Tak).

a jeśli nie dopuszcza, to też da radę 3x tak.
Tylko pilnujcie by na fakturze kwota netto nie przekroczyła tego progu.

RobertR napisał/a:

Zakupy poniżej 14.000 euro traktowane są również jako zamówienia publiczne.

Nie u każdego, np. u mnie nie, ale to odrębna kwestia.

Wystarczy sumować tylko te dwie części.